reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

c.d.
MAŁA_MI ja wytrzymałam ponad tydzień ze ślubnym w domu to i Ty dasz radę ;-) trzeba tylko duże pokłady cierpliwości w sobie znaleźć i jest ok. U nas też masa śniegu na dworze ale sanek nie mamy niestety i coraz bardziej tego żałuję. Doczytałam o dzidzi. Ale maluszek :-( mam nadzieję, że wszystko dobrze będzie.
HAPPY współczuję nocki. Jakiś wciągacz się Amelce włączył widzę. Może rośnie, stąd zwiększone zapotrzebowanie na jedzenie?
E-LONA a Ty dzisiaj do pracy nie idziesz? bo musiałam coś pominąć? :cool2::no:
NAT ooo. Pewnie śrendio wyspana przez to jesteś? Odnośnie Alicji to fakt, wychodzi nas to, że córunia tatunia rośnie :-) chociaż nie wiem czy mi się to tak do końca podoba ;-) o doczytałam, że jakaś bardzo senna nie jesteś. Fajnie. A z tym wstawanierm o podobnej porze ciągle to wydaje mi się, że tu o przyzwyczajenie chodzi. Poza tym właśnie, gdzie RAGNA?
WIOLI ale Ciebie mega buźke ślę!
KANIU co to za przytłaczające rozmowy wczoraj miałaś? a dzień wczorajszy spędzilaś intensywnie, stąd pewnie wydaje Ci się, że i jakis taki cięzki był. Najważniejsze, że nocka ok! a dzisiaj dużo sił Ci życzę.

i tyle. Alicja wali w szybe balkonowa krzycząc "taato". Oszaleję :szok:
 
reklama
Mała_mi to kruszynka. Mam nadzieję, że szybko osiągnie wagę2 kg. A rękawiczki dla Laury też są czymś zbędnym i ryku jest masę jak je zakładam. Potem i tak je ściąga.
Makuc poniedziałki mam wolne (jeszcze przez min 2 tyg)
 
Witajcie

Melduję się tylko i postaram się zaraz poczytac co tu słychać.
U nas wszystko ok. W sobotę bylismy u znajomych na imprezce , byla tez tam moja kolezanka , która miala na przyszły tydzien termin porodu. Pech chciał ,ze akurat ona poslizgneła się i upadła. Wszyscy zamarlismy ,ale wydawalo się ,ze wszystko jest ok. No i chyba to spowodowało ,ze maluszek zechcial juz zakonczyc posiedzenie w brzuszku , bo wczoraj rano urodzila zdrowego , cudnego synka. Byłam wczoraj go juz nawet przywitac na swiecie :-). Jest slodki.
 
Makuc nazbierało się, nazbierało i wychodziło ze mnie, tylko że wczoraj w bardzo delikatny sposób bo zwykle jestem jak mina....No właśnie wczoraj chciałam nie robić nic, ale już mężuś zaplanował obiad u mamy więc się dostosowałam. Plus tego jest taki, że sama nie musiałam gotować. U Was przy szybie Alicja stoi a u Nas Oliwia przy drzwiach...
E-lona fajnie, że dziś masz wolne, korzystaj z tego póki jest :-)
Ragna pewnie nie dotarła jeszcze do Krk :-)

Doris gratulacje dla koleżanki, poza tym fajnie że weekend u Wa taki atrakcyjny :-)
 
Ostatnia edycja:
Makuc ja czytam Twoje posty :-*
No właśnie Kania mój też w miejscu nie usiedzi, więc coś czuję, że sanki to nie będzie dla niego przyjemność jakaś wielka
 
