reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

reklama
Cześć :-) jestem już po wizycie w szpitalu i takiej mini szkole rodzenia :-) było mega! Położną, którą pracuje u mojej gin jest mega konkretna, z bardzo duża wiedzą-25 lat praktyki :-)
Wiem, że w tym szpitalu w którym pracuje moja gin mur na milion procent przyjmą choćby nie wiem co :-) Mam zapisane kilka stron o przebiegu porodu, połogu , kamieniu i tym co wiedzieć trzeba:-) widziałam same porodowe, śliczne :-) sale po porodzie itp. Mam komplet dokumentów, które normalnie trzeba wypełniać jak się jedzie do porodu a tu już będę miała je gotowe, wiem co trzeba podpisać pod razu a czego nie pod żadnym pozorem :-) np że wyników badań nie mam pozwolić zabrać sobie na izbie bo jeżeli to będzie fałszywy alarm to ich nie dostanę bo dokumentu idą do archiwum i zostaje bez więc tyko mam je pokazać, żeby spisali. Muszę to teraz wszystko przeczytać i ładnie przepisać :-) :-) :-)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tekila pozyteczna taka wycieczka:)
Ja jestem ze swojej przyszpitalnej szkoly rodzenia zadowolona chodze dwa razy w tyg i tez takich rzeczy sama bym nie wiedziala co polozna opowiada.
Ta z kolei 35 lat praktyki.w zawodzie hehe
Jedno mnie tylko ciekawi cena porodu rodzinnego u mnie w szpitalu musze o to zapytac jutro albo w sob gin.
Wkoncu nawet spalam w nocy po dwoch dniach!
Tylko ze robia w mojej kamienicy dach i majstry mnie obudzili pukali z pyt:D
 
Tekila to super, teraz dokładnie wiesz co i jak:) ja też miałam iść do szkoły rodzenia ale lekarz zabronił i jestem kompletnie zielona w tych tematach.

Zazdroszczę. Ja niestety się nie wyspałam. wieczorem najpierw rozbolał mnie cały brzuch a potem dostałam skurczy I już byłam gotowa żeby jechać do szpitala ale po no spie się uspokoiło.

Betka u Was się płaci za poród rodzinny? myślałam, że wszędzie jest za darmo.
 
Niewiem wlasnie jaka to jest kwota ale dowiem sie w sob gin.zapytam bo dopiero ostatnio moj mnie uswiadomil bo pamietal jak znajomy mu mowil,niestety w wiekszosci szpitali sie placi bez sensu.
Ciekawe czrmu lekarz zabronil Ci chodzenia do szkoly rodzenia,pewnie jakies problemy mialas albo komplikacje co?
Ja chyba nie mialam jeszcze boli ani skurczy,biedna dobrze jest miec nospe na tego typu.bólu ale tez bym pewnie juz jechala
 
reklama
To prawda. jakby oni ponosili jakieś koszty z tego powodu że mąż będzie na sali.
Nie mogę chodzić bo mam skracającą się szyjke, ale lekarz powiedział że jak będzie za 3 tyg bez zmian to nie będę musiała leżeć tyle i właśnie go nie zapytałam czy będę mogła do tej szkoły chociaż na tą część o opiece nad maluchem i te wszystkie wykłady.
Jak powtórzą się takie skurcze to na pewno pojadę do szpitala żeby sprawdzili co i jak. Betka obyś jak najdłużej nie odczuła ani jednego ani drugiego:)
 
Do góry