reklama
Chybra
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2015
- Postów
- 1 426
My młodego znowu przetrzymaliśmy wieczorem od 20 do 23:30 i jak wtedy usnął to o 3 się dopiero obudził, pokręciłam się z nim 1,5 godz i usnął więc rano byłam ucieszona. Ale zapeszyłam, bo obudził się o 7:30 i później dopiero udało mi się go uśpić o 11:30, ehhhhh, wku*wiał mnie tak, że szok :-( Co chwilę się gniótł i darł. Nie mam siły, brak mi nerwów i normalnie nie mam ochoty patrzeć nawet na mojego syna. zaraz mamę werbuję i nich przybywa z pomocą. Jak tu ogarnąć to wszystko ? Mega dół ...
Mrowkaa
Fanka BB :)
Chybra- może spróbuj nie ingerować w jego spanie? Chodzi mi o to "przetrzymywanie",żeby był zmęczony i zasnął. Czasami daje to odwrotny efekt- dziecko wpada w przemęczenie i nie może zasnąć jeszcze bardziej. Dodatkowo jest marudne,bo niewyspane i zmęczone. Może pozwól mu na życie w swoim rytmie -wiem,nie zawsze jest on zgodny z naszym rytmem...Ale to mija. Za jakiś czas wszystko naturalnie się ułoży. Tylko czasem trzeba odpuścić,bo nie da się osiągnąć wszystkiego od razu. Cierpliwości....Wiem jak jest trudno. Choć Filipek ma swoje "muchy w nosie" to jest aniołkiem w porównaniu do Oli na tym etapie życia. Teraz, przy dwójce w domu, jestem o wiele mniej zmęczona niż przy niej jednej jak była taka mała....
Cześć wszystkim
Dolga ja złapałam zapalenie oskrzeli nie byłam chora od 5 lat i mała zasmarkana z kaszlem też musiała dostać bo to za małe dziecko i za duże ryzyko ,że dostanie zapalenie płuc później szpital i same wiecie do gina się boje bo boje się badania poród miałam makabryczny jeszcze się nie pozbierałam psychicznie i nie wiem jak dam radę pójść na badanie .
Boże dziewczyny , które maja bliźniaki jak wy dajecie radę podziwiam .
Ja szczepienia też muszę przesunąć ze względu na chorobę Emi .Mam jakiś przypływ deprechy ja chora ona chora znowu w domu uwięziona .
Dolga ja złapałam zapalenie oskrzeli nie byłam chora od 5 lat i mała zasmarkana z kaszlem też musiała dostać bo to za małe dziecko i za duże ryzyko ,że dostanie zapalenie płuc później szpital i same wiecie do gina się boje bo boje się badania poród miałam makabryczny jeszcze się nie pozbierałam psychicznie i nie wiem jak dam radę pójść na badanie .
Boże dziewczyny , które maja bliźniaki jak wy dajecie radę podziwiam .
Ja szczepienia też muszę przesunąć ze względu na chorobę Emi .Mam jakiś przypływ deprechy ja chora ona chora znowu w domu uwięziona .
ania_kropla
Fanka BB :)
Reniam podaj mi swój mail na priv to wyślę.
Hej Kasiu, a skąd wiesz że to alergia? Ja też myślałam, że Mały ma alergię, ale położna pooglądała go i powiedziała, że to jest na setkę tradzik niemowlęcy i się uspokoiłam. Ponoć alergia powinna wyjść w zgięciach łokcia, na szyi i prawie całym brzuszku. A jak tylko na buzi to nasze hormony z dzieci wychodzą.u Nas w miare okej,mały dostał alergii i wyskoczyły mu krostki na policzkach.Na szczęście nie dużo.Myślę,że to od pomidorów a raczej od oprysków,które na nich były zapewne.Na razie rezygnuję z ich jedzenia. Mały ma też katarek,zasychają mu glutki w nosie.Chyba mam za suche powietrze w mieszkaniu.. Pupa niestety nadal odparzona..Ja karmię tylko piersią i przyznaję,że noce to są ciężkie..Mały budzi się co dwie godziny. Za to w dzień jest już bardziej aktywny. Wasze maluszki też są takie silne? Mój tak kręci mocno główką,podnosi ją.Wydawało mi się,że 3 tygodniowe dziecko potrafi mniej
Co do główki to też u mnie jak i u Ciebie, też sądziłam że powinny się mniej ruszać te małe kilkutygodniowe bobasy, a tu proszę. Głowa do góry i oglądam świat :-)
Ja Ci powiem Kasia, że normalnie jest to aż przerażające, że on tak śpi. Nie chcę siać żadnych nerwów, ale nie niepokoi Cię to w ogóle? Przecież on skończył już 2 miesiące... Nie powinien być aktywny? Takie dzieciaczki śpią zazwyczaj nie więcej niż 16h na dobę, a u Was wychodzi znacznie więcej. W ogóle fajnie, że odpoczywasz i nie macie rozdartego Maluszka w domu, ale jakoś oczekiwałabym po dziecku, że się zaktywizuje...Dziewczyny powiem wam ze Mój ma rewelacyjne spanie noc całą śpi do 9 rano później przerwa w spaniu i koło 9,30 już śpi przed 12 się budzi zje pogarda z nami i za pół godzinki śpi później ma krótsze drzemki i tak po 17 już śpi do rana z 1 przerwĄ a mały już ma 2 miesiące i nie przeszkadza mu nawet jak bracia biegają koło niego i halasuja
Heh, też tak miałam z pierwszym dzieckiem, a teraz bardziej luzuję. Musisz się zastanowić czemu Cię wku.rwia? Czy np. masz coś do zrobienia i nie masz kiedy? Czy po prostu jest głośno? Czy chcesz spać?My młodego znowu przetrzymaliśmy wieczorem od 20 do 23:30 i jak wtedy usnął to o 3 się dopiero obudził, pokręciłam się z nim 1,5 godz i usnął więc rano byłam ucieszona. Ale zapeszyłam, bo obudził się o 7:30 i później dopiero udało mi się go uśpić o 11:30, ehhhhh, wku*wiał mnie tak, że szok :-( Co chwilę się gniótł i darł. Nie mam siły, brak mi nerwów i normalnie nie mam ochoty patrzeć nawet na mojego syna. zaraz mamę werbuję i nich przybywa z pomocą. Jak tu ogarnąć to wszystko ? Mega dół ...
Heh, też podziwiam mamy bliźniaków :-) Ale jak widzisz na forum ich nie ma w ogóle, także nie jest im łatwo wcale. Co do gina to myslę, że będzie bardzo delikatny, zwłaszcza jak mu przypomnisz jaki miałaś poród, a badanie powinno się odbyć - dla Twojego spokoju i bezpieczeństwa zdrowia i w ogóle... Spokojnie - skoro urodziłaś to przejdziesz też i przez badanie, nie ma przecież nic gorszego dla naszego dołu niż poród A to już za TobąDolga ja złapałam zapalenie oskrzeli nie byłam chora od 5 lat i mała zasmarkana z kaszlem też musiała dostać bo to za małe dziecko i za duże ryzyko ,że dostanie zapalenie płuc później szpital i same wiecie do gina się boje bo boje się badania poród miałam makabryczny jeszcze się nie pozbierałam psychicznie i nie wiem jak dam radę pójść na badanie . Boże dziewczyny , które maja bliźniaki jak wy dajecie radę podziwiam .
Ja szczepienia też muszę przesunąć ze względu na chorobę Emi .Mam jakiś przypływ deprechy ja chora ona chora znowu w domu uwięziona .
Mrowkaa
Fanka BB :)
dream, so_happy - synek mojej koleżanki 20 dni młodszy od mojej Olusi nadal śpi jak zabity. Potrafi przespać od 17 do 11 dnia następnego, czasem z przerwą na jedzenie ok 23. A jest z nim na bank wszystko ok! Jest bardzo grzeczny, pogodny, zjada wszystko co mu dadzą. Po prostu tak potrzebuje i już:-)
kasia1506
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2015
- Postów
- 212
Dream ja nie wiem w sumie czy to alergia,też pytałam położnej to powiedziała,że może to być alergia..ale jakoś nie do końca jej ufam,tak średnio jestem zadowolona z jej pomocy..ale skoro mówisz,że to może być ten trądzik to poczytam o tym,poszukam informacji,dzięki
Martwi mnie teraz pępek..zaczął się odrywać od góry,już myślałam,że odpadnie ale jeszcze jakoś się trzyma.niestety zaczął brzydko pachnieć..a raczej ta wydzielina z pod spodu. Czy to normalne?
Martwi mnie teraz pępek..zaczął się odrywać od góry,już myślałam,że odpadnie ale jeszcze jakoś się trzyma.niestety zaczął brzydko pachnieć..a raczej ta wydzielina z pod spodu. Czy to normalne?
Kasia1506 jak pępek zaczął brzydko pachnieć to musisz go dobrze oczyścić z tej smierdzacej wydzieliny i przy każdej zmianie pieluchy przecierać 70% roztworem spirytusu i dużo wietrzyć. My tak mieliśmy. A najlepiej jakby położna ci go obejrzała.
Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
reklama
Eli zdrówka dla Was.
Dreamgirl obyś miała rację z tą wysypką,że to trądzik nie alergia.My też mamy tylko na twarzy, było tego najpierw mało a teraz to taka kaszka pod skórą nawet i we włosach i uszach, i poliki takie jakby wysuszone teraz są. Już nie i wiem sama, na wszelki wypadek nabiał odstawiłam ale po tygodniu efektów nie widać.
Kasia ze śmierdzącym pępkiem bym pediatrę odwiedziła.
My na szczepienie w czwartek, szczepimy pentaxinem.
A moje dziecko nie chce zapeszać ale jakoś ładnie śpi już drugi dzień, staramy się uporządkować jakoś nasz dzień zgodnie z tym co się naczytałam i na razie nie mogę narzekać. Jak się obudzi to cyc ale tak min 25 min. żeby się najadł potem zmiana pieluszki trochę zabawy i tak ok 1 godz 15 min po pobudce staram się go kłaść spać zanim będzie rozdrażniony i powiem wam że to działa bo zasypia sam w łóżeczku i śpi ok 1,5 godz i od nowa cykl powtarzamy.
Dreamgirl obyś miała rację z tą wysypką,że to trądzik nie alergia.My też mamy tylko na twarzy, było tego najpierw mało a teraz to taka kaszka pod skórą nawet i we włosach i uszach, i poliki takie jakby wysuszone teraz są. Już nie i wiem sama, na wszelki wypadek nabiał odstawiłam ale po tygodniu efektów nie widać.
Kasia ze śmierdzącym pępkiem bym pediatrę odwiedziła.
My na szczepienie w czwartek, szczepimy pentaxinem.
A moje dziecko nie chce zapeszać ale jakoś ładnie śpi już drugi dzień, staramy się uporządkować jakoś nasz dzień zgodnie z tym co się naczytałam i na razie nie mogę narzekać. Jak się obudzi to cyc ale tak min 25 min. żeby się najadł potem zmiana pieluszki trochę zabawy i tak ok 1 godz 15 min po pobudce staram się go kłaść spać zanim będzie rozdrażniony i powiem wam że to działa bo zasypia sam w łóżeczku i śpi ok 1,5 godz i od nowa cykl powtarzamy.
Podziel się: