Dzień dobry - wyspane po "gratisowej" godzinie? ;-):-)
Nam się w miarę udało
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Rafał ostatnio znowu grzeczniejszy tak w nocy jak i w dzień. Oby na dłużej.
Jak widać, też jeszcze nie rodzę, a szkoda, bo dzisiejszy dzięn fajni eby mi pasował. Niby coś tam się delikatnie dzieje, wczoraj jakby tycie pasemko krwi gdzieś się zawieruszyło i już miałam nadzieję że w nocy może coś, ale jednak nie. A chłopa nadal zmolestować nie mogę
![Zadziwiona(y) :confused2: :confused2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused8gj.gif)
Może gdyby był skłonniejszy do współpracy, to byśmy juz jechali na porodówkę, a tak...
No cóż - zawsze zostają jeszcze liście do zgrabienia w ogrodzie albo szorowanie schodów i podłóg (tak się "zaczął" mój poród syna)
Antiope bardzo się cieszę, że kolejne badania z lepszym skutkiem wyszły i niezmiennie trzymam kciuki, żeby coś się zaczęło dziać samo, bez zbędnej ingerencji
Iwona no nie powiem - chciałbym się nudzić przy dwójce,ale coś mi mówi, że nieprędko to nastąpi...
limonka no tak, tylko do listopada coraz bliżej - sama też chyba zacznę coś działać, bo boję się, że teza doktora nie znajdzie potwierdzenia w życiu, chociaż widzę znaczne różnice w wydzielinach i innych takich pierdu pierdu, więc kto wie, kiedy przyjdzie ten czas...
deli super, że Oliwia taka grzeczna i dojrzała :-)
I rozumiem kwestię remontu, oj rozumiem..... Gdyby nie ta ciąża teraz to już dawno bym leciała u nas z tematem, ale brzuszek pokrzyżował mi plany w tym względzie i znów jestem zdana tylko na mojego M. Po słynnym wylaniu wylewki w łazience prace STOP
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
i termin znów odroczony do Bóg-raczy-wiedzieć-kiedy. Ech....
sony najważniejsze, że mały je -a jak, to nieważne. Na butli też urośnie
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Szkoda, że poród był tak ciężki, choć patrząc na czas, to jednak raz dwa się uwinęłaś; podejrzewam, że gdyby nie oxy, nie cierpiałabyś tak bardzo, choć możliwe, że wszystko trwałoby dłużej. A z tym rozerwaniem, to chyba jednak położna dała trochę ciała... Mogę zapytać, a jakiej pozycji rodziłaś - kazali Ci leżeć? bo to by sporo tłumaczyło...
Tak czy inaczej, niedługo pewnie uda Ci się o wszystkim zapomnieć.
Na bóle brzuszka można znaleźć sporo podpowiedzi a necie - fajne filmiki jak masować brzuszek (my mieliśmy taki z opowieścią, że grzeje słoneczko, leci woda we młynie - już nie pamiętam, więc pewni jak będzie potrzeba to będę szukać na nowo przypomnienia)
Ojej - tak czytam o tych znakach.... Ja to z przymrużeniem oka traktuję ;-)
Ale u nas ja byczek, co potrafi wziąć na rogi, oj potrafi... M waga - baaaardzo chwiejna w nastrojach. Rafałek jest rybką (a chciałam żeby był barankiem), więc wychodzi na to, że jako jedyny poradzi sobie z małym skorpionikiem. Hmmm... Zobaczymy ;-)
Paulinek uśmiałam się z tego znaku osła
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
To mój czasem powinien mieć tego zwierza na każdej szali tej wagi
vanilla ja to sobie mieszałam jedno z drugim i do tego np. rooibos, żeby lepszy smak był ;-) I jak w zasadzie od lat niczego nie słodzę, tak dodawałam sobie trochę miodu (tylko trzeba uważać, żeby maluch alergikiem się nie okazał - po prostu ostrożnie i obserwacja)
O właśnie -
aniula! Teraz mi się przypomniało. Pytałam gina o tą sytuację z GBS - stwierdził krótko, że Twoja ginka chciała po prostu parę groszy zaoszczędzić, bo tak jak myślałam, antybiotyk został podany przy I porodzie dla zwalczenia paciorkowca, a teraz powinno się go określić ponownie i jeśli jest wynik ujemny, to nie ma absolutnie potrzeby faszerowania kogoś antybiotykiem. Tylko w sytuacji, kiedy trafia się do szpitala bez tego badania (bo np. lekarz chce zaoszczędzić, albo poród zacząłby się przed wykonianiem tego badnia, odebraniem wyniku), to wtedy taką pacjentkę traktuje się jak z wynikiem dodatnim i profilaktycznie podaje antybiotyk.
Iguana a mąkę ziemniaczaną na pupę sypałaś?