hehe jak ja nie lubie zup! tak samo mam z jedzeniem, ze jak nie zjem to mnie mdli, a jak na takiego wielkiego przegłoda zjem to zwymiotuje.Nie moge sie spozniac z posilkami.
heheh dziewczyny chyba większośc z nas tak ma z tym "głodem". jem często bo jak zgłodnieje to mnie mdli heheh ale szczerze jakiś szczególnych zachcianek nie mam wczoraj gadałam z koleżanką ktora jest w 4 miesiącu, to zagryzała kanapki ogórkiem maczanym w nutelli byłam w szoku
na szczęście takich akcji nie miewam hehehe