reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Piękna Mama :)

Mi lekarz powiedzial,ze rozstepy zalerza od naszych predyspozycji i jak bedziemy mialby miec rozstepy to one beda i nawet Vichy nie pomoze.
Ja mam rozstepy na biodrach od dziecka,poki co sie nie powiekszaja.
Ja smaruje brzuchol Perfecta mama,tylko po to by zmniejszyc napiecie skory.
 
reklama
Moja kuzynka tez mi polecala Ziajke. Ona akurat okropnie urosla tak od 7-9 miesiaca, do tego czasu nic, a potem naprawde miala wielka pileczke i biust :tak: Za to ciaze zakonczyla bez zadnego rozstepu... Kolejnym plusem jest to, ze nie trzeba na nia fortuny wydawac :tak:
 
moja koleżanka używała Ziajki i bardzo narzekała, że fatalnie się rozsmarowuje i wchłania też nie najlepiej, kupiła tylko raz
 
Mi lekarz powiedzial,ze rozstepy zalerza od naszych predyspozycji i jak bedziemy mialby miec rozstepy to one beda i nawet Vichy nie pomoze.

Dokładnie -zgadzam sie z Tobą. Jak ktos ma predyspozycje to nawet najlepsze kremy nie pomogą. Faktycznie moga troszke je zniwelować, ale bardzo mało.
Roztepy moga miec nawet bardzo szczupłe i młode dziewczyny, które poprostu zaczęły szybko rozwijać się.
Sporo moich kolezanek uzywało kremy (od tych najdrozszych po najtasze ) i te co miały genetyczne predyspozycje to i tak mialy rozstępy po ciąży, a te co nie miały predyspozycji, nie uzywajac kremow mają nadal piękną skórę.
Ja wiem, że moim czułym punktem gdzie zrobily mi sie malutkie rozstepy są pośladki - ale doigrałam sie tego sama: ostrymi i czestymi skokami wagi - kremu sie wogole nie sprawdziły. Deratolog poleciła mi maść na blizny - najlepiej Contratubex.
I powiem szczerze pomogło!! Naprawdę super . Oczywiscie rozstępy nie zniknely , ale sa naprawde malutkie. Ja smarowałam ta mascia - ok4 msc + regularne pilingi z soli bocheńskiej.(tarłam skórę ostra rękawicą aż do czerwoności) P.S. pilingi z tej soli polecam tez na celulit!!

Jak zastanawiacie sie nad wyborem kremu, to mysle, że nie warto kupowac tych najdrozszych. Wydaje mi sie, ze warto sugerować sie składem - np. mozna znalezc tani kosmetyk o takim samym skadzie co ten drogi. Wiec jaki sens przepłacac :-)

Pozdrawiam serdecznie
 
Ja to jestem jeden wielki rozstęp. Mam na piersiach (kiedyś byłam płaskorzeźbą) a teraz mam je ogromne i jak zaczęłam tyć to zrobiły się fioletowe kreski, które z czasem zamieniły się na białe. Mam też na plecach i oczywiście mam na brzuchu ale tu to się dopiero produkują. Używałam wcześniej kremu z Avenu ale nie pamiętam jak się nazywa ten w fioletowej tubie. Śmierdział jak końskie łajno ale był dobry. A teraz to tylko oliwka w żelu, zobaczymy co z tego wyjdzie? Na pewno wyjazd do SPA jest przesądzony po porodzie.
 
reklama
Ja czekam jeszcze na spodnie. I już się doczekać nie mogę bo moje zaczynają mnie ciut męczyć już.....
 
Do góry