reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2015

Ja również melduje się w dwupaku :-D wczoraj brzuch dał mi trochę popalić, bolał jak na okres i tak dziwnie, krocze obolałe, mała robiła przenajrozniejsze pozy ale to byłoby na tyle :-) dotrwalam do października, cel osiągnięty haha :-D

Ciekawe która pierwsza się rozpakuje :-D
 
reklama
Dzień dobry :-)
Eli, Reniam - u nas życie intymne jak umarło ok 4 miesiące temu tak jest nadal :-p Gadamy o tym czasem, bo przecież nam tego brakuje, ale kończy się na rezygnacji, bo się boimy i myślimy, że było by to po prostu komiczne i niewygodne:-p

Noc w miarę spokojna, chociaż pojawiły się bóle przygotowujące. Spałam na lewej stronie, bo takie zalecenie od dr dostałam, gdyż łożysko mam w 3 stopniu dojrzałości. Swoją drogą z tym łożyskiem to chyba nic jakiegoś groźnego tak na końcówce ciąży, no nie? Oczywiście musiałam poczytać sobie jakieś fora na ten temat. Były zdania, że jak łożysko wejdzie w 3 stopień to już trzeba co chwilę robić ktg i sprawdzać czy bob dostaje odpowiednią ilość tlenu, ale pisze się też, że nawet najstarsze łożysko może do końca działać sprawnie i tak mi moja dr powiedziała więc chyba nie pozostaje mi nic innego jak jej posłuchać. Z resztą jak przez całą ciążę nie mam zamiaru panikować zbytnio :happy:

Rany jaka cudna pogoda tego pierwszego wow :-D A ja tylko będę się na nią przyglądać zza okna, podobno na weekendzie ma być też pogodnie, bardzo na to liczę, bo teraz bardzo mi potrzebne wietrzenie głowy na spacerach ;-) Wczoraj wieczorem było chłodno, ale przeszliśmy się i cudownie było na takim jesiennym powietrzu, polecam :rofl2:

Może uda mi się w końcu ten piekarnik wyczyścić, heh, bo odpukać bardzo dobrze się czuję.

Miłego dnia :tak:
 
Kasia1506 ja mam z miesiaczki na 16 a z usg na 18 pazdziernika ale cc mam na 11.10 choc tez wczoraj rano i dzis w nocy mialam skurcze z bolami, moze to znaczy ze cos ma sie na rzeczy :D Widze ze nas wiecej z tymi bolami, hahahah :D zobaczymy ktora pierwsza sie rozpakuje z nas. mnie tez krocze lekko mowiac napiernicza. :D Miłego dnia...
 
Witam się o poranku. :-D

dagpio, nie przejmuj się. Ja na Twoim miejscu to jeszcze bym otwarcie zaczęła mówić, że całe szczęście, że teściowej nie ma... Olać i tyle... Ona powinna się źle z tym czuć, a nie Ty.

lilolo, super, że już jesteście wszystkie w domku... Powodzenia w ogarnianiu 3 dziewczynek ;-)

chybra, to wceluj w 9, razem urodzimy :-D bo ja też termin na 14 mam z usg ;-)

U mnie raczej wcześniejszej akcji nie będzie- czuję się całkiem nieźle. Aż sama się sobie dziwię. I tylko M mnie wkurza, bo nic nie panikuje i wpisał sobie w kalendarz (sic!), że w czwartek ma mnie do szpitala zawieźć, nosz *****aa :-)

iga 110/39? 39? to takie można mieć? :eek:

aga, Ty też wceluj na 9, urodzimy we trzy :-D


kitek, wiadomo, że każdy by chciał mieć jak najlepiej i najpiękniej, ale powoli z czasem sobie wszystko zrobicie... :tak: Mnie bardzo irytuje wygląd naszej kuchni i łazienki, bo są zupełnie nie w moim stylu, ale nie będziemy kupować nowych mebli kuchennych czy wanny w wynajętym mieszkaniu, bo bez sensu... :baffled:

U mnie skurczy brak, krocze też mnie w sumie nie boli... Zgagi nie miałam ani razu, nogi mi nie puchły- obym w takim zdrowiu przeszła poród i połóg... :confused2:

