reklama
_Pysia_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2009
- Postów
- 5 862
no wiesz, że najpierw tak poleciało, aż marudziłam, że będę "słonicą" jak tak dalej pójdzie, a teraz stanęło.. wyniki ogólnie mam ok, co niektóre rzeczy ciut poniżej normy, ale bez tragedii... a faktycznie chyba małe ma z czego korzystać, bo ogólnie jestem ciut większa niż mniejsza, a parę miesięcy przed ciążą przytyłam 4 kg.. to może maluch z tego czerpie
Spoko, nie masz się co martwić. w maju przed ciąza schudłam i o dziwo nawet to nie wróciło . Ja nie przytyłam wcale (nie liczę wahań 0,5 kg), a zaliczam się raczej do tych mniejszych niż wiekszych. W pasie mam 15 cm wiecej, w biuście 5 cm wiecej, wiec nie wiem z czego to, chyba z powietrza:-). Kazda ciąza jest inna !!! Teraz lekarze właśnie dbają, żeby mało przytyć, a nie dużo. Skoro dzidzia się idealnie rozwija, to tylko się ciesz, ze zostało ci mniej czasu na tycie, jest szansa, że wychodzac ze szpitala nie bedziesz miała problemu ze zbednymi kilogramami
Laseczki, ja mam następną wizytę w poniedziałek. Już się nie mogę doczekać. Ciekawe czy się dowiem już co mi tam w brzuszku rozrabia A nawet jeśli nie to i tak najważniejsze żeby wszystko było ok, bo tego się najbardziej obawiam. Zawsze przed wizytą mam pietra. Trzymajcie za mnie mocno kciuki...
Anisen
kochamy Cię mocno
ja teraz mam kryzys-wizyta na środę wiec jeszcze masa czasu , w dodatku nie mogę się dodzwonić żeby się zarejestrować.
Ehh i nie zrobiłam nawet planu minimum
Ehh i nie zrobiłam nawet planu minimum
mój mężuś się wycwanil i jak widzi, że od rana jakaś nie taka chodzę, to się wdzięczy, przymila, podkreśla jak mu się "taka" podobam, że tu biustu ciut więcej, a tu pupkę widać (bo z wygody latam po domku w tshircie i gaciorkach samych ), a że może coś do jedzonka, a może się tylko wtulę i jakoś tak zawsze zachachmęci, nazachwyca się, że się czuję megaatrakcyjna i sama się na niego rzucam, chociaż od rana uparcie twierdziłam, że dziś to ja tylko jem i śpię
co do bielizny to też załamka, co prawda gorsetów nie nosiłam, ale wszelkie staniczki i majteczki musiałam pochować, zwłaszcza te z innego materiału niż bawełna :-( teraz jestem na etapie poszukiwania ciążowego biustonosza, ale ładnego, przyjemnego nie tylko dla ciała ale i oka... może któraś z Was coś polecić??
co do bielizny to też załamka, co prawda gorsetów nie nosiłam, ale wszelkie staniczki i majteczki musiałam pochować, zwłaszcza te z innego materiału niż bawełna :-( teraz jestem na etapie poszukiwania ciążowego biustonosza, ale ładnego, przyjemnego nie tylko dla ciała ale i oka... może któraś z Was coś polecić??
patisia16
6/II/10-3670g szczęścia:)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2008
- Postów
- 4 510
Będzie dobrze Wszystkie będziemy mocno trzymać kciukiLaseczki, ja mam następną wizytę w poniedziałek. Już się nie mogę doczekać. Ciekawe czy się dowiem już co mi tam w brzuszku rozrabia A nawet jeśli nie to i tak najważniejsze żeby wszystko było ok, bo tego się najbardziej obawiam. Zawsze przed wizytą mam pietra. Trzymajcie za mnie mocno kciuki...
Anisen najważniejsze jest Twoje samopczucie musisz uważać na siebie
_Pysia_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2009
- Postów
- 5 862
mój mężuś się wycwanil i jak widzi, że od rana jakaś nie taka chodzę, to się wdzięczy, przymila, podkreśla jak mu się "taka" podobam, że tu biustu ciut więcej, a tu pupkę widać (bo z wygody latam po domku w tshircie i gaciorkach samych ), a że może coś do jedzonka, a może się tylko wtulę i jakoś tak zawsze zachachmęci, nazachwyca się, że się czuję megaatrakcyjna i sama się na niego rzucam, chociaż od rana uparcie twierdziłam, że dziś to ja tylko jem i śpię
co do bielizny to też załamka, co prawda gorsetów nie nosiłam, ale wszelkie staniczki i majteczki musiałam pochować, zwłaszcza te z innego materiału niż bawełna :-( teraz jestem na etapie poszukiwania ciążowego biustonosza, ale ładnego, przyjemnego nie tylko dla ciała ale i oka... może któraś z Was coś polecić??
ja sobie kupiłam normalne tyle ,ze miseczka 2 rozmiary większa
patisia16
6/II/10-3670g szczęścia:)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2008
- Postów
- 4 510
Oby Ale wiesz sam fakt że się wizyta zbliża na pewno macie podobnie że się tak strasznie przeżywa pare dni przed a co u maluszka czy wszystko okPatrycja 214 na pewno będzie, nie bój się!!!
Anisen
kochamy Cię mocno
najbardziej sie martwie ze nie moge sie dodzwonic do lekarza, zeby sie zarejestrować :-(
reklama
patisia16
6/II/10-3670g szczęścia:)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2008
- Postów
- 4 510
Kurcze to faktycznie kiepsko:-( Musisz próbować nie ma innej radynajbardziej sie martwie ze nie moge sie dodzwonic do lekarza, zeby sie zarejestrować :-(
Podziel się: