reklama
Hmmm.. Cierpliwość.. Robienie sporo testów i wyszukiwanie cienia drugiej kreski nie wiem czy dobrze służy psychice.. Później kobieta jest tylko rozczarowana i smutna, że się nie udało... W pierwszej ciąży robiłam testy owulacyjne, nogi w górze trzymałam a później po prostu powiedziałam siebie co będzie to będzie i się udało.. Odpuściłam.. W drugiej to w sumie nawet się nie spodziewalam, że się udało.. Jakie był smutek gdy się okazało na drugiej wizycie ze kropka serce już nie bije, gdzie pierwsza ciąża była bez problemów na początku..A co to jest cierpliwość?
Bardziej mnie to samopoczucie męczy
Smerfetka94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2019
- Postów
- 3 778
O kurcze? Co mu jest?Przykre przeżycia za Tobą i na pewno w Tobie. Ja też mam testy na pamiatke..
Dzisiaj dowiedziałam się, że narzeczony będzie miał znowu dwie poważne operację więc to z białym testem się skumulowało i teraz do mnie dotarło. Jak nie w tym cyklu to pewnie dopiero za kilka miesięcy...
Ja no. 10dpo miałam negatywny a w 12dpo dopiero się pokazał cień.. Także poczekaj jeszcze..Mnie jajniki bola co chwilę, pryszcz się pojawił, piersi bola, testy negatywne..
Justi1234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2020
- Postów
- 734
Ja jestem 8dpoJa no. 10dpo miałam negatywny a w 12dpo dopiero się pokazał cień.. Także poczekaj jeszcze..
No to jeszcze mogą wyjść Ci negatywne.. Ja w tamtej ciąży w 10 zrobiłam i dałam sobie spokój czekając na , ale coś mnie podkusiło żeby zrobić w 12 i jakie było moje zdziwienie, że się udało.. Tym bardziej że owulacje od ostatniego miałam 2 dni później.Ja jestem 8dpo
monnkej
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 375
9 miesięcy temu spadł z 8 metrów, przeżył, poskładali go, ale tetaz okazuje się że jednak jest coś nie tak[emoji24][emoji24][emoji24]O kurcze? Co mu jest?
Justi1234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2020
- Postów
- 734
Dziękuję, dałaś mi nadziejęNo to jeszcze mogą wyjść Ci negatywne.. Ja w tamtej ciąży w 10 zrobiłam i dałam sobie spokój czekając na , ale coś mnie podkusiło żeby zrobić w 12 i jakie było moje zdziwienie, że się udało.. Tym bardziej że owulacje od ostatniego ❤ miałam 2 dni później.
Smerfetka94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2019
- Postów
- 3 778
Eee ja już gdzieś pisałam że u mnie jest wszystko na luzie i bardziej fun mam z tych testów niż stresHmmm.. Cierpliwość.. Robienie sporo testów i wyszukiwanie cienia drugiej kreski nie wiem czy dobrze służy psychice.. Później kobieta jest tylko rozczarowana i smutna, że się nie udało... W pierwszej ciąży robiłam testy owulacyjne, nogi w górze trzymałam a później po prostu powiedziałam siebie co będzie to będzie i się udało.. Odpuściłam.. W drugiej to w sumie nawet się nie spodziewalam, że się udało.. Jakie był smutek gdy się okazało na drugiej wizycie ze kropka serce już nie bije, gdzie pierwsza ciąża była bez problemów na początku..
Pozatym wolę wiedzieć że mogę zajść w ciążę a nie mogę jej utrzymać bo to zawsze jakąś informacja dla lekarza
reklama
Smerfetka94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2019
- Postów
- 3 778
Ale coś związanego z kośćmi bo się połamał czy gorzej?9 miesięcy temu spadł z 8 metrów, przeżył, poskładali go, ale tetaz okazuje się że jednak jest coś nie tak[emoji24][emoji24][emoji24]
Podziel się: