Reniam, wierzę, że być chciała być na porodówce... ja już nawet nie powiem co ja bym chciała
No ja bardzo ok, czas szybko zleciał i jutro już do szpitala lecęęęęęęęę :-) Dzisiaj pakowanie - ja to już jestem spakowana, ale Mała do Taty i potem do Babci w poniedziałek idzie na noc - wszystko chcę mieć gotowe dla niej. Także jest co robić. A tymczasem byłam w Empiku i tak sobie poszperałam w książkach :-) Dzisiaj nie robię obiadu, kupiłam pizzę
Kitek, dzięki i liczę na te kciukasy jutro a najbardziej to chyba w sobotę :-) Będę relacjonować na bieżąco :-) Moja sprawność to jest gdzieś na -3, więc nie jest najgorzej, ale wygląd to -100
Odpadają zbliżenia, zresztą M. nie chce przez to rozwarcie :-)
Chybra, pewnie chodzi o balonik. Balonik z solą fizjologiczną zakłada się, aby spowodować rozwarcie do około 3-4cm, czyli na 2 palce. Ja już rozwarcie mam, więc możliwe, że mnie ten etap ominie... Choć mogą się upierać, to pewnie szybko wyleci. W każdym razie jak byłam na patologii w czerwcu to dziewczynce leżącej ze mną w sali ruszyło się po baloniku całkiem fajnie, trzymam kciuki aby i u Ciebie poszło!
Aga, nie miałam żadnego śluzu z krwią... nie pomogę. Ale taki śluz nie musi oznaczać porodu w krótkim czasie.
Iga, no noszę jeszcze, noszę... Powiem Ci, że ja już robiłam lewatywę i nic nie pomogło :-) Okna pomyte, wczoraj odkurzałam, wypucowałam łazienkę i z Małą zrobiłam dwie sałatki. Dużo się ruszam, mimo to nie działa tak jakbym chciała... Ale możesz mieć rację co do zastoju. Teraz zastój, a potem się posypią Maluszki :-)
Malinko, ale Cię tu długo nie było :-) Zaraz Twoja Ślicznotka będzie miała dwa tygodnie! Normalnie szok, jak to u innych leci. A czemu nie lubi kąpieli? Noworodki lubią kąpiele - w czym kąpiesz? W sensie w wanience czy w wiaderku?
Kornelcia, no ja wiem, że my wstrzymujemy kolejkę, ale co poradzisz? Chybra już na wywoływaniu, ja jutro zaczynam ten proces, daj nam jeszcze 2-3 dni :-)
Xmam, czekamy na foto z sesji!!!! Na pewno będą piękne!