reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
Witam, tak sobie przypadkowo znalazlam ten watek i az nabralam checi podzielenia sie moja historia. Wprawdzie moj synek juz ma 8 miesiecy ale wpsomnienia porodowe wciaz mam swieze!

A wiec ciaza byla jak najbardziej zaplanowana i oczekiwana. Oczywiscie balam sie rodzic bez znieczulenia...wszystko mialam uzgodnione z lekarzem ze bede brala epidural...tak wiec przed porodem totalny relaks i bez zadnych stresow. Maz oczywiscie zapowiedzial sie ze bedzie przy mnie. Wody mi odeszly o 24:00 i od razu pojechalismy do szpitala. Zrobili mi test na potwierdzenie czy to sa rzeczywiscie wody, a nie np. mocz (chociaz to bylo ewidentne bez zadnych testow bo tak ze mnie chlustalo :)) i zaraz po tym zostalam przyjeta. Podlaczyli mnie do maszyn, potwiedzieli ze mam rozwarcie na 2.5 cm (byli w szoku, ze ja jeszcze nie mialam boli) i kazali powiadomic jak sie zaczna bole, zeby mi dac znieczulenie. I tak sobie lezalam przez 5 godzin - zero boli!!! Lekarz powiedzial, zebym sie nie zdziwila ze to wszystko moze potrwac nawet 24h, zwlaszcza ze to bylo moje pierwsza dziecko. No i tak sobie lerze gdy nagle BUUUUM bol nie z tej ziemi!!!! Nagle zaczelam sie drzec zeby mi dali epidural - lekarz anestozjolog przylecial za 5 min a ja juz rodzilam! Bylo juz za pozna na znieczulenie. Moje bolesne skorcze trwaly 10 min a sama akcja porodowa 30 min. Dziecko wrecz wyskoczylo ze mnie. Byl to najwiekszy bol jaki kiedykolwiek doswiadczylam ale sama satysfakcja ze to zrobilam silami natury jeszcze wieksza!. Strasznie sie darlam i wyklinalam jak rodzilam. Az sie zdziwilam, ze maz to wszystko wytrzymal hahaha. Jak bym miala sie z takimi bolami meczyc np 10 godzin to ja chyba bym sie bala miec drugie dziecko. 40 min to jeszcze nie tak strasznie i wszystko bylo ok. Mimo wszystko zarzekam sie ze chce epidural jak bede rodzic drugie dziecko...i mam nadzieje ze tym razem tak szybko to sie wszystko nie odbedzie :)
Moj maly mial 3.9 kg i 55 cm. I jest naszym najwiekszym skarbem!!!
 
reklama
Martynko! Brawa za odwage i wytrzymałość! w tym wieku różne myśli do głowy przychodzą ty pokazałaś że dorosłaś do macieżyństwa a nie każda dziewczyna jest na to gotowa... poród miałaś widze szybki a dzidzia śliczna :* wycałuj go ode mnie :) hihi

Witaj SugarbabyLove, tak z innej beczki...zauwazylam ze mieszkasz w Niemczech. Jak daleko jest Twoje miasto od Frankfurtu? Jak ci sie zyje wsrod Niemcow? My z mezem przeprowadzamy sie do Niemiec we wrzesniu :)
 
No dowiedzieć się o nie planowanej ciąży to na pewno jest duże zaskoczenie. Ja wprawdzie dowiedziałam się w 16 tyg. Nie mialam żadnych objawów. Nie wymiotowałam wszystko było ok. okres zaczął mi się spóźniać ale myślałam , ze to przez zmęczenie , prace i odchudzanie (w wakacje byłam za granicą w pracy razem z chłopakiem) no ale to jednak nie moglo byc to pozostała CIĄŻA! i WIELKI SZOK :) mówiłam , że usunę , że wezmę tabletki. Nie moglam sobie z tym poradzić. Dla mnie po prostu to był koniec nauki i życia. Zawsze mówiłam , ze pójdę na studia , ze prze de mną jeszcze tyle zabaw tyle życia, (mialam jedno w glowie stracone zaufanie u rodziców)az tu nagle wszystko stanęło do góry nogami. No wprawdzie nie wierzyłam , ze jestem w ciąży do pierwszej wizyty u ginekologa ( i to trafiłam na niezbyt idealnego , nie przejmował się wcale kobietami w ciąży to co robił , robił na odwal aby szybciej ) Zobaczyłam swoje maleństwo podczas badani usg. Takie malutkie coś , przypominające małą istotkę. Dziwne uczucie wiedzieć , że noszę go w sobie :):):) potem obejrzałam filmik o aborcji to było straszne .!!! :(:( nie wiem jak kobiety są w stanie zrobić coś takiego. Przecież dziecko to jest największe szczęście! no I tak minęło 9 miesięcy . Nawet nie wiedziałam kiedy :-) Teraz nie żałuję niczego!

