Pscółka- tez mi sie wydaje ze ta rutyna jest ważna. Od pon do pt to ja kąpie i układam do snu mała. Po prostu nosze ja do odbicia i zaraz potem odkładam - pogłaszcze po główce i wychodzę. Ale teraz było sporo wolnego wiec mój maz ja usypiał i jego technika jest taka ze odkłada ja i siedzi obok- trzyma za rękę i śpiewa " spij perelko, spij..." I tak w nieskończoność.. !!
Uff wkoncu zasnęła w łóżeczku... Kurde mogłam jej pieluszke zmienić:/ ale jak raz poleży dluzej to sie chyba nic nie stanie...
Sunovia- ja tez mam podły nastrój chodze od kilku dni jak maszkara. Po tym przeziębieniu jakaś wyjałowiona jestem i ciagle nie mam siły i ochoty na nic...
Katinka- a Cóż to za biznes otwierasz?
Renisus- jak Kulka? Padła wkoncu?
Uff wkoncu zasnęła w łóżeczku... Kurde mogłam jej pieluszke zmienić:/ ale jak raz poleży dluzej to sie chyba nic nie stanie...
Sunovia- ja tez mam podły nastrój chodze od kilku dni jak maszkara. Po tym przeziębieniu jakaś wyjałowiona jestem i ciagle nie mam siły i ochoty na nic...
Katinka- a Cóż to za biznes otwierasz?
Renisus- jak Kulka? Padła wkoncu?