reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Sprawa jest taka, że jadę do męża już w niedzielę na stałe i będę mieć tam meldunek tylko dziewczyny na forum pisaly, że mogę tam chodzić do lekarza na polskim ubezpieczeniu tylko musi być jakiś druk

Sent from my LG-D722 using Forum BabyBoom mobile app
Z tego co ja się orientowalam to musisz złożyć pismo w swoim oddziale NFZ, żeby wydali Ci dowód ubezpieczenia ale jest taki haczyk że kobiety w ciąży dostają na krótszy okres czasu a i tak musisz rodzic w PL bo jeśli poród w planowanym terminie to mogą nie zapłacić za niego. I oczywiście z tej karty możesz skorzystać w nagłych przypadkach wiec za wizyty kontrolne musisz płacić sama. Ale jak masz meldunek to i musisz mieć ubezpieczenie a po dwa mąż nie może Ciebie wciągnąć na swoje...

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziwie sie wam z tymi ciuchami:D ja mam 4pary spodni, 4 sukienki i koszulki:).a jeszcze na wesele musze sukienke kupic :) fakt ze 1spodnie mialam z pierwszej ciazy, wtedy glownie lezalam w domu, ale reszte sobie kupilam, nie bede chodzic jak borok i chadziaj nawet przed mezem w domu, spacery z dzieckiem, plac zabaw, niedzielne obiadki, itp:) pozatym w spodniach ciazowych chodzilam jeszcze dlugo po ciazy bo byly mi wygodne a zanim wrocilam do calkiem moich rozmiarow;) no tak calkiem to nie wrocilam bo biodra zostaly"szersze" i w swoje spodnie biodrowki zadne z przed ciazy nie weszlam nawet z waga 50kg;)

Pozatym nie wiem czy tylko ja tak mam ale wszystko mnie gniecie i nawet opinajaca mnie koszulka doprowadza mnie do szalu:/

Hajmal o jacie zima wrocila:D

Anscarlett ja bym sie nawet pokusila o to ze jeden przed zeby nie zostac z niczym a taki z prawdziwego zdarzenia kupic juz po, nie jakis no name ale wybrac z brafitterka, robilismy tak ze jeden stanik mierzylo sie 2razy przed i po karmieniu, ale ja polecam np simone perele i w dobrych salonach przerobia na odpowiedni do karmienia, ja mialam czarny i karmilam ponad 2lata, jest niezniszczalny, i miekka gabeczka super dostosowuje sie do tego jak piers zmienia wielkosc przed/po kazdym karmieniu:) a mialam karmiac 65 G/H wiec znam ten bol dobierania bielizny zeby nie wygladac jak w namiocie:D

Spiworek mialam przy synu, nie bylo szans go w nim zamknac;) ale oddalam kolezance i bylo odwrotnie,maly spal tylko w spiworku:) a teraz podobaja mi sie te otulacze w ktore zawija sie dzieci <3
 
Ja jak pracowałam w Marks&Spencer to mieliśmy biustonosze do karmienia i uczyli nas, ze kupuję się 2 tygodnie przed porodem rozmiar mniej pod biustem I misieczki 2 rozmiary większe. Ciężko powiedzieć teraz jakie będziemy mieć rozmiary. Ja na razie z 65 pod biustem mam 70 i z miski F na G, zobaczymy co dalej.
Ostatnio kupiłam jeansy z gumką w pasie to na razie są ok, nie cisną. Wrzucę wam zaraz zdj na brzuszki

Sent from my LG-D722 using Forum BabyBoom mobile app


Bardzo ciekawa informacja z tym doborem rozmiaru :-)
Ja przed ciążą nosiłam 70 E, a teraz już 75 H zamówiłam, bo G mnie ciśnie, tak się zastanawiam, czy nie powinnam od razu przeskoczyć o 2 rozmiary, bo zaraz znów wydam kasę na następny... Ale już zamówiłam na allegro...

