M
M1a2gda
Gość
Czyli coś tam rośnie mi znowu miesiączka niechce przyjsc eehhh. Wczoraj byłam na USG,z macicą,endometrium i jajnikami wszystko w porządku więc znowu te cholerne hormony mi ją wstrzymując. Mogę sobie wywołać progesteronem albo czekać,raczej będę czekać poprostu. 29 mam wizytę u naszej,da mi wtedy protokół stymulacji no i zobaczymy co z tą miesiączka,czy przyjdzie przed wizytą czy po. Też podczytuje ich wątek ale przyznam że staram się tego nie robić już bo można dostać zeswirowac. Chyba oddam się teraz w wir pracy,będę cieszyć się ze słońca za oknem i czekać na rozwój wydarzeń. A jak przyjdzie do transferu to będę cieszyć się chwilą z moją kropką w brzuszku trzeba jakoś nabrać dystansu,choć to bardzo trudne. Nawet w dni wolne zaczęłam sobie robić detox od telefonu haha byleby ciągle nie czytać i nie nakręcać się ,trzymam kciuki za jutrzejszy monit twójCoś musi się dziać bo mnie zaczynają dość mocno boleć jajniki, podbrzusze i kręgosłup... Oby tylko coś dobrego