reklama
Ja jestem zadowolona. Wcześniej używałam na problem z magnezem-duuuze ilości kawy i energetykow.
W ciąży zaczęłam moczyc nogi że względu na puchniecie. I strzał w 10. Ogólnie to można dodać ją do kąpieli i polezec tak z 20 minut. Pomaga na swędzenie skóry też jeśli przesuszona.
W ciąży zaczęłam moczyc nogi że względu na puchniecie. I strzał w 10. Ogólnie to można dodać ją do kąpieli i polezec tak z 20 minut. Pomaga na swędzenie skóry też jeśli przesuszona.
Nigdy nie korzystałam z takiej soli. Ale skoro nie ma większych przeciwskazań to nad czym się zastanawiać, nie ma co się doszukiwać
Niby tak z tym doszukiwaniem,ale w naszym stanie każda ma jakies niepokoje czy obawy czasem nawet w błahych sprawach,także mam nadzieję ze nie tylko ja miewam paranojeNigdy nie korzystałam z takiej soli. Ale skoro nie ma większych przeciwskazań to nad czym się zastanawiać, nie ma co się doszukiwać
No co Wy dziewczyny. Każda ma paranoje. I nie jest to kwestia czy to pierwsza czy kolejna ciąża.
Ja się dzisiaj zastanawiałam czy mogę zrobić maseczkę na twarz bo mam mega przesuszona skórę.. Także.. Każda panikuje
Ja się dzisiaj zastanawiałam czy mogę zrobić maseczkę na twarz bo mam mega przesuszona skórę.. Także.. Każda panikuje
Niby tak z tym doszukiwaniem,ale w naszym stanie każda ma jakies niepokoje czy obawy czasem nawet w błahych sprawach,także mam nadzieję ze nie tylko ja miewam paranoje
Ja mam tak samo na wszystko tak uważam, sprawdzam... Boję się że jakoś zaszkodze.
Ale szczerze wam powiem że czasami zastanawiam się czy ja faktycznie jestem w ciąży przez to że nie mam jakiś silnych objawów i nic mi nie dolega. Przez to że brzuszek zawsze miałam to nie widzę też tego ciążowego heh
Ale szczerze wam powiem że czasami zastanawiam się czy ja faktycznie jestem w ciąży przez to że nie mam jakiś silnych objawów i nic mi nie dolega. Przez to że brzuszek zawsze miałam to nie widzę też tego ciążowego heh
Niektóre mają wcześniej niektóre później brzuszki. To nie ma reguły.
Ja też zawsze miałam brzuszek... A mimo tego że to 14 tydzień to mój brzuch jest jak u niektórych w 6
Ja też zawsze miałam brzuszek... A mimo tego że to 14 tydzień to mój brzuch jest jak u niektórych w 6
Ja mam tak samo na wszystko tak uważam, sprawdzam... Boję się że jakoś zaszkodze.
Ale szczerze wam powiem że czasami zastanawiam się czy ja faktycznie jestem w ciąży przez to że nie mam jakiś silnych objawów i nic mi nie dolega. Przez to że brzuszek zawsze miałam to nie widzę też tego ciążowego heh
Krateczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2019
- Postów
- 2 248
@Askaa192 gdybyś tylko wiedziała ile ja rzeczy robiłam w ciąży, których się nie powinno a nawet bym na to nie wpadła....myśle, że każdy ma jakieś większe lub mniejsze wtopy najważniejsze to nie panikować
Ja teraz jestem na antybiotyku i jak słysze od koleżanek "ooo matko antybiotyk? W ciąży?!" To już mi słabo....baby same siebie lubią nakręcać nawzajem
Ja teraz jestem na antybiotyku i jak słysze od koleżanek "ooo matko antybiotyk? W ciąży?!" To już mi słabo....baby same siebie lubią nakręcać nawzajem
A pracujecie jeszcze? Przyznam że ja tak. Czasami mam dosyć bo praca na 3 zmiany (chce mieć nocki) i z dziećmi upośledzononymi, leczonymi psychiatryczne w większości przypadków. Jednak boję się że w domu oszaleje z nudów bo partner do wieczora w pracy i co tu robić całe dnie. I tak wieczny dylemat jak mam iść to źle jak zostać też niedobrze heh nam teraz nie utrafi
reklama
DarkAsterR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2018
- Postów
- 5 972
Ja pracuje i będę prawie do końca. Chyba ze nie będę zupełnie dawała rady później ale mam jeszcze urlop do wzięcia wiec jakos dam radę.
Ale tez już mi się nie chce. Chciałabym się w spokoju skupić na organizacji domu i przystosowaniu go dla maluszka ale muszę jeszcze trochę popracować. A prace mam umysłowo wykańczające. Wprawdzie nie mam zmian, same dniówki, ale z jednym maluchem w domu nie jest łatwo.
Ale tez już mi się nie chce. Chciałabym się w spokoju skupić na organizacji domu i przystosowaniu go dla maluszka ale muszę jeszcze trochę popracować. A prace mam umysłowo wykańczające. Wprawdzie nie mam zmian, same dniówki, ale z jednym maluchem w domu nie jest łatwo.
Podziel się: