reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2019

Lekarka kazała mi robić co 3 dni, wiectak robię, ale nie mam jeszcze od niej informacji żadnej, dlatego pytam was ale dzięki za odpowiedź

Znalazłam na belly best friend pl kalkulator przyrostu bety, wpisujesz daty i wyniki, samo się wylicza :) z ciekawości sprawdziłam i wyszło "w normie"
 
reklama
Agabre, dokładnie tak! Tylko spokój nam pomoże. Tak na prawde w pierwszym trymestrze, jeśli ciąża i zarodek są słabe i tak polecą, obojętnie czy dźwigasz czy sie bardzo oszczędzasz. Często ostatnio to czytałam i wg.mnie Ma to sens. Usg, też na wczesnym etapie mało pomoże a może wręcz zmartwić . Oczywiście usg może szybko rozpoznać ciążę poza maciczną.

Dlatego ja przed 7 tygodniem sie nie wybiore. Chyba, że coś złego by sie działo to pójde. Ale z 2 poprzednich ciąż, wiem że nie ma co:) ale w pierwszej i w drugiej ciąży chciałam iść id razu na dzień dobry :) więc to też rozumiem.
 
@agabre będziesz mieć pomocniczke w domu :) co do badań mam takie podejście jak Ty. Właściwie nie mamy wpływu na nic w pierwszych tygodniach ciąży. Tu już decyduje matka natura. Więc keep calm and do what you do :)

@Klamka82 myślę że powinno być widać serduszko :)

@Nadzieja19 ja się totalnie na tym nie znam - na becie itd. Na Twoim miejscu poszłabym do innego lekarza na usg. 19.02.? Kurczę no najesz się stresu przez ten czas. Dziewczyny mówią że beta super, więc masz rację, powtórz i będziesz wiedzieć więcej.

@gaga92 nie wszystkie ciążę mają objawy :) ja o drugiej ciąży dowiedziałam się jak już było serducho (bo nie miałam @ po poprzedniej ciąży i karmieniu ;)) Do tego stopnia że pobiegłam półmaraton górski hehe :D

@Matkaroku a to ja pilnowałam zdrowego odżywiania w obydwu ciążach :) wiadomo, bez restrykcji żadnych, ale też bez pozwalania sobie na obżarstwo. Przytyłam w obydwu 12kg i od razu po porodzie zostało mi +2kg które też szybko zniknęło przy karmieniu :) ale ostatni rok niestety dołożył mi kilka kilogramów i teraz mam wyższą wagę startową :(
 
Ja w grudniu'18 rzuciłam palenie i też od razu + 6 kg :)
W pierwszej ciąży przytulam 13kg bo jadłam praktycznie tylko kiszoną kapustę i flaki. Po porodzie od razu spadło wszystko, i wróciłam do 64kg.
Teraz zaczynam od 70.kg ale na szczęście już widzę że tylko słone i kwaśne u mnie wygrywa. Chociaż dzisiaj poza jajecznicą tylko kisiel mogłam przełknąć.
 
Fajnie macie. Ja to pamiętam że w każdej z tych ciąż to jak ino pomyślałam o danej przekąsce to zaraz musiałam ją zjeść bo mnie ślinianki szczypały i bolały.

I ktoś tu napisał słowo Flaki. I mnie zaszczypało. A mam w zamrażarce prosto z Polski, chyba jutro zrobie na podwieczorek! Ale najchętniej teraz bym je wsunęła:)
 
Ja teraz tez większa waga startowa, choć udało mi sie schudnąc w styczniu 2kg. Bo dietka i ćwiczenia, chciałam zrobić brzuch na lato...na pewno bede miała płaski haha8-)
 
No ja teraz ruszam z wagą 64 kg i mam nadzieję nie przekroczyc maks 75.. Ale nie wiem jak to będzie

Matkaroku no w tym roku raczej płaski brzuch nie wypali :D

Flaki.. Bleh.. Nie cierpię.. Przepraszam ale sama nazwa mnie już obrzydza ;P

Ide niedługo z moją niuńką do lekarza na kontrolę, jak będzie w miarę cacy to zawioze ją potem na bal do przedszkola, szkoda żeby następny jej przeleciał koło nosa (jak był poprzedni z okazji halloween miała ospe).
 
Ostatnia edycja:
Kasia, a może będzie płaski? Pamiętasz, że ja przed testowaniem :p ale chyba płaski nie bedzie jednak cos czuje.
No szkoda, by małej taki bal przeleciał :( za co sie przebierze? Za Else czy jak jej tam?
 
Matkaroku pamiętam, pamiętam :) ale jak objawy i przeczucie podpowiadają Ci ciąże to test raczej tylko to potwierdzi :D

Mamy przebranie z halloween, bo miała już wtedy sukienke kupioną takiej czarownicy czy coś w tym stylu :)
 
reklama
Kasik, no w sumie mi nie zależy aby był pozytywny, bo to nie planowane, ale jeśli już tam sie rozgościła fasolka no to nic nie zrobie, będę sie tylko martwić oby donosić i wszystko bylo dobrze. Bo nie zniosłabym poronienia, jak już tam siedzi niech siedzi do końca a reszta sie ułoży :) po prostu będe pić więcej melisy i kupie sobie szczelne słuchawki antyhałas ;)
Ooo to będzie czarownica mała :) dzieci uwielbiają te bale, teraz to stroje można łatwo kupić a kiedyś nasze mamusie tuż przed balem cięły firanki, szyły i z papieru robiły korony :) ale dobrze, że ja nie musze tego robić bo do takich rzeczy mam dwie lewe ręce:)
 
Do góry