reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

nie mogłam już wejść, bo emocje na to nie pozwoliły przepłakałam pół dnia, złożyłam wkońcu wniosek o becikowe,zasiłek wychow. i znowu się zdołowałam :( buuuuuuuuuuuuu

jestem nieodpowiedzialna :-( moje dziecię spadło z łóżka na pupę i tak strasznie płakało :-( i jest mi z tym źle, że do tego dopuściłam
 
reklama
sariska wcale nie jesteś nieodpowiedzialna... Franek też spadł z łóżka,kilka razy z siedzenia przewrócil się na plecy i uderzył głową w panele. To się zdarza i jeszcze wiele razy nasze dzieciaczki się przewrócą.Przytulam:*
A co do wych,to ja właśnie dzisiaj dostałam decyzję o przyznaniu zasiłku rodzinnego i dodatków(m.in. do wych oraz becikowego).
 
Dobranocka ze Śląska, ale jak mam okazję z Wami się spotkać to przyjadę :-)

to moze wroclaw sie spotka :)?

JESTEM ZA! :-) Do sierpnia zdążymy się zorganizować. Ale fajowoooo!

A ja tylko czekam aż Justyna skądś zleci... Bo chyba każde dziecko to czeka. Sariska, nie dołuj się kochana, ciesz sie ze grawitacja dobrze działa i nos do góry!

a jest jakis hormon co odpowiada za biust? bo ja mam jakis brak.

Chociaż z tą grawitacją to w sprawie cyców mogłoby być odwrotnie ;-) Pamiętam swoje zwisy murzyńskie za czasów karmienia... Polecam ciażę :-D Teraz znowu ledwo wchodzę w miseczkę F. Ale przeraża mnie opcja zwisów... Nie u każdej babeczki po karmieniu piersi sie zmniejszają, ba, mam koleżankę której biust z rodzynek wyrósł do dużego C! I co lepsze, po karmieniu już taki został! Szkoda ze to nie reguła...
 
doris- moja koleżanka jak była w liceum i nie dojrzewała to jej przepisali jakieś hormony i była za duża dawka to cyce ma teraz DD, a miała mniejsze niż ja, więc na bank coś jest, tylko nie wiem czy w naszym wieku zadziała. A na wew. dałam fotki.

Emila-
ja byłam w tamtym roku w Dziwnowie, fajnie jest tam :) Polecam :)
 
sprzątnęłam,poprałam itp....a teraz padam na pysk ale jestem szczęśiwa że w końcu dom wygląda jak dom a nie jak chlew:tak:
widzę że temat cycowy się pojawił-a więc co do cycków-to u mnie powiem krótko szkoda słów....obwisłe,zero jędrności (istna masakra):szok:

Efa trzymam kciuki byście mogli jak najdłużej mieszkać w domu (najlepiej już na stałe):-)
Sarisko kochana proszę się nie mazgaić...jesteś napewno cudowną mamą a że Zuzia upadła (to taka kolei rzeczy)i mimo szczerych chęci nie uchronimy naszych dzieci przed całym złem tego świata:tak:
Kania nie zazdraszczam @ i kiepawego samopoczucia...oby jutro było lepiej:-)
E-lona zdrówka dla całej Twojej domowo-szpitalnej ekipy:-)
Emiliab życzę aby kwatera wypaliła i byście już niebawem byczyli się nad morzem:tak:

No i to tyle narazie...wróce jak zjem kolacje (coby moje kg.nie poszły w dół ) i rozwiesze ostatnią ture prania...no i jeszcze na koniec ponawiam pytanie
GDZIE SĄ NASZE ZAGINIONE MAMUŚKI?????
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
RYSIA smacznego:) ja się właśnie snakami serowymi odżywiam plus despe w lodówce stoi i na swoja kolej czeka ;-)
co do piersi to ech Wy tu o jakiś 70C piszecie a ja karmiąc 70B noszę :szok: i nie chę wiedzieć jak to później wszystko wyglądac będzie. Może mi jakąś powiększająca operację zafundujecie :confused:;-):happy2:
acha i w piątek ma do mnie szefo w sprawach "poszerzania wspołpracy" zawitac. Juz mam takiego stresa, że szok...
 
makuc na pewno wszystko dobrze pójdzie :tak: i całe BB bedzie w piątkowy wieczór oblewać Twój sukces :-)

Sariska Kochanie przytulam. Przejmujesz sie tym , to oczywiste, w końcu jesteś opiekuńczą mamusią. Pamiętaj że Zuzinek jeszcze nie raz sie przewróci, uderzy, upadnie. Taki już los berbeciów. A mamusie sa od tego żeby przytulić. Poza tym mamy magiczną broń - pocałunek mamusi sprawia że przestaje boleć :tak:
 
reklama
MOje dziecko nie chce spać.Już ponad godzina po kąpieli i gada ostro w bujaku,bo już nie mialam siły trzymać go w łóżeczku.Zobaczymy czy dam radę nie dać smoka,zaraz ponownie wezmę go na ręce i pobujam i zobaczymy.Narazie wietrzę mu pokój,bo duchota taka że sama bym chyba nie mogła zasnąć,o zaczyna marudzić,chyba już czas na kolejna próbę.

Sarisa tulam:-*
 
Do góry