reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2019

hej, to ujawnię się i ja ;) czytam Was od początku, także jestem na bieżąco;)
Dziś na wizycie 9t1d, to moja 3 wizyta :p
Mam 24 lata, to moja druga ciąża - pierwsza puste jajo płodowe.

Zdrowia dla Wszystkich ;)
 
reklama
Zrobiłam to, weszłam na wrześniówki, przeczytałam i nie wierzę... no nie wierzę! Jak ja się cieszę że mamy tu normalnie i nie ma tu jakichś snobistycznych lal które się chełpią swym ciałem, bogactwem, luksusem, statusem, botoksem... serio. To moja trzecia grupa na tym forum i takich głupot jeszcze nie czytałam :)
 
Zrobiłam to, weszłam na wrześniówki, przeczytałam i nie wierzę... no nie wierzę! Jak ja się cieszę że mamy tu normalnie i nie ma tu jakichś snobistycznych lal które się chełpią swym ciałem, bogactwem, luksusem, statusem, botoksem... serio. To moja trzecia grupa na tym forum i takich głupot jeszcze nie czytałam :)

Ja bym opuściła taka grupę bo na co się tylko denerwować.

hej, to ujawnię się i ja ;) czytam Was od początku, także jestem na bieżąco;)
Dziś na wizycie 9t1d, to moja 3 wizyta :p
Mam 24 lata, to moja druga ciąża - pierwsza puste jajo płodowe.

Zdrowia dla Wszystkich ;)

Cześć witamy w grupie.
Mam tyle samo lat i rowniez druga ciąża Ale u mnie obumarła. Tym razem będzie dobrze trzeba być dobrej myśli. Moje nastawienie nic dwa razy się nie zdarzy.
 
@Czoperka a na ktorych to stronach bylo bo mi sie szukac nie chce:D
Wiecie co taka mnie refleksja naszla, ze wiecej nas po stracie niz bez. Czy zachodzenie i donoszenie zdrowej ciazy staje sie teraz coraz trudniejsze czy mi sie tylko tak zdaje.:/
 
@Czoperka a na ktorych to stronach bylo bo mi sie szukac nie chce:D
Wiecie co taka mnie refleksja naszla, ze wiecej nas po stracie niz bez. Czy zachodzenie i donoszenie zdrowej ciazy staje sie teraz coraz trudniejsze czy mi sie tylko tak zdaje.:/
Koło 670-680 str ;)

Z tego co mi wiadomo straty są głównie związane z nieprawidłowościami w obrębie chromosomów, a to (chyba) jest zależne od wieku matki. I druga rzecz to po każdym poronieniu rośnie ryzyko kolejnego poronienia. Podobno.
 
No i dochodzi fakt że kobiety teraz po prostu od razu wiedzą że są w ciąży. Test, Beta, usg, wszystko widać. Dawniej nic z tych rzeczy nie było. Okres się spóźniał, a po jakimś czasie pojawiało się krwawienie, kobieta uznawała to za spóźnioną miesiączke i tyle. Moja ciocia z totalnej wiochy szła do lekarza dopiero koło 7 miesiąca. A urodziła 7 dzieci ;)
 
dzieki:) spac nie moge to poczytam:)
No ale popatrz nie tylko te starsze sa po poronieniach tutaj. Wiem ze ryzyko z wiekiem wzrasta ale juz w samej mojej pracy mlodsze laski jak nic o dyche i kazda po poronieniu jak nie dwoch.
 
Zrobiłam to, weszłam na wrześniówki, przeczytałam i nie wierzę... no nie wierzę! Jak ja się cieszę że mamy tu normalnie i nie ma tu jakichś snobistycznych lal które się chełpią swym ciałem, bogactwem, luksusem, statusem, botoksem... serio. To moja trzecia grupa na tym forum i takich głupot jeszcze nie czytałam :)
Boję się tam wchodzić [emoji85]
hej, to ujawnię się i ja ;) czytam Was od początku, także jestem na bieżąco;)
Dziś na wizycie 9t1d, to moja 3 wizyta [emoji14]
Mam 24 lata, to moja druga ciąża - pierwsza puste jajo płodowe.

Zdrowia dla Wszystkich ;)
Witaj, u mnie dzisiaj 9+0, także dzieli nas 1 dzień. :)
@Czoperka a na ktorych to stronach bylo bo mi sie szukac nie chce:D
Wiecie co taka mnie refleksja naszla, ze wiecej nas po stracie niz bez. Czy zachodzenie i donoszenie zdrowej ciazy staje sie teraz coraz trudniejsze czy mi sie tylko tak zdaje.:/
Ja na przykład pierwszy raz poroniłam w wieku 19 lat, czyli taka stara nie byłam. :D Myślę, że to kwestia dzisiejszych czasów, tego jak żyjemy itd.
 
@Czoperka ja po progesteronie czuję się fatalnie. Ledwo ciągnę. Jak na haju. Mój organizm bardzo dziwnie reaguje na leki. Jak są efekty uboczne stosowania leku, to u mnie są zazwyczaj na poziomie mega. Jakiś czas temu dostałam lekarstwo na coś i było napisane: może spowodować lekkie zawroty głowy i powodować zmęczenie. Zmęczenie? Zawroty? Toż ja nie byłam w stanie normalnie konwersacji prowadzić. Samochodu tez. Na początku dali mi 50mg i byłam jak zombie. Na 25mg było nieco lepiej ale nadal zasypiałam na stojąco i brałam tylko wtedy, kiedy mąż był w domu i mogłam się położyć. Jedynie na 12.5mg jako tako funkcjonuję.
Widzę, że ciekawość cię zżerała [emoji12] hahahha dno nieprawdaż? [emoji23] wiesz... można wyjść ze wsi, ale wieś z człowieka nigdy. Bez urazy dla pań mieszkających na wsi.
@akrimjoch też o tym myślałam. Bardzo wiele dziewczyn po poronieniu. Mi się nie przytrafiło nigdy. Nie wiem jak to jest. Ale mówiono mi niejednokrotnie, że mam bardzo małe szanse na zajście w ciążę. Dlatego się z mężem nie zabezpieczaliśmy. Po drugim dziecku mąż zaproponował, że zrobi sobie wazektomię i świadomie podjęliśmy decyzję. A tu taka niespodzianka nie zdążył sobie zrobić.
 
reklama
haha no to poczytałam:D
grubo było!
@25_pixels pamietam pamietam jak pisalas na poczatku. To taki cudaczek wam sie fajny urodzi jak moejmu bratu. Tez trzecie tylko ze przy wkladce:) a teraz najwieksze szczescie:)
Zmykam jeszcze kasiazke poczytam i moze w koncu zasne. Tylko ja sie borykam z niespaniem nocnym?
 
Do góry