Witam się na chwilkę przed snem. Taki dzisiaj dzień senny był że od rana marzyłam tylko żeby się położyć spać tylko mały jakoś na odwrót, harce miał w głowie i dopiero niedawno zasnął. Poza tym jakiś marudny od kilku dni jest, raz się śmieje, za chwilę płacze i nie wiadomo czemu, to chyba ta pogoda, na spacer nie za bardzo można pójść, w domu się wynudzi i taka maruda potem.
Ania mojemu małemu też się jeszcze zdarzy ulać ale to tak partiami,np. cały tydzień jest ok, nic mu z mordki nie leci a jednego dnia co raz to coś uleje. Ale jest o niebo lepiej niż kiedyś jak po każdym posiłku ulewał.
U nas etap pełzania aktualnie, i tylko do tyłu, czasami uda mu się na czterech troche ustać i przemieścić albo w kółko pokręcić. A siedzi już całkiem ładnie, potrafi z pół godziny siedzieć i bawić się zabawkami którymi go obrzucam dookoła, koc mu taki gruby rozkładam na środku pokoju , wszystkie poduchy z kanapy dookoła żeby nie wylazł na podłogę i dziecko z głowy na jakiś czas. Pewnie do czasu aż całkiem nie wystartuje i te barykady z poduch nie wystarczą. )
A bajki to lubi jak mu puszczam na płytce, mam takie fajne dla dzieci z muzyczką w tle, już je rozpoznaje jak puszczę to banan na twarzy i słucha uważnie zadowolony. Bo książeczki tak mu chcę czytac to zaraz do łap i do buzi, już jedną nadjadł z każdego rogu.
Ja to ostatnio "słomiana wdowa" jestem kurcze , cały czas sama z małym no i siostra czasami z nami na spacer pójdzie. M albo ciągle pracuje bo też sezon ma a jak tylko wolne to do maratonu wędkarskiego się przygotowuje i ćwiczy w każdą wolną chwilę, to podobno największe zawody wędkarskie w kraju Ale wiem, ze to jego pasja, więc tylko czekam do tego weekendu aż będzie po i męża odzyskam Półka do zawieszenia miesiąć leży na podłodze bo czasu nie ma aż sobie wczoraj co mało przez nią palca u nogi nie złamałam!! Oby do weekendu !! I żadnych ryb przez pół roku!!
Dobra ponarzekałam i ide spać , dobrej nocki
Kasiadz zdrówka dla Antosi!!
Ania mojemu małemu też się jeszcze zdarzy ulać ale to tak partiami,np. cały tydzień jest ok, nic mu z mordki nie leci a jednego dnia co raz to coś uleje. Ale jest o niebo lepiej niż kiedyś jak po każdym posiłku ulewał.
Dzieki Justys, moze cos sie znajdzie w koncu sensownego, choc widze jak reaguja na matki z malymi dzieciakami, szczegolnie w branzy reklamowej. Nie wiem, moze trzeba bedzie obnizyc oczekiwania?
Poki co siedze w domu i sadze, ze przez wakacje niewiele sie bedzie dzialo na rynku pracy.
Co do ulewania mam nadzieje, ze tez sie w koncu u nas skonczy, bo ciagle wycieram kaluze na podlodze.
No i tez mi sie do raczkowania nie spieszy, poki co pelza ostro w kazdym kierunku, a siedzi wciaz dosc niepewnie;-)
Czy Wy juz czytacie swoim dzieciom? Albo pokazujecie ksiazeczki z jakimis przedmiotami i je nazywacie?
U nas etap pełzania aktualnie, i tylko do tyłu, czasami uda mu się na czterech troche ustać i przemieścić albo w kółko pokręcić. A siedzi już całkiem ładnie, potrafi z pół godziny siedzieć i bawić się zabawkami którymi go obrzucam dookoła, koc mu taki gruby rozkładam na środku pokoju , wszystkie poduchy z kanapy dookoła żeby nie wylazł na podłogę i dziecko z głowy na jakiś czas. Pewnie do czasu aż całkiem nie wystartuje i te barykady z poduch nie wystarczą. )
A bajki to lubi jak mu puszczam na płytce, mam takie fajne dla dzieci z muzyczką w tle, już je rozpoznaje jak puszczę to banan na twarzy i słucha uważnie zadowolony. Bo książeczki tak mu chcę czytac to zaraz do łap i do buzi, już jedną nadjadł z każdego rogu.
Ja to ostatnio "słomiana wdowa" jestem kurcze , cały czas sama z małym no i siostra czasami z nami na spacer pójdzie. M albo ciągle pracuje bo też sezon ma a jak tylko wolne to do maratonu wędkarskiego się przygotowuje i ćwiczy w każdą wolną chwilę, to podobno największe zawody wędkarskie w kraju Ale wiem, ze to jego pasja, więc tylko czekam do tego weekendu aż będzie po i męża odzyskam Półka do zawieszenia miesiąć leży na podłodze bo czasu nie ma aż sobie wczoraj co mało przez nią palca u nogi nie złamałam!! Oby do weekendu !! I żadnych ryb przez pół roku!!
Dobra ponarzekałam i ide spać , dobrej nocki
Kasiadz zdrówka dla Antosi!!