reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2013:)

reklama
O matko nie było mnie tu od rana a wyjuz tyle naskrobałyście :szok:
Kami_fif
właśnie o to chodzi,że tego bólu przy wierceniu bez znieczulenia się piekielnie boję:baffled:
Carla te schodu=t to utrapienie,zadyszka łapie,że słowa nie można wydobyć z siebie :-(
Aniula ból jest jeszcze znośny choć uciążliwy,a strach przed borowaniem bez znieczulenia przeraża więc modlę się,ze może jednak przejdzie sam z siebie:confused:
Zabka wiem,ze nie ma nikogo ale sama myśl,że wypuszczam z domu ''ciacho'' i inne się na niego gapią przeraża mnie i denerwuje :wściekła/y: Ja również czekam na te chude czasy i dopiero poszaleje w sklepach:tak:
 
Mart0ocha - mnie bardziej od tych tekstów wkurza, jak mnie ktoś za brzuszek dotyka bez pytania. A co ja jestem? Jakaś wspólna własność, którą każdy może macać kiedy chce? Byłam na imieninach brata mojego R w sobotę, znajoma od razu na wejściu mnie za brzuszek złapała i głaszcze, a jak się odsunęłam odruchowo, to z taką miną poszła, że aż głupio mi było. No ale kurde, nie każdy chyba życzy sobie być macany przez obcych. Nie wiem jakie jest Wasze podejście w tej kwestii, ale mnie serio aż czasem nachodzi myśl, żeby po łapkach dać wtedy takiej osóbce :p
 
Żabka - ja mam już teraz 75G... Kiedyś wyobrażałam sobie, jak musza wyglądać kobiety z takimi cycami i ... juz wiem;-) Małżonek szanowny nie narzeka i chce byc była w ciąży jak najdłużej:-) I co ciekawe, kręgosłup dzielnie to znosi i nie protestuje!

Po Ktg i stwierdzeniu, że nie mam zbyt wielu skurczy myślę, że urodzę po terminie (po 7.10):blink:
 
Agnes ja bym nie miała nic przeciwko, gdyby się mnie ktoś zapytał, czy może dotknąć brzucha, albo gdyby to był ktoś bliski, dobry znajomy. Fakt, że obca osoba bez pytania łapiąca za brzuszek nie jest czymś miłym.
 
A ja dzieki bogu nie mam takich problemów bo ci co mnie znaja wiedza ze odrazu by zjebke dostali :-D. kurcze zostało mi 16 dni do terminu od jakieś 20 minut kłuje mnie tam na dole ale Zosia bardzo aktiw sie zrobiła wiec raczej znowu fałszywy alarm brzuch miekki tylko ta pierdzielona zgaga znowu mnie męczy wiec próbuje zapic ja melkiem ciekawe czy tym razem pomoże.
 
Antiope - ja również bym nie miała nic przeciwko, jeśli ktoś by zapytał :) Ale tak bez pytania, obca osoba, nienawidzę!

Też mnie zgaga własnie męczy, aż nie chce mi się kłaść bo będzie tylko gorzej, a już się zmęczyłam i chętnie bym wskoczyła do łóżeczka. Przemeblowanie zakończone, kącik dla Małego jest, Robert wróci z pracy to będziemy skręcać łóżeczko :) Szczerze mówiąc jeszcze nie prałam ciuszków, nie pakowałam torby, przygotowania w lesie tak naprawdę przez ten remont. Jutro wizyta u lekarza, zobaczę jak się sprawy mają i czy muszę przyspieszać ruchy ;) Jeszcze i R powkurzał mnie dziś, bo rozmawialiśmy o porodzie i o tym, że chciałabym, żeby był chociaż w szpitalu ze mną w tym czasie, a on że przecież pracuje jako kierowca i że jak będzie w trasie, to nie rzuci wszystkiego i nie przyjedzie. No kurde. A ja uważam, że powinien :p W końcu jego pierwszy syn się rodzi. Jakoś mnie drażni ten jego brak zaangażowania. Może i ja za bardzo przeżywam, ale trudno nie przeżywać pierwszego dziecka.
 
Agnes wiem co czujesz bo u mnie bylo tak samo najstarszą jak rodziłam to moj nie mógl wrócic bo dopiero co zaczoł prace w Holandii i musiał przecierac szlaki córe zobaczył pierwszy raz jak miala 2 tyg. Jak rodziłam syna to nie zdązył dojechac dzieki bogu rodzice jeszcze zyli wiec nie mialam problemu zeby ktos sie dzieckiem zajoł w czasie kiedy rodziłam i bylam w szpitalu , Jak rodziłam Nikole to powiedzial ze on nie bedzie siedzial pod salą jak debil bo i tak pempowiny nie przetnie bo na operacyjna go na chwlke nie wpuszcza pozatym on nie lubi szpitali ... Teraz z kolei chcial by być ale ja mu utarłam nosa i powiedzialam ze 300 + 50 zł ubranko nie bedziemy wydawac tylko po to zeby on sobie koło mojej głowy posiedzial na operacyjnej jak chce to prosze bardzo moze siedziec pod operacyjna i czekac az mu wyprowadza dziecko teraz to mi to lata skoro 3 dzieci rodziłam sama to i czwarte też moge nie jest mi do niczego potrzebny bo i tak sie do niczego nie przyda... ale Marek twierdzi ze skoro juz jest w polsce jakiś czas to takiej okazji nie przepusci i chce pierwszy dziecko zobaczyc wiec mu powiedzialam ze pierwszy nie bedzie bo najpierw zobaczy ja lekarz a pózniej ja on moze najwyzej w kolejce stanąc :-):-):tak:;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dopisuje sie do zgagowych dziewczyn...juz wzielam tabletke wypilam mleczko i nadal sie mecze.
Siedze bo lezec nie jestem w stanie, ogladam sobie TLC porodowke...bardzo lubie ten program...
Oooo widze ze ja mam w miare male cycuszki 75 D:-) pewnie z mlekiem bedzie E:-)

Ja sobie niewyobrazam rodzic sama, maz musi byc. Chociaz gdybym musiala zaplacic to nie wiem..... Kiedy boli mnie cos nikt nie ma prawa do mnie mowic!!!! Musi byc cisza, naprawde. Maz doswiadczył to po jakis 15 minutach przy pierwszym porodzie:-) ojjjj dostalo mu sie i od tamtej pory byl juz tylko pomocny:-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry