reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2019

@Keejti-93 trzymam kciuki!
@Nanya najpierw stres czy bije serduszko, potem czy bije na każdej wizycie. Następnie stresujemy się czuciem ruchów i kolejny stres jak przez chwilę jest przerwa.
U mnie dodatkowo serduszko bije, ale zbyt wolno. Dziś idę zobaczyć czy nadal jest tak samo. Z każdą ciążą mam coraz częstsze wizyty (w poprzedniej były raz, dwa do nawet trzech razy w tygodniu...). Teraz chyba zapowiada się powtórka z rozrywki. Już byłam kilka razy. W tym tygodniu w poniedziałek i piątek. A to dopiero początek [emoji33]
 
reklama
Ej no to teraz mnie zestresowalyscie. Wizyta za tydzien dopiero ale zapytam co moja lekarka na to.

Piekne fasolki:D
 
Dziękuję[emoji3590]
Ja takze trzymam kciuki za Wasze wizyty

U mnie mlodsza poszla po miesięcznej przerwie do przedszkola więc będę miała troszkę lzej w domu

Ja w końcu się załamałam i zadzwoniłam do agencji zajmującej się znalezieniem niani. Chcę Polkę i dlatego mam taki problem. Jak sama szukałam, kiepsko szło. Amerykankom wisi czy ja jestem w domu czy nie. Polkom nie odpowiada moja praca z domu. Nie wiem czy boją się nadzoru (toż ja nie jestem gestapo), czy wolą pustki w domu bo wtedy większy luz. Trudno, trzeba będzie zabulić podwójnie na początku, ale co innego mi pozostaje?
 
Dajesz nadzieję [emoji4] jeszcze tydzień mam do 8 tygodni. Dziś ledwo żyję. Kończę kawę. Zaraz młoda idzie na drzemkę, a ja zasiadam do pracy na kompie. Codziennie muszę się położyć. A i z tym na pysk padam co wieczór.
Ja się czuję normalnie :) tylko biegam siku. Ale apetyt mam jak nigdy :) jedynie to trochę nerwów czy z fasolka ok ale to jutro się dowiem i zadecyduje co z pracą. Czy się przyznać i liczyć że i tak mi zmienia stanowisko mimo ciąży czy milczeć... Ale ja lubię być fair... Siostra mi kazała dziś się jeszcze wstrzymać bo jutro się okaże czy jest ok i jakie zalecenia...
 
6+4
Czesc.Dzis rano strasznie sie wystraszylam,wstalam i dostalam takiego rozwolnienia plus tak sie zaczelam pocic,i myslalam ze do tego bede wymiotowac!wszystko naraz.ja wiem ze w ciazy sa zaparcia ale zeby w druga strone?nie wiem tak jakby sie chcial organizm oczysc,teraz sie martwie.ja normalnie nie mam takich rewolucji.teraz czuje sie dobrze.mial ktos tak?;(
Miewam i zaparcia, i biegunki.. Także jelitowy full serwis [emoji14]

Nanya i Kejti kciuki za wizyty, dajcie znać co i jak :)

Kordosia i Andzia piękne, duże fasoleczki.

Pixels to prawda, że na każdym etapie ciąży stres towarzyszy.. I od wizyty do wizyty tylko zastanawianie czy na kolejnej będzie wszystko cacy.. Ty to masz tak często wizyty, że z jednej strony fajnie, że masz taki stały podgląd i kontrolę, i oby wszystko szło w dobrą stronę, a serduszko maluszka się rozchulało.

Mam zwolnienie do końca tygodnia i właśnie korzystając z okazji, razem z córcia się polozylysmy po obiedzie. Aczkolwiek jej już po 5 minutach się już nudzi i zaczyna kombinować, a ja bym się chętnie zdrzemnęła.
 
Matkaroku mi ten kalendarz chiński pokazał, że w poprzedniej ciąży powinnam urodzić chłopca a jest córka, więc chyba średnio się sprawdza i nie ma się tym co sugerować. Może jak u Ciebie takie zupełnie "nowe" i wzmocnione te objawy niż w tamtych ciążach to może jednak jest nadzieja na dziewczynke? :)
No mam nadzieje że tak będzie. I że kalendarz sie nie spełni:p a jak spełni, też będzie dobrze ;)

Ojej, ja tez miewam zaparcia jak i biegunki na przemian, poty i inne atrakcje ;( trzeba to przetrwać.

Piękne macie fasolki ! Zazdroszcze ;) ja dopiero pierwszy termin w piątek i pomyśleć, że jeszcze nue dawno tak odległy był dla mnie ten termin, tak teraz to już za 4 dni ;)
 
A ja idę jutrooo :) ale dopiero na 16,a wejdę pewnie o 18. Ale już bym chciała :))
Ja dziś zjadłam 3 miski ogorkowej i szpinakowa i 4 jabłka i jogurt i kanapki. A gdzie do wieczora :) jeszcze w pracy do 20:)
 
reklama
Do góry