Co do spodni... Chciałam zamówić jakieś używane w dobrym stanie, ale zawsze jak zamawiam spodnie, to muszę odmieniać, bo nigdy nie trafiam z rozmiarem... Mierzę te swoje spodnie z każdej strony i zawsze przysyłają za duże/za małe/ za krótkie... Więc spodnie będę musiała kupić w normalnym sklepie... Ale na razie dostałam super spodnie z Zary, nie od nowości ciążowe, ale przerobione zwykle na ciążowe i są bardzo wygodne. Jak moja mama wyjdzie ze szpitala, to chyba zawiozę jej moje dotychczasowe dżinsy do przeróbki na ciążowe, bo nie wygląda to na zbyt skomplikowane :-)
 
Ja chodzę do pracy wiec ubrania muszę mieć lepsze, wyjściowe:)
W sumie to kupilam 2 pary h&m uzywane za 80zl obie i sa jak nowe, do tego kilka bluzek i tunik, 2 pary legginsow ciazowych, wydalam moze 350zl a mam naprawdę fajne rzeczy. Plus sukienki, te w ktorych chodzilam wczesniej, w czesc spokojnie do konca wejdę bo sa rozciągliwe. Aa mama kupila mi swietne buty melisski i mam juz cala wiosnę zalatwiona.:)
 
Z tego co ja się orientowalam to musisz złożyć pismo w swoim oddziale NFZ, żeby wydali Ci dowód ubezpieczenia ale jest taki haczyk że kobiety w ciąży dostają na krótszy okres czasu a i tak musisz rodzic w PL bo jeśli poród w planowanym terminie to mogą nie zapłacić za niego. I oczywiście z tej karty możesz skorzystać w nagłych przypadkach wiec za wizyty kontrolne musisz płacić sama. Ale jak masz meldunek to i musisz mieć ubezpieczenie a po dwa mąż nie może Ciebie wciągnąć na swoje...

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
To co ja mam Kochana zrobić? W takim razie jeśli będę miała meldunek to mam się tam sama ubezpieczyć czy jak? Słyszałam, że właśnie albo mogę być pod jego ubezpieczeniem i on wtedy płaci większe albo niby mogę z polskiego ubezpieczenia chodzić. To w takim razie wygląda na to, że lepiej mi jeździć do lekarza do Polski na wizyty i rodzic tu

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
 
hajmal wow ile śniegu [emoji33]

Przyszła mi apteka [emoji23]
1492505236-aaaaaa.jpeg
1492505239-aaaaaa.jpeg


[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 16t0d [emoji272]
 
Sprawa jest taka, że jadę do męża już w niedzielę na stałe i będę mieć tam meldunek tylko dziewczyny na forum pisaly, że mogę tam chodzić do lekarza na polskim ubezpieczeniu tylko musi być jakiś druk

Sent from my LG-D722 using Forum BabyBoom mobile app
A mąż pracuje na umowę stała? Jeśli tak to moim zdaniem najlepiej by było jakbyś od razu miała normalna niemiecka kartę ubezpieczeniowa, wtedy mąż musi cie zgłosić i cie 'podpiąć' pod siebie i wtedy Wasz dzidziuś tez takie będzie miał a wiadomo ze musi mieć bo w pierwszym tygodniu jest bilans i bez ubezpieczenia są to naprawdę duże koszty. Za takie ubezpieczenie oczywiście nic nie płacicie wy tylko pracodawca męża
A jeśli mąż jest na działalności to wtedy musielibyście sami opłacać ubezpieczenie tak jak teraz to pewnie robi Twój mąż, a to niestety tez duże koszta. Wtedy najlepiej iż do swojego lekarza i zapytaj gdzie możesz załatwić sobie taki druczek na leczenie za granica.
PS jakbyś miała niemiecka kartę ubezpieczeniowa to na nią możesz chodzić także w Polsce do lekarza (jak byłam w Pl to syneknzachorowal myślałam ze będę musiała prywatnie iść a pani mówi ze absolutnie nie, ta karta jest europejska)
 
reklama
A mąż pracuje na umowę stała? Jeśli tak to moim zdaniem najlepiej by było jakbyś od razu miała normalna niemiecka kartę ubezpieczeniowa, wtedy mąż musi cie zgłosić i cie 'podpiąć' pod siebie i wtedy Wasz dzidziuś tez takie będzie miał a wiadomo ze musi mieć bo w pierwszym tygodniu jest bilans i bez ubezpieczenia są to naprawdę duże koszty. Za takie ubezpieczenie oczywiście nic nie płacicie wy tylko pracodawca męża
A jeśli mąż jest na działalności to wtedy musielibyście sami opłacać ubezpieczenie tak jak teraz to pewnie robi Twój mąż, a to niestety tez duże koszta. Wtedy najlepiej iż do swojego lekarza i zapytaj gdzie możesz załatwić sobie taki druczek na leczenie za granica.
PS jakbyś miała niemiecka kartę ubezpieczeniowa to na nią możesz chodzić także w Polsce do lekarza (jak byłam w Pl to syneknzachorowal myślałam ze będę musiała prywatnie iść a pani mówi ze absolutnie nie, ta karta jest europejska)
Mój mąż ma umowę stała tam

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry