Hej dziewczyny!
joanna ja od wielu lat powtarzam że facetów nie rozumiem i nie chce zrouzmieć
ewelinkowska ja mam mamę super ale juz gada że mam ubrań jak dla 3 dzieci i żebym narazie nic nie kupowała bo dopiero w połowie ciąży jestem, no ale ona nie zdaje sobie do konca sprawy że czasy są inne i np. chłopców już się nie ubiera na różowo a dziewczynek na niebiesko ale i tak jesy kochana :>
a co do teściów? nie ma wogóle mowy o jakiejś pomocy, teściowa wiecznie narzeka a teść ciągle za granicą
deli świetnie że obyło się bez szpitala
Dżaga mam to samo z jedną łydką, jak leżę i podniosę noge nie tak jak trzeba to od razu boli :/ no ale może faktycznie to normalne
Rajani ja poza ciuszkami, kocykiem i szamponem nie mam nic więcej ale wydaje mi się że nie ma co szaleć
joanna153 u rodziców po porodzie myślę że dobrze być, zawsze coś pomogą, zwłaszcza pewnie mama, ja właściwie będę sama z niedoświadczonym D. i czasem pewnie mama wpadnie, troszkę się boje począrku ale damy radę
Wojowniczka super wieści ! najważniejsze że wszystko ok
ech mam problem z jedną ścianą w domu, zbiera się wilgoć, pożyczyłam urządzenie do pochłaniania wilgoci i od wczoraj nazbierałam już ponad litr wody ehhh, najgorsze że nie znamy źródła, mieszkanie dopiero co po remoncie :/ mam nadzieje że jakoś damy sobie z tym radę :/
dziś na obiad ryż z jabłkami pozdrawiam!
joanna ja od wielu lat powtarzam że facetów nie rozumiem i nie chce zrouzmieć
ewelinkowska ja mam mamę super ale juz gada że mam ubrań jak dla 3 dzieci i żebym narazie nic nie kupowała bo dopiero w połowie ciąży jestem, no ale ona nie zdaje sobie do konca sprawy że czasy są inne i np. chłopców już się nie ubiera na różowo a dziewczynek na niebiesko
ale i tak jesy kochana :>a co do teściów? nie ma wogóle mowy o jakiejś pomocy, teściowa wiecznie narzeka a teść ciągle za granicą
deli świetnie że obyło się bez szpitala
Dżaga mam to samo z jedną łydką, jak leżę i podniosę noge nie tak jak trzeba to od razu boli :/ no ale może faktycznie to normalne
Rajani ja poza ciuszkami, kocykiem i szamponem nie mam nic więcej ale wydaje mi się że nie ma co szaleć
joanna153 u rodziców po porodzie myślę że dobrze być, zawsze coś pomogą, zwłaszcza pewnie mama, ja właściwie będę sama z niedoświadczonym D. i czasem pewnie mama wpadnie, troszkę się boje począrku ale damy radę
Wojowniczka super wieści ! najważniejsze że wszystko ok
ech mam problem z jedną ścianą w domu, zbiera się wilgoć, pożyczyłam urządzenie do pochłaniania wilgoci i od wczoraj nazbierałam już ponad litr wody ehhh, najgorsze że nie znamy źródła, mieszkanie dopiero co po remoncie :/ mam nadzieje że jakoś damy sobie z tym radę :/
dziś na obiad ryż z jabłkami
pozdrawiam!
