- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2010
- Postów
- 1
ja się tylko obawiam, że przeoczę moment sączenia się wód
przy pessarze jest trochę więcej wydzieliny, dodatkowo biorę 2 razy dziennie luteinę dopochwową, która też wycieka...chodzę przez to cały czas w podpaskach i boję się, że wód nie zauważę :/ może macie przy okazji jakieś spostrzeżenia, porady w tym temacie?
przy pessarze także bałam się sączenia wód, ponieważ miałam duże upławy. W aptece dostępne są specjalne wkładki, dzięki którym rozpoznasz, czy są to wody. Na IP także można to szybko sprawdzić. Koleżanka, która rodziła parę miesięcy wcześniej powiedziała, że wody mają charakterystyczny zapach spermy. Może to dziwne, ale u mnie się sprawdziło.