reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

Dziewczyny podziwiam was z tymi kotami kolo dzieci ja bym się bała nie mam zaufania ani do kotów ani psów sama miałam psa i do końca nie można było mu ufać
 
reklama
Moja chyba się przestawiła bo śpi w dzień a za to w nocy dyskoteka. Płacz ciągły ani ręce ani pierś nie pomagają... Jak ją przestawić?
 
Patka może i twoja ma problemy z brzuszkiem? bo moja zawsze chce pierś no chyba, że ją brzuszek boli wtedy faktycznie nie chce.
Swistak u nas działa ograniczone zaufanie, na początku gonilam koty, ale teraz juz pozwalam chyba że wchodzi za wysoko wtedy go przestawiam do nog. Ja sama bylam wychowywana wsrod zwierząt
 
Patka moj zuczek tez szalał pol noc a dzisiaj znowu spi wiec podejrzewam ze noc znowu bedzie wesoła, maz sie mądrzy zeby go budzić ale jak tu nie dac spac takiemu maluszkowi...
 
Moje koty zachowuja sie raczej obojetnie co do malego poloza sie obok ale nie za blisko albo nasluchuja jak placze,balam sie zanim maly sie urodzil jak to bedzie.
Tez boje sie nocy bo Bartek czesciej sie budzi niz zawsze od jakis dwoch trzech nocek i takie spanie niespanie z nim wtedy.
Dzis wygoda odkladac lulac nie musialam bo spalam z nim.sama meza wygonilam bo byl u znajomego i kazalam juz wczesniej polozyc mu sie w drugim pokoju a dzis znow odkladanie do lozeczka lulanie...ciekawe co Nas czeka
 
Patka dasz rade:)
A ja siedze i odciągam mleko 5 albo 6 raz juz dzisiaj...
Mam nadzieje ze nasze maluszki pośpią w nocy:)
 
Dziewczyny, wracając do spacerów, to czy kładziecie na dno gondolki jakiś kocyk? Bo ja dotąd kładłam małą po prostu na ten materacyk w kombinezonie i przykrywałam kocykiem, a potem zapinałam tą taką osłonkę, ale dziś po spacerze wydawało mi się, że cała ta gondola jest taka zimna i zastanawiam się czy nie ciągnie od dołu.
Co do psa to mój niby nie jest przekonany do małej i cały czas trzyma dystans, ale wczoraj razem siedzieli w jej pokoju (ona w łóżeczku, on na fotelu) i Julka zaczęła płakać, a ja nie mogłam od razu podejść i mój psiak zaczął wyć! Chyba chciał jej pomóc w nawoływaniu :) Ja tam swojemu psiakowi ufam bardzo, ale jak są z małą blisko - np. oboje leżą na kanapie to cały czas mam na nich oko. Wiadomo, sytuacja jest dla nich nowa i nie wiadomo jak na siebie wzajemnie zareagują, ale nigdy nie odganiam psa od dziecka, nie zabraniam np. wąchać rączek, bo wiem, że kiedyś muszą te lody przełamać.
U nas też cyrki ze spaniem, z piątku na sobotę mała spała może ze cztery godziny w sumie, wczoraj cały dzień to samo, aż w końcu padła wieczorem i spała 5 godzin pod rząd :)

Napisane na MotoG3 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja na razie nic nie kładę na dno ale kupiłam śpiworek i on będzie izolował od spodu. Zwłaszcza, że mój wózek jest w aucie i za chwilę będzie bardzo zimny :-(

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja mam kocyk albo cos w srodku.gondoli.mimo ze klade malego w spiworku jakos tak od poczatku cos kladlam zanim malego wsadzilam do gondoli.
 
Do góry