Podczytuje Was od jakiegoś czasu i czasami chwytam się za głowę, bo niedowierzam w to co czytam
ja się staram od ponad 36 cykli więc coś Wam napisze... Jeśli występuje okres ! OKRES! To nie ma ciąży. Nie da się pomylić okresu z plamieniem chyba, że się ma bardzo skąpe miesiączki. Kobieca głowa przy staraniu i wielkim pragnieniu dziecka potrafi wywołać każdy objaw ciąży, jedyny na jaki nie ma wpływu to 2 kreski na teście lub beta w lab. Więc jeśli od owulacji mija więcej niż 14 dni, testy nadal negatywne, a okresu nie ma, to idzie się na betę! Jeśli wychodzi poniżej normy lab, a okresu dalej nie ma to idzie się do lekarza, a nie szuka się ciąży mimo wszystko. Nakręcacie się wzajemnie w taki sposób, że tylko krzywdę sobie robicie. Pomyślcie trochę nad tym
życzę wszystkim owocnych starań i 2 WYRAŹNYCH Kresek na teście