reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2019

Hej @Klamka82 idziemy chyba łeb w łeb, tez wczoraj zaczęłam 7tydzien i tez 12 mam wizytę, liczę na serduszko[emoji3526]

@nadzieja nie martw się niczym. Jeśli masz możliwość to zrób bete dziś. Ja w 5 ttgodniu trafilam do szpitala. Tez na usg nic nie widzieli, najpierw podejrzenie pozamacicznej a potem dostalam na wypisie poronienie samoistne. Jestem już po 3 poronieniach więc dla nich to byla formalnosc. Dzien przed wypisem mialam robiona bete-124. Jak tylko dostalam wypis do reki pobieglam do labo i beta 200. Rowno 24h po. Nastresowalam sie jak nigdy, przeplakalam caly dzień, pchali mi leki uspokajające a wystarczyło powtorzyc krew. Teraz ide na wyzyte 12. Żadnych oznak poronienia, wręcz czuję że jest dobrze. Takze nie martw się i glowa do góry po prostu znajdź lepszego lekarza.
U mnie zadnych oznak ciąży nic a nic alr ja w zadnej ciąży nie miałam. Tylam ok 8-9 kg w obu i mam nadzieje ze teraz wiecej nie bedzie choć jem sporo.
Wczoraj byliśmy na urodzinach z dziecmi i objadlam sie pizzy [emoji1787]
Czesc Gaga [emoji8][emoji8]

Skąd jesteście dziewczyny? Bo widzę że chyba spora część zza granicy
 
reklama
Matkaroku wiem, że nie jesteś do końca szczęśliwa z tej ciąży, ale myślę że z czasem się przekonasz i zaakceptujesz, no pod warunkiem, że się potwierdzi :)

I niestety nici z balu. Co prawda mała już osluchowo w porzadku i prawie nie kaszle, ale pani doktor nie polecala jej na bal dawać, żeby jej się nie pogorszyło. A jak wsystko będzie w weekend w porządku to od poniedziałek do przedszkola. Fakt teraz ze strojami to wygoda. Do wyboru, do koloru. :)

Kejti ja z środkowej Polandii, okolice Łodzi. A Ty?

@gaga92 mam wrażenie, że znamy się jeszcze z innego wątku :)
 
Kochane, dzisiaj młoda przy śniadaniu wręcz zażądała "Ja muszę wiedzieć, co się z tobą dzieje, martwię się, może trzeba zmienić lekarza" aż mnie zaskoczyła swoją dojrzałością. Powiedzieliśmy jej rano przed szkołą, dostała też rajstopki z napisem"born in 2019" obiecałam, że po szkole pokażę jej w internecie jak na tym etapie wygląda dzidziuś i że wymioty to normalna sprawa i oznaczają, że dzidzia na razie jest zdrowa. Jak po śniadaniu mnie pociągnęło to aż podskoczyła z radości :D widać było po buzi, że się uspokoiła :)

matkaroku, intuicja jest czymś nie zbadanym i niesamowitym. Ja, nie mam pojęcia czemu, ale zanim mieliśmy wpadkę z gumką wiedziałam, że tak to się skończy... nawet mojemu powiedziałam a on tylko się zaśmiał :D Ne wiem, czy teraz mu do śmiechu ;)
 
Ja mieszkam w Niemczech, ale takto z opolskiego :)

Keejti, o matko to serio stresu sie najadłaś strasznego...grunt, że jesteś teraz spokojniejsza bo już chyba sie nauczyłaś że nerwy nic nie zmienią :(

Kasik, oj szkoda, to còrcia zawiedziona na pewno :(

Agabre, a to wam też gumka pękła? To teraz czy kiedyś? A Twoja córa, wreszcie szczęśliwa i spokojniejsza. A jej ekscytacja sięga na pewno zenitu!
 
keejti, to niezłe przeżycia :) ale ważne, że z dobrym zakończeniem :)

matkaroku teraz :D 10 lat leczenia, hormonów, diet, badań i jedno dziecko. Ostatnio miałam dość często infekcje "po" nawet się śmiałam, że mam na mojego uczulenie, więc zaczęliśmy używać gumek. Jak ułożyliśmy sobie plan na kolejnych kilka lat, adopcję, moją pracę, to się trafiło ;)

Nadal obstawiam gluten. Od przejścia na dietę bezglutenową to moja druga ciąża, pierwsza była dość szybko, ale widocznie organizm nie zregenerował się jeszcze na tyle, żeby udźwignąć takie obciążenie. Teraz czuję się dużo silniejsza, bardziej odporna, więc powinno być dobrze.
 
reklama
Agabre, czy ja dobrze rozumiem, że staraliście się bezskutecznie o dziecko, ułożyliście plan adopcji, zaczeliście używać gumek z powodu infekcji i gumka pękła i zaszłaś w ciążę?? :D

Matkaroku u Was też gumka poszła?
 
Do góry