Ida specjalnie chwały to mi nie dodaje to że mnie nikt nie przebije. Zdecydowanie chętniej bym sie z kim zamieniła. Z drugiej strony się już tak urządziłam że nikt do pomocy nei jest mi potrzebny ani w niczym innym i przeraża mnie to że coraz mniej mi męża brakuje. Za to druga strona jakaś upierliwa się zrobiła jak nigdy dotąd. Ida ja do lekarza to też specjalnie nie chodzę chyba ze się już przewracam ale oko to oko i jak by ci nie przeszło dzisiaj to lepiej się jutro rano przejdz. Do okulisty nie trzeba mieć skierowania od lekarza rodzinnego. Makuc jak dziecko lejesz to tate wzywa ;-) mała mi przynajmniej bedziesz miec przez dwa tygodnie obrońce przed teściową. A na wymiane sie nie pisze (coprawda to oni powinni się podporządkowac) bo mogłabym ich zabić. Nat moja też już jak jej sie zdaży obudzić i szaleć do 23 to i tak 6-7 na nogach. A dziś o 5,40 ledwo ją obudziłam Wioli współczuje skrobania Kania ja jeszcze u rodziców tak czesto widelce wyrzucałam a teraz robi to moj tata Makuc ja czytam Twoje posty ;-)
 
Dawidowe jakby mój wyrzucał widelce do kosza to na pewno bym zauważyła, bo są duże a tak to łyżeczka gdzieś wpadła i ciężko ją było zauważyć. Nie tak dawno dokupiłam łyżeczki, to znów zaczyna brakować...
Natolin szczerze mówiąc jakbym miała kupować sama sanki, to pewnie jakieś drewniane i nie przepłacałabym a że Oliwia dostała, ze śpiworkiem to przynajmniej z niego jakiś użytek zrobię i będę miała do wózka.
 
sariska- GRATULACJE!!! jak ci fajnie, no nareszcie maly lokatorek daje znac o sobie:) az sie wzruszylam..:)
ida- ja bym jednak do okulisty poszla, moze zrob sobie kompresy na to oko
elwirka- jak mezowi uznaja skierowanie sprzed roku, to bedzie mial chlopak szczescie:) jakby co nastawiaj sie na jego powrot do domu:))
makuc- :))) buziaki dla Alicji od forumowej cioci. Rozbroila mnie :-p
mala mi - mnie moj slubny tez ostatnio na nerwy dziala, wrrrr... wiec rozumiem:tak: a z tymi zaproszeniami myslisz , ze tak od reki sie uporacie?:) ja woje dlugimi dniami wybieralam:)
dawidowe- dzieki za podpowiedz, daje butom kilka dni i najwyzej do szewca oddam
happy- wspolczuje nocki
doris- zazdraszczam weekendowych imprezek, u nas w tym temacie posucha:)

u nas sniegu jak na lekarstwo, sanek co prawda nie mamy, ale jakby snieg byl , to i sanki by sie znalazly. A Mauruni by sie pewnie podobaly, wczoraj w Decathlonie postawilam ja na hulajnoge i wozilam po sklepie i byla wniebowzieta:) Druga czesc zakupow spedzila w koszu zakupowym, takimplastikowym z kolkami i siedziala w nim jak zaczarowana:))
 
reklama
Makuc ja tez czytam twoje posty:-)Corunia tatusia mówisz nie zazdroszczę chociaż u mnie Bartek to taki synus tatusia bo gra z nim na grze a ja nie a jak juz chodzi o rozmowy do do mamy bo z tata tak nie idzie rozmawiac:-DAle Kubuś to juz mój syncio mama jest naj naj
Elona śniegu niema ale w nocy było -4 to tutaj to juz zimaaaa
Kania mój tez pewnie by nieusiedzial na sankach zreszta on w wózku tez nielubi siedzuc szama musi być zeby sie nie wiercil:-D
Sariska super ze juz czujesz bobaska to chyba najlepszy okres ciąży
Mała mi oj rzeczywiście maluszek ale będzie dobrze dzieci jeszcze mniejsze dają radę ze swoim mężem wytrzymasz ja prawie miesiąc dałam rade:szok:
Doris fajnie masz ze tak często gdzieś wychodzicie mi tez by sie przydalo;-)
Happy amelka glodna była wiec co będzie na glodniaka spać dawać flaszkę bo w brzuchu burczy!


Idę odkurzacz bo Kubuś idzie zaraz spać a sajgon mam w domu
 
Ostatnia edycja:
Do góry