Wieczór bry...
Roxannka współczuję nocki, doskonale rozumiem bo Oliwia też wylądowała u Nas... no i szpitala domowego nie zazdroszczę, choć u Nas też nieuniknione jak z panienką na okrągło siedzimy, tulimy, rozbawiamy. Oj dziś miała jeszcze gorszy dzień niż wczoraj, od rana płacz :-( Ojej to niezły cyrk z tym biciem, nie miała na co zwalić tylko na żłobek. Ciekawych rzeczy uczą teraz w żłobkach :-( ehhh babcia musiała na coś zrzucić winę, przecież to grzeczny chłopiec...
Makuc z ślubnym kontakt dyplomatyczny, a Twój czym Cię tak dosłownie wku....? nockę też miałaś do bani wnioskuję i współczuję, czemu dopiero po 3 zasnęłaś, aż taka granda była???
Ika216, Doris te myśli dotyczą Oliwi, jej zachowania, powortu do pracy i zastanawiam się czy dobrze zrobiłam dając ją do tego żłobka :-(
Doris udanej jutrzejszej imprezki :-)
Efa nie pan od drzwi w termosie sobie nosi...tę kawkę ale pajac z Niego, współczuję zarwanych nocek. Gratuluję koleżance narodzin córci, a Tobie wygranej.
Kahaaa zdrówka dla Tomcia, kolejny zakatarzony szkrab :-(
E-lona cieszę się że zmierza ku dobremu, kaszel też minie :-) Ja niedługo też będę się uskarżać na brak czasu, bo ten tydzień miałam luz, od poniedziałku się zacznie. Jeszcze mojej marudce nie przejdzie to będę miała niezły sajgon w domu, Ona i praca równa się = totalne roztargnienie. Życzę wygranej w tym konkursie, sznasa zawsze jakaś jest :-)
Do "umierających z tytułu kataru, itp." mojego też mogę zaliczyć...
Emiliab super, z Ciebie przyjaciółka :-) U mnie było tak, że moje dwie psiapsióły jak się urodziła Oliwia zaczęły mi znosić ciuszki, teraz tylko wypytują co chcę, kombinezony, czapki itp. itd. poza tym bratowa po córce co chwile mi coś do mieszkania znosi więc mam na razie wszystkiego nadmiar, tylko przyjdzie co do czego to nie mam jej w co ubrać haha i to jest typowe u kobiety :-) A jak mąż???
Alicja życzę Ci, żebyś na ten kurs się dostała :-)
Rysia cieszę się że już po wszystkim i szpital zamknięty a Ty już po egazminie :-)
Kroma ojej współczuję, ale ustaw na pamięć nie wyklepiesz, zapoznaj się z nimi jak najlepiej :-)
Elwirka aż taki dół??? współczuję i zdrówka Oliwii życzę, może teraz do Was dotarł katar, jak sama widzisz bardzo szybko się rozprzestrzenia:-(
Kasis cieszę się, że Błażej z wagi nie spada, może po prostu tyle teraz potrzebuje a na pewno głodny nie chodzi :-) współczuję problemów :-(
Sugar wzajemnie.
Niech ten weekend się skończy....a jeszcze się dobrze nie zaczął.
Moja córcia może przez 3 h kiedy spała w ciągu dnia nie płakała więc sobie wyobraźcie jak było wesoło.