reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pazdziernik 2016

Wiola moja też taka histeryczka, ale u mnie to raczej nie skok tylko po prostu taki egzemplarz. mam nowe zmartwienie :p moja na brzuchu nie podpiera sie na przedramionach tylko na dloniach
 
reklama
Na dłoniach? A to akrobatyka ;) moja właśnie delikatnie sygnalizuje raczej, najgorsze jest ubieranie i jak jest już mocno zmęczona a nie może usnąć to taki bezsilny placz i jeszcze czasem jak jest już mocno głodna ;)
Mój małżonek teraz tęskni za nami, wydzwania codziennie, nudzi mu się samemu, ale wydaje mi się czasem że ma więcej cierpliwości niż ja. Jak mała ma zły dzień to on ją lula i buja w nieskończoność, ja bardziej się denerwuje z bezsilności.

Napisane na XT1072 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jurczu moja jak jest nawet troche glodna to tak sie drze, że ho ho..
No wiesz, ugiete lekko rece i glownie na dloniach bo lokcie nie leżą. Czasami jak nie wyciagnie rąk to podnosi główkę wyjorzystujac mięśnie karku i kregoslupa, muszę wtedy sama jej wyciągnąć rączki wtedy zaczyna sie podpierac
 
Ostatnia edycja:
Chyba potrzebuje żeby ktoś mnie opierniczyl bo sama widzę, że się doszukuje. Wszystko przez tą rehabilitację ona mi budyń z mózgu zrobiła
 
Zacznij cieszyć się dniem i dzieckiem i nie szukaj powodu do zmartwień. Jak mają być to przyjdą same. W ten sposób stajesz się nerwowa i dziecko to czuje i może właśnie płakać i reagować właśnie kolką itp. Jest zdrowa i tym się ciesz

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry