reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2019

reklama
@amica ciasto wygląda extra, jadłabym :) moje dzieci też kaszlą :/ a to co Twojej jest że ma antybiotyk? U nas się nie leczy kaszlu antybiotykiem, bo 90% kaszlów u dzieci to wirusy, więc antybiotyk robi gorszą robotę.

Dziewczyny co miałam dzisiaj historię... zastanawiałam się czy Wam ją opowiedzieć ale chyba jest zbyt hmm nieprzyjemna [emoji14] po krótce mój długowieczny dziadziuś próbował się dzisiaj sam załatwić w toalecie (dwója) a normalnie sam tego nie robi bo już nie potrafi. Tylko moich rodziców nie było i widocznie nie chciał mnie poprosić o pomoc... i efekt był... straszny [emoji14] i musiałam coś z tym zrobić... ech życie. Ale w ciąży jakoś tak trudniej [emoji14][/QUOTE]
Miała zapalenie krtani i nadal kaszle, ciężko jej wykrztusic to, no widzisz w Pl jest inaczej :/
Ci do kup to coś o tym wiem, nie mogli dzieci wpuścić wody i musiałam ja działać prawie wymiotowałam.
 
Ostatnia edycja:
Czesc.ja dzis w koncu powiedzialam w pracy i ciazy,co prawda tylko kadrowej,kazala sie nie martwic i pogada z szefem co i jak.ja w mojej pracy mam troche chemi dlatego musialam powiedziec szybciej,zobaczymy co wymysla.prosilam o dyskrecje bo to jeszcze nie 12 tydzien
 
Dzień dobry
ja właśnie nastawilam obiad Ale coś mnie mdlic zaczyna :/ chyba się skuszę na szklankę pepsi ;) spać mi się chce strasznie w sumie to cały czas mi sie chce spać.
Ok 14 pojadę po młodego, miałam jechać wcześniej jakiś sklep zaliczyć Ale mi się nie chce :/
 
Czesc.ja dzis w koncu powiedzialam w pracy i ciazy,co prawda tylko kadrowej,kazala sie nie martwic i pogada z szefem co i jak.ja w mojej pracy mam troche chemi dlatego musialam powiedziec szybciej,zobaczymy co wymysla.prosilam o dyskrecje bo to jeszcze nie 12 tydzien
Na pewno coś się dla Ciebie znajdzie. [emoji3526] Nie martw się pracodawcą, jak ma odrobinę serca, to zrozumie.
 
Dzień dobry
ja właśnie nastawilam obiad Ale coś mnie mdlic zaczyna :/ chyba się skuszę na szklankę pepsi ;) spać mi się chce strasznie w sumie to cały czas mi sie chce spać.
Ok 14 pojadę po młodego, miałam jechać wcześniej jakiś sklep zaliczyć Ale mi się nie chce :/
Zmęczenie, to jest coś strasznego, też walczę z nim jak mogę. [emoji16]
 
Hej ;) ja po wizycie. Zdjęcia nie mam bo babka mi nie dała. Kurde ona tylko potwierdziła. I nie jestem zbyt zadowolona. Serduszko bije, ale nie powiedziała ile na minutę. I że zarodek na usg równy wielkości 7 tyg. Ale nie wiem ile ma mm ;( termin na 18.10 , bylam z mężem w gabinecie to troche bylo mi raźniej.
Następna wizyta aż za 4 tyg ;( 3.04 także...oj długo. Tęsknie za moim ginekologiem w PL ;( on zawsze pomierzył, poopowiadał...
Ide spać.
@Amica20 gratulacje ;) w 5 tyg jeszcze nie widać ale 12 marca już sporo zobaczysz ;)
 
Dziewczyny ja mam na codzień styczność z kupami bo mój młodszy jeszcze robi w pieluchę, a starszemu muszę tyłek podcierać. Ale kupsko własnego dziecka to luuuuz. A kupsko starszego człowieka... ech, też byłam o krok od zwymiotowania ;)
 
reklama
Ja po lekarzu, przy okazji odebrałam swoją morfologie i mocz. Moje wyniki typu morfologia w porządku ale w moczu mam bakterie :/
Córka będzie leczona doraźnie syrop i gripowita, zobaczymy czy będzie lepiej, liczę na to :)
Matkaroku, fajnie że wizyta udana :)
 
Do góry