reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
To masz fajnie i fajnego lekarza:tak: Tylko pozazdrościć takiej opieki:tak: mi lekarka powiedziała że wiekszość narządów wstępnie da się ocenić właśnie na połówkowym bo wcześniej albo są słabo widoczne albo czasem słabo wykształcone:sorry: Coś w tym musi byś bo dzidzia większa już jest i razem z nią wszystko rośnie:-)

Mojego Lekarza to na rękach nosić:-):-) Nawet na stronie znanylekarz.pl ma prawie 200 opinii i ocenę na 100%;-) Przy pierwszej wizycie miałam nawet usg tarczycy, piersi i moich narządów wew.
 
reklama
Mojego Lekarza to na rękach nosić:-):-) Nawet na stronie znanylekarz.pl ma prawie 200 opinii i ocenę na 100%;-) Przy pierwszej wizycie miałam nawet usg tarczycy, piersi i moich narządów wew.
Ja to mogę być tylko w szoku że tacy lekarze są:szok::szok::szok: tylko nie u mnie w Mielcu:sorry:
 
Jest fajny ale nie najlepszy:sorry: i niedostępny u niego wizyty są co 6 tygodni tyle ma pacjentek( starych rupieciar) i to nie ma znaczenia że w ciąży czy coś i łatwo o zaniedbanie moja kuzynka miała wizyty u niego i miała problemy z łożyskiem i nie wiedziała bo miała co 6 tygodni wizyty co w jej wypadku to stanowczo za rzadko i urodziła w 6 miesiącu:-( Maluszek niestety nie przeżył:-( zmarł po tygodniu leżenia w inkubatorze:-( Dlatego poszłam do lekarza który ma w miarę pozytywne opinie i jest dostępny na NFZ i dodatkowo przyjmuje prywatnie nie jest źle póki co średnio jestem zadowolona ale mam badania robione, jak coś nie tak to dzwonię do niej na prywatny bo daje nr każdej pacjentce tylko czasem jest obojętna i boję się że coś może przeoczyć, zbagatelizować przewrażliwiona jestem może za bardzo ale to pierwsza ciąża może dlatego tak tym żyję:-(
 
tym się różni że USG trwa dłużej niż zwykle lekarz bada narządy dzidzia (kręgosłup pęcherz główkę, itp.) ocenia łożysko, pepowine, robi badanie przesiewowe serca płodu czyli takie pierwsze bardzo profesjonalne badania dzidziusia:-):-):-)

aaa...teraz już kumam! i co ja bym bez Was dziewczynki zrobiła, jak jesteście największą skarbnicą wiedzy
 
Jest fajny ale nie najlepszy:sorry: i niedostępny u niego wizyty są co 6 tygodni tyle ma pacjentek( starych rupieciar) i to nie ma znaczenia że w ciąży czy coś i łatwo o zaniedbanie moja kuzynka miała wizyty u niego i miała problemy z łożyskiem i nie wiedziała bo miała co 6 tygodni wizyty co w jej wypadku to stanowczo za rzadko i urodziła w 6 miesiącu:-( Maluszek niestety nie przeżył:-( zmarł po tygodniu leżenia w inkubatorze:-( Dlatego poszłam do lekarza który ma w miarę pozytywne opinie i jest dostępny na NFZ i dodatkowo przyjmuje prywatnie nie jest źle póki co średnio jestem zadowolona ale mam badania robione, jak coś nie tak to dzwonię do niej na prywatny bo daje nr każdej pacjentce tylko czasem jest obojętna i boję się że coś może przeoczyć, zbagatelizować przewrażliwiona jestem może za bardzo ale to pierwsza ciąża może dlatego tak tym żyję:-(

I dobrze, że tym żyjesz ;-) Nie podoba mi się jak lekarze podchodzą obojętnie do pacjenta, a niestety tacy też się zdarzają... a jednak wybierając ten zawód powinni sobie zdawać z tego sprawę...

a tak w ogóle biedna Twoja Kuzynka... bardzo jej współczuje...
 
a ja to jeszcze nic nie czuję, żadnego łaskotania, smerania itp. A tak bardzo bym już chciała, tym bardziej że mój suwaczek mi już o tym pisze:-(
 
I dobrze, że tym żyjesz ;-) Nie podoba mi się jak lekarze podchodzą obojętnie do pacjenta, a niestety tacy też się zdarzają... a jednak wybierając ten zawód powinni sobie zdawać z tego sprawę...

a tak w ogóle biedna Twoja Kuzynka... bardzo jej współczuje...
Nic nie poradzimy na to:sorry: Trzeba być samym przezornym i wyczulonym na pewne rzeczy w końcu same najlepiej znamy swoje ciało;-) A moja Kuzynka załamała się po tym starali się 6 lat po ślubie o dzidzię a jak się udało to taka tragedia ich spotkała:-( Teraz jest w 8 miesiącu będą mieli córeczkę:-) ale chodzi do lekarza prywatnie i raz w tygodniu ma wizytę więc jest pod stałą opieką i kontrolą i jak na razie jest dobrze mam nadzieje że Bóg im wynagrodzi te wszystkie cierpienia:sorry:
 
reklama
Do góry