Październikowe mamy 2019

[monitkaz]

Chodzę do Luxmedu Miałam dziś rano wizytę u położnej, ale była bardzo zdziwiona tym pytaniem, a właśnie na szkole rodzenia dowiedziałam się o tym i żadna z dziewczyn uczestniczących nie była zaskoczona.

:-)

 

[wilk.m]

No większośc dziewczyn ma właśnie takie małe, na szkole rodzenia z 20 dziewczyn z 3 wraz ze mną miało taka duża nawet położna prowadząca zajęcia pierwszy raz widziała tą dużą także po prostu mam wersję nowej książeczki i tyle

To dziwne bo przecież książeczkę miałam zakładaną pod koniec marca ale pewnie najpierw trzeba stare wykorzystać.

 

[Patka_1610]

To dziwne bo przecież książeczkę miałam zakładaną pod koniec marca ale pewnie najpierw trzeba stare wykorzystać.

wiesz co mój ginekolog ma takie, ale drugi w tej samej placówce wydaje te małe .. to tylko książeczka w swoich dokumentach itd będzie miał przecież wszystko uzupełnione także nie ma co sobie głowy tym zawracać

 

[wilk.m]

wiesz co mój ginekolog ma takie, ale drugi w tej samej placówce wydaje te małe .. to tylko książeczka w swoich dokumentach itd będzie miał przecież wszystko uzupełnione także nie ma co sobie głowy tym zawracać

nie planuję się tym martwić choć jak lekarz mi ją dał to się zdziwiłam, że to tak wygląda ta słynna karta przebiegu ciąży taka niepozorna

 

[Liza]

Ja idę jutro i też kupiłam pomarańczową choć zdziwiłam się, bo pani w aptece zaproponowała mi glukozę o smaku coli

Słyszałyście może dziewczyny o czymś takim jak ankieta ryzyka wystąpienia depresji poporodowej? Miała może któraś z was robioną?

Ja miałam Cos kolo 10tc, ginka mi Kazała zrobić na necie i wpisać w kartę ilość jaka wyjdzie.

 

[kasik90]

Tak mój ginekolog na 1 albo 2 wizycie jak się zgłosiłam z ciąża, dał mi taka ankietę do wypełnienia o depresji. teraz wszystkie kobiety w ciazy muszą to wypełniać jakieś nowe przepisy weszly itd nawet w książeczce ciążowej mam specjalną rubrykę na uzupełnienie wyniku

To ja ani nie mam książeczki, w której jest jaka kolwiek wzmianka o depresji ani lekarz slowa nie wspominał o jakiejś ankiecie..

 

[wilk.m]

To ja ani nie mam książeczki, w której jest jaka kolwiek wzmianka o depresji ani lekarz slowa nie wspominał o jakiejś ankiecie..

Czyli nie jestem sama

 

[wilk.m]

Jestem już po glukozie, sam roztwór smakował jak przesłodzony sok pomarańczowy, nie miałam problemu z wypiciem, potem byłam tylko lekko śpiąca i nawet czas mi się nie dłużył

 

[kasik90]

Jestem już po glukozie, sam roztwór smakował jak przesłodzony sok pomarańczowy, nie miałam problemu z wypiciem, potem byłam tylko lekko śpiąca i nawet czas mi się nie dłużył

Kciuki za dobre wyniki

 

[Remi2019]

Czekam właśnie na ostatnie pobranie, nie było tak źle. Miałam Smakową, pomarańczowa przez pierwsze 30 min trochę mdliło, ale teraz już z górki.

Super a jak tam wyniki? Mi wyszly dobrze i lekarz stwierdził ze moge słodyczy jeść do woli a ja sie śmieje ze gdybym tylko miała na nie ochotę to bym skorzystała a Was dziewczyny ciagnie do słodkiego? U mnie dziewczynka i wolę owoce