reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2015

kamila ja też jak młodzi grymasza wieczorem to mówie im że to nie jest restauracja i jak nie chca
to niech nie jedza, rano wtedy sniadanie bardzo im smakuje
landyk24na7 wiem, ze blizniaki nie sa na zyczenie ale mi sie bardzo marzyły, miałam nadzieje ze mi sie trafią
we wcześniejszych ciążach, ja moich synów czesto ubieram tak samo, kazdy mysli,, ze sa bliźniaki sa bardzo podobni,
migotka ja mysle, ze to wszystko zalezy od dziecka , mój sredni syn ( teraz ma 4,5 roku) nigdy nie budził sie w nocy, nie płakał, od urodzenia spał w swoim łózeczku, nigdy go nie usypiałam kładłam do łozeczka i wychodziłam, zawsze spał bardzo duzo do 2 lat chodził spac o 18 i spał do 6 rano plus 3 x spał w ciagu dnia po 2-3 godziny jak skończył 8 miesiecy to spał 2 razy po 2-3 h, do 3,5 roku zycia spał po 3 h w ciagu dnia i wieczorem o 19-20 szedł spac, nigdy nie było problemu z jedzeniem. Natomiast z młodszym niektóre rzeczy musiałam wypracować, nie przyszło tak jak u starszego samo, musze byc przy młodszym bardzo konsekwetna , starszemu tylko wyłumacze spokojnie i zawsze słucha,
 
reklama
Moj bąk mały juz nie chce jeździć w wózku (mieszkamy 8km od Olsztyna), a z dwójka maluchów na pewno sama nie bede jechała na zakupy wiec nie kupuje dodatkowego wózka, dla tego dzidziusia bede miała wozek po synku. On bedzie miał juz 2 latka jak urodzi sie młode. A mu przeważnie na spacer wychodzimy albo kawałek od domu albo na podwórku wokół domu chodzimy
 
kate.. Ja tez musiałam wszystko wypracować w moim urwisie, nic nie przyszło mi ot tak. Wystarczyło byc konsekwentna i nie dac sobie wejść na głowę.
 
Moja córcia będzie miała rok i 5 miesięcy jak się urodzi dzidziuś... i ja chyba kupie osobna spacerówkę i osobny wózek dla malucha, bo nie stać mnie aby wywalać 3000 zł na wózek...a jak patrzyłam na necie to takie wózki rok po roku są drogie...
 
Moja bedzie miec 3 lata.. ale juz od 2 urodzin.. chodzimy na nogach :) ewentualnie kupie ta podstawke jak bedzie trzeba isc gdzies dalej
 
Betunka witaj, super gratulacje to będziecie mieli wesoło
Ladyk dla ciebie też oczywiście gratulacje
Akutaski ta twoja córeczka to faktycznie niezłe ziółko, tak to jest z tymi dzieciaczkami, mój synek też niezły as ale raczej z tych grzecznych tylko taki charakter rozbrykany ciężko określić, bardzo żywiołowy jest, ale całkiem posłuszny zdarza się jakaś awantura z płaczem ale rzadko i wtedy jak rzuca wszystkim co mu w ręcę wpadnie ja nie reaguje to jest zabawne bo on patrzy na mnie na moją reakcje a ja udaję że nie widzę, jak się uspokoi wtedy dopiero tłumacze że tak się nie wolno zachowywać i oczywiście wszystko trzeba posprzątać jeśli jest sprzeciw to wtedy zazwyczaj kończy się karą a potem wszystko ładnie posprzątane z dziećmi nie jest łatwo to mali manipulanci są
Migotka91 odpoczywaj na pewno będzie oki
 
reklama
Hej :)

Ja też myślę o wózku. Mamy Bugaboo Cameleon 3 i jestem z niego mega zadowolona, kocham go po prostu :-p Opcję są w zasadzie dwie, albo dokupię do niego podstawkę dla Hani, albo kupimy Bugaboo Donkey... Wolałabym oczywiście opcję pierwszą ale nie wiem czy Hania będzie na tyle duża, żeby już nie jeździć wózkiem? Będzie miała przecież tylko dwa latka...Pewnie się to okaże bliżej jesieni.

Betunka, kciuki zaciskam :)
 
Do góry