reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pazdziernik 2016

Ann jestem. Nadrabiam was po wczoraj o 22 juz spalam. Chyba nie jestem taka.twarda jak.mi sie wydaje... zaczynam nie ogarniac wszystkiego a powinnam sie oszczedzac.
Zawsze nawet jak cos mnie boli usmiecham sie I udaje ze jest dobrze. Nienawidze marudzic wole podnosic na duchu ale dzisiaj chyba przyszedl moj dzien a nawet wczoraj wieczorem bo nigdy tak szybko nie zasypiam

Co do facetow to moj.szaleje. 100 pytan dziennie jak sie czuje, zakaz dzwigania Jasia, glaskaniee I rozmawianie do brzucha :-) a jak w pierwszej ciazy w 7 miesiacu powiedzialam mu ze mam skurcze.I jedziemy do szpitala to zlapal za miotle I zaczal zamiatac. Do tej pory nie wytlumaczyl mi po co :-)

Dzisiaj zaczynam 10 tydzien. Ale ten czas leci :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Haha, dobre z miotłą :D
Znajomy opowiadał, jak jego żone w ciąży złapał w nocy skurcz, ona nie zdążyła zdania dokończyć, że dostała skurczu ale w NODZE, jak ten już stał ubrany i gotowy do wyjścia :D


Do nas jeszcze nie dociera, że zostaniemy rodzicami, objawów uciążliwych też nie mam. Może jak dzisiaj usłyszymy serduszko, dotrze do nas, ze to prawda :D ale narzekać nie mogę, ciągle mi podstawia coś do jedzenia, wszystko za mnie robi, każe leżeć i co chwila sprawdza, czy brzuch już widać :D
 
To mój mąż mimo, że jest bardzo troskliwy, to do dolegliwości zdrowotnych podchodzi z rezerwą. Jak w nocy dostałam skurczy to kazał mi wyluzować i iść do wanny, jak położna kazała. Poszedł spać dalej, a ja po pół godziny z wanny się darłam, że skurcze co 3 minuty mam :D
 
Haha padlam :-) moj pojechal do pracy na 20 o 22 wracal.na sygnale bo ja rodze :-) lekarz uwazam ze to nie to wiec m wrocil do pracy. A jak skonczyl o 6 to odrazu na.porodowke przyjechal :-)
Ja sie strasznie balam ze nie bede wiedziala ze rodze I urodze w.domu :-) tych boli nie da rady z.niczym.pomylic no chyba tylko ja z zatwardzeniem :-) ale jak lekarz powiedzial ze to.nie to. To ci ja pierworodka moge wiedziec :-)
 
Esthle ja urodzilam 5 dni po terminie ale w 7 miesiacu maly sie pchal na swiat. Zatrzymywali mi akcje porodowa, zastrzyk na plucka, szpital a potem.lezenie w domu. A I tak nas zrobil w konia I wyszedl pozniej :-)
 
Iska trzymam kciuki za wizyte.

Mi odeszly wody wiec nie mialam problemu. Wczoraj bylam u urologa i widziala moje torbiele i byla przerazona. Znowu urosly. Dzis kuje mnie w prawej strony tam gdzie te torbiele. Bardzo sie boje i denerwuje
 
reklama
@ruda1991 mój się urodził 13 dni po terminie :D Taki agent, nie śpieszyło mu się bynajmniej.

Ech dzieci robią z nami co chcą jeszcze zanim na świat przyjdą ;D
 
Do góry