reklama
Cyntia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2013
- Postów
- 4 044
Annam - zdecydowanie podnosi poziom progesteronu we krwi. Brałam luteinę 50 wieczorem. Rano badałam progesteron i był 38 ng/ml.
Monarti - też miałam kryzys z luteiną i zmieniłam metodę aplikacji. Aplikuję palcem, nie tym plastikiem. Obcięłam na krótko paznokcie, a za każdym razem przed aplikacją dokładnie się myję oczywiście, no i dezynfekuję palca spirytusem Ale za to nic nie szczypie.
Monarti - też miałam kryzys z luteiną i zmieniłam metodę aplikacji. Aplikuję palcem, nie tym plastikiem. Obcięłam na krótko paznokcie, a za każdym razem przed aplikacją dokładnie się myję oczywiście, no i dezynfekuję palca spirytusem Ale za to nic nie szczypie.
Dziewczyny,a powiedzialyscie juz w rodzinie o ciazy? Ja z racji poprzedniego poronienia w 8 tyg postanowilam zaczekac do 10tyg a nawet triszke pozniej. W pracy tym bardziej powiem jak najpozniej,chociaz czasami mam ochote pohsc na l4.
Cyntia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2013
- Postów
- 4 044
Monarti - a do kiedy masz umowę? Jeśli kończy Ci się umowa, to aby ją przedłużyli według prawa musisz mieć skończony 3 miesiąc (dokładnie 3 x 28 dni) ciąży przed wygaśnięciem umowy. Tak to nie mają obowiązku przedłużyć. Kiedy kończy Ci się umowa?
reklama
aga_sen
Zaciekawiona BB
Hej dziewczynki
Ja się dopiero ogarniam...wczoraj się zasiedzielismy do późna u znajomych aż mnie brzuszek troszkę bolał ale już przeszło...
Co do progesteronu to ja płacę za 15 dawek crinone prawie €100 masakra... ale w piątek idę do lekarza i zobaczymy czy da się zmienić na coś innego.. u mnie trzeba było działać szybko dlatego lekarz przepisał ten lek...
A z dzieleniem się nowiną to na razie powiedzieliśmy najbliższej rodzinie i przyjaciołom.. no i musiałam powiedzieć w pracy bo na zwolnieniu jestem od środy. Mój mąż to taka pepla jest i się zaczyna już chwalić dookoła.. normalnie mam ochotę go udusić.. mógłby chociaż poczekać do piątku aż zobaczymy serduszko
Ja się dopiero ogarniam...wczoraj się zasiedzielismy do późna u znajomych aż mnie brzuszek troszkę bolał ale już przeszło...
Co do progesteronu to ja płacę za 15 dawek crinone prawie €100 masakra... ale w piątek idę do lekarza i zobaczymy czy da się zmienić na coś innego.. u mnie trzeba było działać szybko dlatego lekarz przepisał ten lek...
A z dzieleniem się nowiną to na razie powiedzieliśmy najbliższej rodzinie i przyjaciołom.. no i musiałam powiedzieć w pracy bo na zwolnieniu jestem od środy. Mój mąż to taka pepla jest i się zaczyna już chwalić dookoła.. normalnie mam ochotę go udusić.. mógłby chociaż poczekać do piątku aż zobaczymy serduszko
Podziel się: