reklama
joani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2014
- Postów
- 3 830
Poziomki, co raz więcej ludzi ma cukrzycę... więc co się robi, no.... podnosi normy .[emoji6]
Nie bralam insuliny ale zacto w 38"tygodniu jak zaczęło szaleć mi na Maxa miałam CC.
Bellina, zależy wszystko od gina jaka ma wiedzę i doświadczenie ze słodkimi mamuśkami. Odpowiednia dieta i jedzenie na czas na pewno Wam nie zaszkodzi a i wage pi porodzie będziesz miała idealna [emoji6]
Nie bralam insuliny ale zacto w 38"tygodniu jak zaczęło szaleć mi na Maxa miałam CC.
Bellina, zależy wszystko od gina jaka ma wiedzę i doświadczenie ze słodkimi mamuśkami. Odpowiednia dieta i jedzenie na czas na pewno Wam nie zaszkodzi a i wage pi porodzie będziesz miała idealna [emoji6]
poziomki
mama 00 08 11 13 15
Joani to prawda ze coraz więcej jest słodkich mam i ludzi ogólnie [emoji848]
http://lbdf.lilypie.com/UYdOp1.png
http://lbdf.lilypie.com/UYdOp1.png
Dzidzianapokładzie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2016
- Postów
- 786
Doskonale cię rozumie bo przy pierwszej ciazy wcale sie niestresowałam a teraz jestem wszystkim przejęta od plamien jakie miałam i teraz cukrzyca w ciaży -boje sie ze za mało jem aby dostarczac odpowiednich witamin małemu .Witam na forum synus czy córcia?
Rozumiem. Na pewno wszystko będzie dobrze. słyszałam od koleżanek jak trzeba pilnować diety przy cukrzycy więc domyślam się jak się przejmujesz.
Córcia. chociaż gdzieś w 12 tygodniu lekarz do którego wcześniej chodziliśmy powiedział, że na 90% chłopiec więc mój mąż przyjeżdża któregoś dnia do domu i taki zadowolony pokazuje ze kupił połśpiochy z napisem `wyglądam jak dżentelmen'. Jakie było nasze zdziwienie na następnym USG, że mały to jednak mała
Dzidzianapokładzie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2016
- Postów
- 786
Dziewczyny nie wiem czy mnie kojarzycie, pislam tu juz kilka razy, a podczytuje was prawie regularnie.
Musze przyznac ze wam skrytosci serca wam zazdroszcze tak pozytywnie ze wasze ciaze tak pezproblemowo wam uplywaja i ze mozecie wiele rzeczy zalatwic, bo ja leze od 12 tygodnia czyli od pierwszego krwotoku.
U mnie ciaza blizniacza z nisko siedzacym lozyskiem przodujacym, przed wczesnymi skurczami, no i zeby nie bylo to dichodza do tego niestety namacalne objawy tych komlikacji bo zalalo mnie krwia niestety juz dwa razy.
Mam przez to wszystko mega strasa, czuje jak bym siedziala na tykajacej bombie, ciezko cieszyc sie ta ciaza.
Mysle powoli zajac sie wyprawka i przygotowaniem pokoiku, zeby zaczac czyms innym mysli niz strachem o maluchy.
Dziewczyny myslicie ze koniec 23 i 5 dzien to jeszcze za wczesnie w mojej sytuacji by kompletowac powoli wyprawke, czy przygotowywac pokoik dla maluchow?
Mieszkam w szwajcarii tu lekarze przebonkuja ze w nagorszym wypadku po pelnym 24 tygodniu, a najlepiej po 25 tygodniu sa w stanie juz cos zrobic by ewentualnie uratowac maluszki.Jak jest w Pl?
Szczerze uczepilam sie tej mysli o konu tego 24 tygodnia i to jeszcze w minimalnym stopniu utrzymuje moje nerwy na powierzchni.
Świetnie Cię rozumiem, bo ja czuje się tak samo jak Ty. Ja tylko modlę się, żeby doczekać od następnej wizyty u lekarza. też leżę i przejmuje się nawet najmniejszym bólem. W Polsce lekarze ratują już niektóre dzieci z 22 tygodnia. Wiem bo przejrzałam już chyba wszystkie strony o wcześniakach. Będzie dobrze A wyprawkę jak najbardziej możesz zacząć kompletować
Hej dziewczyny! Czy słyszałyście o baloniku Aniball? Do ćwiczeń przed porodem? Podobno pomaga bardzo w uniknięciu nacięcia bądź pęknięcia krocza? Mój gin nie słyszał o tym, ale odradza takie eksperymenty.. w internecie jest sporo pozytywnych opinii. Sama nie wiem co myśleć..
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: