reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pazdziernik 2016

reklama
Persea tak, wynik wyszedł mi trochę powyżej normy i powiedział, że trzeba to sprawdzić (w sumie przekroczenie było malutkie bo miałam 5,2 a norma to 5,1 ale lepiej to skontrolować) - i siedzę taka zasłodzona, bleee
 
jeszcze apropo ciąży :p bo trochę wyszłam po za temat. Macie podwyższoną temp? Moja normalna temp ciała to 35.5 stopni. Zawsze po owu wiadomo wzrost i teraz tak samo do 36.8 a dzisiaj kurcze 36,1 myślicie, że coś może złego się dziać??

ps. A to właśnie moja mordeczka Att. <3

Dziewczyny podwyższona temperatura w ciąży jest wręcz obowiązkowa, jeżeli by spadła oznacza nic innego jak poronienie. Pamiętajcie, że ciągle jesteście w II fazie cyklu.
 
I witam z rana :)

Mąż mój dzisiaj jest znowu w pracy, więc sprzątanie całe na mojej głowie, średnio to widzę, bo potem jeszcze czekają mnie zakupy i gotowanie obiadu. A u nas co sobotę są generalne porządki, więc jest co robić na 3-4 godzinki.
Na obiad zaplanowałam sobie polędwiczki wieprzowe, ale teraz jak patrzę na to mięso to najchętniej zjadłabym....szklankę wody.

Odnośnie zwierząt my nie mamy ani psa ani kota od kiedy mamy mieszkanie. Jedynie świnkę morską, która jest wielkości małego pieska :D
Wcześniej mieliśmy i psa i kota, muszę przyznać, że kot córkę uwielbia do dzisiejszego dnia (został u mamy w domu), a z psem jamnikiem mieliśmy problem bo potrafił ją pogryźć po rękach jak coś jadła.
 
Luckychoice dokładnie jak pisze esthle są lekarze, którzy specjalizuja sie w przeprowadzaniu tylko tych badań i mają do tego świetny sprzęt. Z naszego miasta zwykle kieruja do innego miasta (tam jest caly osrodek gdzie jest kilku lekarzy, ktorzy robia wlasnie prenatalne) bo u nas nie ma nikogo takiego. Mój gin nie przeprowadza takiego badania ani nie ma tak dobrego usg. W szpitalu np. usg też robił mi zwykle jeden lekarz, który widać najlepiej sie na nim zna i wage dziecka tuz przed cc oszacowal mi dosc dobrze a niektorzy przeciez szacuja tak, ze i o pół kg sie pomyla.
A test PAPPA nie wiem czy robic bo zapomnialam w koncu spytac gina. Z córka robilam.
 
@luckychoice ja umówiłam się do lekarza którego polecił mi mój gin w 1 ciąży. To prywatna praktyka, mają najlepszy sprzęt w tej części kraju a sam lekarz jest wybitnym specjalistą i pionierem usg 3d na śląsku.
Na połówkowe też do niego pójdę, na kontrolę bo to tzw usg narządowe, sprawdza rozwój wszystkich narządów a tutaj dokładność sprzętu i doświadczenie lekarza ma niebagatelne znaczenie. Nie jest to tania impreza ale moim zdaniem warto.

Ja testu Pappa nie robię, lekarz na podstawie usg prentalnego w 12tc szacuje prawdopobieństwo wystąpienia różnych chorób adekwatnie do wieku i w oparciu o wynik tego właśnie usg. Ostatnio wychodziły mi niezłe wyniki więc nie chciałam dalszej diagnostyki, lekarz też to odradził. Bardzo mu ufam, oprócz tego ze to świetny lekarz to jeszcze przemiły człowiek, do każdego ma takie fajne podejście, wielokrotnie to słyszałam. Dlatego uważam że warto porządnie się przygotować zanim wybierze się miejsce na badania.

Gdyby ktoś chciał to mogę dać namiary na śląsku :)

Ja poproszę o namiary na Śląsku :)
 
Mi w pierwszej ciąży usg prenatalne moja gin robiła. I teraz tez będzie więc czytając tez się trochę dziwiłam z tym waszym umawianiem. Juz myślałam że może o czyms nie wiem :-)

A ja jeszcze w łóżeczku. :) jadę dzisiaj kupić jakiś prezent dla Tż-ta. Bo teście wraca z urlopu do Norwegii to mu poda.
 
@luckychoice nie wszyscy niestety specjalizują się w prenatalnych poza tym tutaj też jest najważniejsza jakość sprzętu.
Testu PAPA nie robię bo wynik i tak nie daje pewności na 100% chyba że będę musiała.

@esthle idziesz do Sodowskiego albo Cnoty?

Neilaa poprzednio PAPPa wyszedl mi ok, ale np kolezance wyszedl zle i niepotrzebnie sie stresowala bo dziecko zdrowe jak ryba mimo, ze drobne. Dlatego nie wiem czy robic chyba ze tam mi beda zalecac.
 
reklama
Neilaa poprzednio PAPPa wyszedl mi ok, ale np kolezance wyszedl zle i niepotrzebnie sie stresowala bo dziecko zdrowe jak ryba mimo, ze drobne. Dlatego nie wiem czy robic chyba ze tam mi beda zalecac.

Dlatego ja właśnie nie będę robić, chyba że tak jak pisałam na USG wyjdzie coś nie tak to będę myślała co dalej.
 
Do góry