Pazdziernik 2016

[Tola81]

Wlasnie mysle czesto o tym "stasiu leci do ciebie" a ile kolezanek moich palilo bo lekarze nie zabraniaja. Poza tym palenie podczas karmienia jest zabronione. I tak mozna tlumaczyc. Ze raz w miesiacu lyk piwa nie zaszkodzi czy raz dziennie fajka. Jeszcze raz, ja uwazam ze 9 miesiecy szybko mija i mozna sie wstrzymac od pokus.

 

[justjestem]

Q

 

[Agica:)]

Nie mam wpywu jakie geny moje dziecię dostanie( no moze troche mam bo tatę ja wybrałam) jedyne co moge zrobić to dbać o siebie i o maluszka przez te 9 miesięcy i modlić sie zeby urodził sie zdrowy chociaż przydarzył mi sie kebab czy pasztet( raz w sklepie myslalam ze go zjem paluchami bo tak mi sie go chciało!) lubię alkohol ale nie przeszedł by mi w ciazy przez gardło i chociaż sie mówi ze te co pała i piją w ciazy rodzą zdrowe dzieci to mi sie wydaje ze pewne sprawy wychodzą w późniejszym wieku a nie przy porodzie

 

[ewelinka10425]

Ja któregoś dnia skusilam się na piwo bezalkoholowe, bo taka miałam na nie ochotę, a wypilam kilka lykow i mąż musiał za mnie wypić, bo miałam wyrzuty sumienia

 

[Agica:)]

Dziewczyny a ja mam pierwszy dzien urlopu jakie to przyjemne uczucie jak rano słyszałam meza szykującego sie do pracy a ja mogłam w łożku zostać i chociaż mam duzo do zrobienia w domu to ciagle sie lenie ale mi dobrze

 

[PerseaNigra]

No ja nie pije wcale. Ani lyka ani pol. Fajek tez nie pale ani macha ani sztacha a pewnie te kilka lykow nie zaszkodzi rzeczywiscie. Ja jednak na swoim nie bede sprawdzac

 

[Dzidzianapokładzie]

Dziewczyny a ja mam pierwszy dzien urlopu jakie to przyjemne uczucie jak rano słyszałam meza szykującego sie do pracy a ja mogłam w łożku zostać i chociaż mam duzo do zrobienia w domu to ciagle sie lenie ale mi dobrze

O Tak to prawda, to fajne uczucie. Czasem trzeba się tak polenić. A urlop spędzisz w domku czy gdzieś się wybieracie?

 

[Wiktorka88 O]

Persea ja też uwazam że masz racje, zdrowy rozsądek to najwazniejsze. W takim razie moja urodzi sie jako menelka. Zanim dowiedzialam sie, że jestem w ciąży mialam bardzo intensywny weekend, ba nawet test zrobilam po wypiciu 2 lampek wina. Nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia, obecnie alkoholu nie pijam mimo wielkiej ochoty. Papierosów również nie pale. Jedno i drugie uważam za zbedne w ciąży i że można bez tego przeżyć. Aczkolwiek śmiesza mnie wszystkie zakazy i nakazy. Troche popadamy właśnie w paranoje. Kiedys nasze matki jadły wątróbkę, piły mleko od krowy i jadly o zgrozo nieprzebadane jajka. Jakos cywilizacja z tego powodu nie upadła. Nie mówię, że mamy robic tak samo i teraz, ale nie sądzę by komuś zaszkodziła wątróbka nawet jedzona raz w tygodniu.

 

[Agica:)]

Ha ha oczywiście ze cywilizacja nie upadła ale nie wszystkie dzieci rodzą sie zdrowe nie twierdze ze to przez wątróbkę ale ja wiem jak wyglada życie z niepełnosprawnym dzieckiem wiec dlatego tak bardzo staram sie żyć zdrowo w ciazy. Wiem ze trzeba zachować zdrowy rozsądek ale strach o małego nie daje mi sie wyluzować zreszta ja jestem przed 40 i mysle ze to dobry moment na zmianę diety bo przemiana materii juz nie ta... A kilka miesięcy temu palenie rzuciłam i od razu kg 5 mi przybyło

Dzidzia mielismy do Polski jechac ale położna mi to odradziła (1400km samochodem) sprawdziłam pogodę i w Polsce znowu upały sie szykują no i ludzie stoją po10 godzin na granicy z Francja wiec doszliśmy do wniosku ze sobie darujemy tym razem, mam nadzieje ze tutaj jakies tanie, małe wakacje znajdziemy

 

[Wiktorka88 O]

Agica dzieci rodzą sie chore czasami nie wiadomo z jakiej przyczyny, po prostu tak się dzieje i juz. Rozumiem cie jednak dalej uważam, że nie ma co popadac w paranoje. Ja zawsze jadłam zdrowo i lekko wiec nie mam z tym problemow. Choc nie powiem zdarza mi sie fast food, zwłaszcza w ciąży mam takie zachcianki, czasami zjadam chipsy. Wszystko jest dla ludzi i wszystko co w granicach zdrowego rozsadku jest ok oczywiscie wykluczam palenie i nadużywanie alkoholu.