Zdrowka wszytskim chorym,
Alicja- wspolczuje dolegliwosci, ja sie bez przerwy z tym borykam i mam solidny zapas furaginy w domu
Rysia- gratuluje zdanego egzaminu!!
tyle udalo mi sie wyczytac
A u nas no nic specjalnego, w pon bylismy w warszawie na rozmowie w spr pracy, przezylam swoj najwiekszy koszmar wracaja gierkowka czy jak to sie tam zwie, ale bylo minelo, przezylam Madziulka sie troszke pochorowala, ale cebula, olbas ibum daja rade i dzisiaj juz tylko 37,3 z rana. Zosia jakiegos buntu dostala, czy nie wiem czego i obie sie nabawiamy nerwicy, czytam jakas ksiazke i powiedzmy, ze jest lepiej od 2 dni. Budowa mieszkania ma kolosalne opoznienia, transze stoja juz 3 m-c i postoja jeszcze do konca mrozow, no i w skrocie tyle, nic ciekawego
Alicja- wspolczuje dolegliwosci, ja sie bez przerwy z tym borykam i mam solidny zapas furaginy w domu
Rysia- gratuluje zdanego egzaminu!!
tyle udalo mi sie wyczytac
A u nas no nic specjalnego, w pon bylismy w warszawie na rozmowie w spr pracy, przezylam swoj najwiekszy koszmar wracaja gierkowka czy jak to sie tam zwie, ale bylo minelo, przezylam Madziulka sie troszke pochorowala, ale cebula, olbas ibum daja rade i dzisiaj juz tylko 37,3 z rana. Zosia jakiegos buntu dostala, czy nie wiem czego i obie sie nabawiamy nerwicy, czytam jakas ksiazke i powiedzmy, ze jest lepiej od 2 dni. Budowa mieszkania ma kolosalne opoznienia, transze stoja juz 3 m-c i postoja jeszcze do konca mrozow, no i w skrocie tyle, nic ciekawego