Dzisiaj przykleję literki nad łóżeczkiem małej i dokończę wypełniać łóżeczko. :tak:
 
Cześć Dziewczyny

Chybra ka to nie wiem jak oni oceniają stopień łożyska ale mi kiedyś lekarz w trakcie badania usg powiedział, że nie da się tego określić w żaden sposób. Powiedział też, że uważano, że jasne łożysko jest ok a ciemne to już mocno stare ale badania pokazują, że to tyko różnica w tym jak ustawiony jest aparat do usg, to znaczy można przyciemnić obraz i łożysko wydaje się ciemne a jak ktoś pracuje na bardzo jasnym to jest jasne. Sprawdza się natomiast przepływy i jak są ok to nie ma powodu do niepokoju.

Ja wracam z ktg i badania. Ktg super a w badaniu szyjka zamknięta także standard ;-) nie jestem stworzona do rodzenia :-D w związku z czym wypuszczam mojego Ukraińca do Ostrawy bo nie widzę powodu, żeby chłopak spraw nie pozałatwiał.
Pięknie się październik zaczyna :-)
 
Dream może mały chce się urodzić w terminie?
No Rózia wyszła dzień przed terminem :-) Może Olek chce tak jak siostra starsza :-D Zobaczymy!

(...)Może uda mi się w końcu ten piekarnik wyczyścić, heh, bo odpukać bardzo dobrze się czuję.
Ja już wyszorowałam łazienkę :-) Kibelek, lustra, pralka wstawiona, spaghetti zrobione na obiad. Kilka rozdziałów lektury z Różą też już poczytane. W sklepie byłam też, zakupy rozpakowane a tu nawet południa nie ma :-D
Zastanawiam się czy sobie już wolne na resztę dnia zrobić czy co...

Te ręce to moje utrapienie, nawet ze zgaga daję sobie radę już na luzaku. Ale odrętwienie jest męczące :baffled: Nie mam czucia, rano nawet tabletek nie mogłam wycisnąć... dobrze, że mała ma dopiero na 13 do szkoły to mi pomaga to i owo zrobić. Ja to jak niepełnosprawna się czuję... to jest załamujące.
Jutro chcę jechać rano na pobranie krwi i badanie moczu. To już pewnie ostatnie w tej ciąży.
 
Dbdg- niestety ja zawsze to drugie cisnienie mam niskie ale przy takim "39" to mozna odjechac prawie jak trup mowilam mojej gin to powiedziala zebym pepsi wypila
 
reklama
Nie mieszczę się, normalnie się nie mieszczę... Kobiety, nie mam w co się zapakować do szpitala, f*ck!
Drugą torbę muszę wyciągnąć :p
Witam się o poranku. :-D

kitek, wiadomo, że każdy by chciał mieć jak najlepiej i najpiękniej, ale powoli z czasem sobie wszystko zrobicie... :tak: Mnie bardzo irytuje wygląd naszej kuchni i łazienki, bo są zupełnie nie w moim stylu, ale nie będziemy kupować nowych mebli kuchennych czy wanny w wynajętym mieszkaniu, bo bez sensu... :baffled:

Dbdg, u mnie właśnie jest ten sam problem... Wynajmujemy i nie mamy wpływu na remonty, bo sami nie będziemy w to gówienko inwestować, jak nie nasze. Myślałam, że może w przyszłym roku coś kupimy, ale na chwilę obecną to chyba zawiesimy.
Te ręce to moje utrapienie, nawet ze zgaga daję sobie radę już na luzaku. Ale odrętwienie jest męczące :baffled: Nie mam czucia, rano nawet tabletek nie mogłam wycisnąć... dobrze, że mała ma dopiero na 13 do szkoły to mi pomaga to i owo zrobić. Ja to jak niepełnosprawna się czuję... to jest załamujące.
Jutro chcę jechać rano na pobranie krwi i badanie moczu. To już pewnie ostatnie w tej ciąży.

Dream, łącze się w bólu... moje palce są jak serdelki, nie mogę zacisnąć pięści, do tego to drętwienie :/ Też już nie wiem co robić, a tu jeszcze 4 tygodnie :/
 
Do góry