Może nie tak do końca przegapiłam - rożki miała kupić moja siostra, ale jakoś planowała to zrobić po urodzeniu dzieci bodajże. A ja wczoraj zerknęłam na stronę szpitala i okazało się, że jest to rzecz, którą należy mieć dla dziecka. Nie wiem czemu myślałam wcześniej, że wystarczą kocyki Więc muszę na szybko coś zorganizować:-) A i będę dwa rożki oczywiście
reklama
ja z rozkow malo korzystałam bo mlody nie lubila w nim lezec. Najlpiej kup usztywniany z mozliwoscia wyjecia podkladki wtedy jak Ci taki nie spasuje to poprostu nwyjmieasz wkladke usztywniajca i bedzie dobrze. Ja mam taki wlasnie wyciągany teraz
tak wyglada narazie bez wkladu bo wyl prany, na ostanim zdjeciu widac miejsce gdzie wiklada to usztywnienie.
tak wyglada narazie bez wkladu bo wyl prany, na ostanim zdjeciu widac miejsce gdzie wiklada to usztywnienie.
Ostatnia edycja:
vibeke - zdania są podzielone, (dla odmiany :-) )
, ja miałam i usztywniany i miękki i korzystałam tylko z usztywnianego i baardzo sobie chwaliłam ten patent, teraz mama kupowała mi dodatkowy do chrztu, to też szukała takiego zdobnego, ale z usztywnieniem
a dziewczyny dobrze piszą - jak komuś nie spasuje, to usztywnienie zawsze się wyciąga (choćby do prania )
, ja miałam i usztywniany i miękki i korzystałam tylko z usztywnianego i baardzo sobie chwaliłam ten patent, teraz mama kupowała mi dodatkowy do chrztu, to też szukała takiego zdobnego, ale z usztywnieniem
a dziewczyny dobrze piszą - jak komuś nie spasuje, to usztywnienie zawsze się wyciąga (choćby do prania )
oczywiście gratuluje wszystkim zakupów
co do fridy to powiem wam dziewczyny te co się zastanawiają czy będę dały radę że tak!!!!! bez problemu ja również jestem lekko obrzydliwa ale jeśli chodzi o swoje dziecko jakoś mnie nic nie rusza a za fride będziecie Bogu dziękować gdy nie daj Boże się katar dzidzi przypląta bo o ile kozę jakoś gruszką da się wyciągnąć to przy katarze jest masakra ..... ja polecam z całego serca fridę tylko ta ustą te do odkurzacza mnie jakoś przerażają
co do rożka to ja miałam dla Wiki i taki i taki i wolałam chyba bardziej ten usztywniany i co właśnie on mi zaginął w czeluściach piwnicy z pościelą kupiłam miękki i mam drugi miękki wiec raczej nie będę już dokupowała utwardzanego
co do fridy to powiem wam dziewczyny te co się zastanawiają czy będę dały radę że tak!!!!! bez problemu ja również jestem lekko obrzydliwa ale jeśli chodzi o swoje dziecko jakoś mnie nic nie rusza a za fride będziecie Bogu dziękować gdy nie daj Boże się katar dzidzi przypląta bo o ile kozę jakoś gruszką da się wyciągnąć to przy katarze jest masakra ..... ja polecam z całego serca fridę tylko ta ustą te do odkurzacza mnie jakoś przerażają
co do rożka to ja miałam dla Wiki i taki i taki i wolałam chyba bardziej ten usztywniany i co właśnie on mi zaginął w czeluściach piwnicy z pościelą kupiłam miękki i mam drugi miękki wiec raczej nie będę już dokupowała utwardzanego
jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
ja mialam miekki wiec nie mam porownania ale te sztywne to jakos mi sie wydaje ze malo wygodnie sie trzyma dziecko na ręku.
Sonka a po co Ci rozek do chrztu
Sonka a po co Ci rozek do chrztu
Dziewczyny mam pytanie odnośnie rożka. Jaki kupować - usztywniany czy miękki?
My mamy 4 zdobyczne. 3 mają mozliwość włożenia wkładki (wkładkę też dostaliśmy), a 4-ty nie.
A z pościelą się tamat sam rozwiazał. Sprawdziłam w jakim rozmiarze mamy zdobyczne komplety i dokupiłam kolejny wbtym samym czyli 120/90
Ostatnia edycja:
azorek84
mama Amelii 2009
hmm ja nie kupowalam zadnego rozka ...mialam jeden taki cienki materialowy cos jak kokon sie zawijalo ale mloda nie chiala w tym byc i ciagle jakos sie potrafila wymotac i wrzasku bylo sporo wiec sobie odpuscilam i tym razem. zbaczymy czy Olivka da sie zamotac w ten co mamy jak tak to przemysle zakup dopiero bo nie kazde dziecko lubi byc motane:-)
emotion_sickness
mama szkrabusia =)
A ja jutro bede miala okazje do sklepu skoczyc
Jade do lekarza, wiec przy okazjii moge kuknac czy mi czegos jeszcze nie trzeba
Jade do lekarza, wiec przy okazjii moge kuknac czy mi czegos jeszcze nie trzeba
reklama
ja mialam miekki wiec nie mam porownania ale te sztywne to jakos mi sie wydaje ze malo wygodnie sie trzyma dziecko na ręku.
Sonka a po co Ci rozek do chrztu
ja tez mialam cos w rodzaju rozka/beciuku do chrztu nie kupowałam zadnego garniturku bo chrzcilam w styczniu, teraz pewnie w grudniu i stwierdzilam ze w garniturku bedzie mu zimno. A mam taki
Podziel się: