die_perle ja ciągle mam jakiś żółty, gęsty, rozciągliwy śluz i też cholera wie skąd. Pisałam już o tym dwa razy, ale nikt nie pisał czy ma podobnie.
Antiope witam i gratuluje.
Agitatka to współczuję. Ja właśnie mam za sobą nieprzespaną noc, bo młodemu zamiast się poprawiać to pogorszyło się. Dostał w nocy gorączki, a nadal ma tylko katar i lekki kaszel. Dzisiaj narzeka na ból brzucha
Co do karmienia piersią, mi się niestety udało tylko dwa miesiące, ale dziecko mimo że butelkowe do dnia dzisiejszego nie brało antybiotyku.
Co do cytomegalii to żadna z mam nie badała? Czasami dziewczyny czuję się na tym forum jakbym pisała sama do siebie Nieliczne osoby starają się komunikować raczej ze wszystkimi, a większość jednak tylko o sobie albo do wybranych osób. Zauważyłam nawet, że sporo mam przestało się odzywać, może właśnie to....
Antiope witam i gratuluje.
Agitatka to współczuję. Ja właśnie mam za sobą nieprzespaną noc, bo młodemu zamiast się poprawiać to pogorszyło się. Dostał w nocy gorączki, a nadal ma tylko katar i lekki kaszel. Dzisiaj narzeka na ból brzucha
Co do karmienia piersią, mi się niestety udało tylko dwa miesiące, ale dziecko mimo że butelkowe do dnia dzisiejszego nie brało antybiotyku.
Co do cytomegalii to żadna z mam nie badała? Czasami dziewczyny czuję się na tym forum jakbym pisała sama do siebie Nieliczne osoby starają się komunikować raczej ze wszystkimi, a większość jednak tylko o sobie albo do wybranych osób. Zauważyłam nawet, że sporo mam przestało się odzywać, może właśnie to....