Martyna racja dzieci to cud swiata !!!!!! moj tez nie byl planowany i mimo ze moj byly mnie zostawil to mojego synka kocham nad zycie !! ni powiem ze jest latwo , czlowiek ma chec wyjsc ze znajomymi gdzies , pobawic sie ale przypomina sobie ze jest taki maly czlowieczek ktory bez nas nie przezyje ,... i od razu powraca szczescie ...
 
Witaj SugarbabyLove, tak z innej beczki...zauwazylam ze mieszkasz w Niemczech. Jak daleko jest Twoje miasto od Frankfurtu? Jak ci sie zyje wsrod Niemcow? My z mezem przeprowadzamy sie do Niemiec we wrzesniu :)

Frankfurt ale który bo są 2 frankfurty :) ja mieszkam prawie nad morzem ten jeden frankfurt jest jakieś 4 godziny ode mnie a ten 2gi jest aż na dole niemiec to kawał drogi
 
Witam :)

jestem z lipca i właśnie debatujemy z koleżanką, gdzie rodzić...
mam pytanie do mam z Warszawy - w którym szpitalu rodziłyście i jak było? Interesuje nas przede wszystkim opieka w trakcie porodu i po, czy standardowo nacinają krocze? A jak wygląda sprawa opłat - za znieczulenie, za poród rodzinny, salę jednoosobową do porodu?
Póki co,myślimy nad kasprzakiem, bródnowskim lub bielańskim...

Bardzo dziękuję za wszelkie rady i opinie :)
 
Witam, tak sobie przypadkowo znalazlam ten watek i az nabralam checi podzielenia sie moja historia. Wprawdzie moj synek juz ma 8 miesiecy ale wpsomnienia porodowe wciaz mam swieze!

A wiec ciaza byla jak najbardziej zaplanowana i oczekiwana. Oczywiscie balam sie rodzic bez znieczulenia...wszystko mialam uzgodnione z lekarzem ze bede brala epidural...tak wiec przed porodem totalny relaks i bez zadnych stresow. Maz oczywiscie zapowiedzial sie ze bedzie przy mnie. Wody mi odeszly o 24:00 i od razu pojechalismy do szpitala. Zrobili mi test na potwierdzenie czy to sa rzeczywiscie wody, a nie np. mocz (chociaz to bylo ewidentne bez zadnych testow bo tak ze mnie chlustalo :)) i zaraz po tym zostalam przyjeta. Podlaczyli mnie do maszyn, potwiedzieli ze mam rozwarcie na 2.5 cm (byli w szoku, ze ja jeszcze nie mialam boli) i kazali powiadomic jak sie zaczna bole, zeby mi dac znieczulenie. I tak sobie lezalam przez 5 godzin - zero boli!!! Lekarz powiedzial, zebym sie nie zdziwila ze to wszystko moze potrwac nawet 24h, zwlaszcza ze to bylo moje pierwsza dziecko. No i tak sobie lerze gdy nagle BUUUUM bol nie z tej ziemi!!!! Nagle zaczelam sie drzec zeby mi dali epidural - lekarz anestozjolog przylecial za 5 min a ja juz rodzilam! Bylo juz za pozna na znieczulenie. Moje bolesne skorcze trwaly 10 min a sama akcja porodowa 30 min. Dziecko wrecz wyskoczylo ze mnie. Byl to najwiekszy bol jaki kiedykolwiek doswiadczylam ale sama satysfakcja ze to zrobilam silami natury jeszcze wieksza!. Strasznie sie darlam i wyklinalam jak rodzilam. Az sie zdziwilam, ze maz to wszystko wytrzymal hahaha. Jak bym miala sie z takimi bolami meczyc np 10 godzin to ja chyba bym sie bala miec drugie dziecko. 40 min to jeszcze nie tak strasznie i wszystko bylo ok. Mimo wszystko zarzekam sie ze chce epidural jak bede rodzic drugie dziecko...i mam nadzieje ze tym razem tak szybko to sie wszystko nie odbedzie :)
Moj maly mial 3.9 kg i 55 cm. I jest naszym najwiekszym skarbem!!!

No właśnie,że to nie zawsze jest tak,jak sobie zaplanujemy :) a Twój mały to rzeczywiście duży był :) jak na 1sze Twoje dziecko i wierzę,że nie było lekko go urodzić.Ja rodziłam moje 4te dziecko i było naprawdę ciężko -ważył 3800 i miał 57cm dł. myslały,że się bez nacięcia krocza obejdzie a ja im pękłam-na szczęście niezbyt mocno.
Fajnie,że się podzieliłaś z nami swoja opowieścią z porodu :)Pozdrawiam
 
reklama
Do góry