reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Kania a Oliwka na jakiej szczepionce się zatrzymała?
Sarisa super fotka.

A i jeszcze jedno. Poszłam wczoraj do laryngologa. Wizyta 60 zł. Ale w aptece się wkurzyłam, bo za 4 w sumie takie byle jakie leki zapłaciłam 110zł, wszystkie 100% płatne. Nie wiem czy dlatego, że prywatnie u lekarza byłam czy tak po prostu jest.
 
reklama
Jejku dziękuję Sarisa, cudowne to zdjęcie :-)
Wzruszyłam się.
E-lona na odrze/śwince/ róży...
A co do leków niestety ostatnio to samo, wizyta 80 zł a leki - 145 zł, załamałam się....
Uważam że nie ma to nic wspólnego z tym że z prywatnego gabinetu te recepty, po prostu tak wypisują, widocznie nie są refundowane.
 
E-lona zdrówka dla Ciebie.. A na co szczepiłaś Laure? I mam nadzieje, że w z tym rozliczeniem to nic poważnego.
Kania to zdjęcie podoba mi się najbardziej :-)
 
haha mały no cm nie kłamią i jest ich coraz więcej heheh ;-) no ale mniej nie będzie.

E-lona jestem tak do tyłu ze szczpeionkami, ze nawet niewiem na co to?
 
Witam ze słonecznego Krakowa.
Wpadam tak na szybko,póki Łukasz zabawia się sam.

sarisa śliczny brzusio! Co do odwołania to pewnie nie ma szans, bo mi po prostu zabrakło, ustalili sobie taki a nie innych próg więc przepadło:-(
alicja i jak się czuję Izunia? Gorączka spadła?
dziulka udanej imprezki:-)
E-lona kuruj się , bo szkoda żebyś przez Święta była chora:-(
kaniu muszę myśleć i jednak zrezygnuje z planów jakie miałam i przerzucę się na coś innego, o czym kiedyś dawno, dawno myślałam. Muszę w końcu obrać sobie tą karierę zawodową:tak:

My na pewno wyjdziemy do godziny na jakiś spacerek, pewnie znowu plac zabaw odwiedzimy.

Miłego dnia mamusie!!!
 
witam poludniowo :) wczoraj jazda byla od 23 do 1h , za chiny nie szlo mlodej uspic, zeby bolaly.... poryczalam sie bo taka padneita bylam po 10h harowy i jeszcze zesmy z malzem musieli oboje kwitnac przy niej az lek zacznie dzialac i az jej sie troche baterie wyczerpia....
dospala do 8.10 ale jak zaczela sie wybudzac ja nie mialam sily wstac i jakos ja przetrzymalam do 8.50. wstala w dobrym humorze, zrobila ze mna przeglad prasy porannej, wszedzie pokazywala mi dzieci, auta i inne cuda. potem poelcialam do sklepu bo umyslilam sobie bigos i wyszedl mi wielgachny gar ale taki ostry ze jak jem to oczy mi sie poca.... normalnie na katar dobry:)))) Leane zrobilam kotleta drobiowego i fasolek szparagowa , przy okazji nauczyla sie mowic po franc. fasolka.a wsuwala widelcem w jednej rece i raczka ta ktora widelca nei trzymala zeby szybciej bylo:))))) a tak wogole jak wrocilam ze sklepu to chciala chleb wiec jej dalam, zostal jej kawaleczek taki malutki jak dwa paznokcie od kciuka, no i dziecko pomyslalo o mamie i z tego kawaleczka odlamala mi okruszek i z usmiechem pdoala mowiac" masz" (po franc.), serio: zeby go zobaczyc to chyba nawet kura by musiala okulary wlozyc:)))))))) wazne ze dziecko sie dzieli i dba o linie matki:))))) komedia:))))

u nasp ogoda do bani, 18 stopni i deszcz. zapowiadaja tez burze... wrrrrrrrrrr....

maz wroci po 18 a ja potem wybywam do roboty tzn tam sie umawiamy i ptoem jedziemy na to spotkanie do restauracji, ja auta nei biore, mowie ze mam popsute ( a guzik prawda:pppp nie przegapie przeciez szampana???)

musze zaraz pomyc gary bo kuchnia w stanie powojennym.... szczegolnie kuchenka:) wazne ze bigos zarypisty:))))))))))

MORIAM nei dziwie ci sie ze pekasz.... ja wczoraj 10h roboty, potem mloda dawala czadu a tak mialam dosc ze szok. mialam sie gimnastykowac wczoraj ale nie dalam rady. nieraz mam warazenie ze kiedys padne i sie nei podniose.... ja nei wiem jak daje se rade mamusia trojaczkow ktora ostatnio poznalam w parku...fakt ze nie pracuje ale jak tu wyrobic z 3 dzieci takich samych wiekowo i wymaganiowo...
 
witam z gorącej pracy ;-).
Strajkuje od godziny i prace mam w głebokiej d...................... Kolezanka na urlopie a jej telefon dzwoni tak że go chyba prędzej wysadze niż odbiore.
Jeszcze was nie nadgoniłam ale spoko spoko. Mam nadzieje ze nastapiła poprawa i bede miała sporo bo jak nie to.........:laugh2:
A dziś miałam rano gównianą sprawę i wkońcu miałam z czym jechać do przychodni.:tak::tak: Jeszcze tylko dwa razy. Jutro za wcześnie ale od piątku znowu czekam na efekty przekarmiania niuni. ;-)
 
reklama
Mała_mi rozumiem, ja żartowałam :-)
A co miałaś kiedyś w planie i chcesz to teraz realizować?
Sarisa mniej będzie tych cm jak już Pola/Poluś na świecie będzie :-)
Dziulka tylko nie padnij po tym szampanie :-)
Dawidowe wyłącz kabel z gniazdka i dzwonić nie będzie, albo po prostu słuchawkę źle odłoż :-)

Zmykam coś porobić...miłego dnia póki co Wam życzę.
 
Ostatnia edycja:
Do góry