Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
anula ja tak miałam z pierwszym synem, robił kupkę raz na tydzień, ale wtedy to az po pachy
. Połżna i lekarka mówiły, że dzieci karmione piersią tak mogą robić. Raz na tydzień albo i po każdym karmieniu. Zapytaj się swojej położnej, pewnie powie podobnie. Ja bym wolała takie raz na pare dni niż co chwile jak jast teraz u mojej. Kiedy nie zajże to w pieluszce żółto, no ale może się unormuje, bo pieluch idzie tona.
ale wychodzi na to że jest nas chyba 5 jeszcze...
, więc kto wie, może jutro przeczytamy wiadomość od ciebie że urodziłaś........ja przecięłam pieluchę na 2 części, namoczyłam, włożyłam do woreczka i trzymam w lodówceKasiadz a jak te okłady robisz i jak długo trzymasz? ja recznik namoczony w zimnej wodzie ale zaraz jest ciepły na nowomoze Ty masz lepszy patent?
jak mam czas to sobie robię okłady, ale nie za często bo czasu brak....
Hejka Mamuśki,
Mam czas to popisze z wami pokarm powoli powoli sie rozkreca ale moja mała co weźmie cyca to śpi mimo ze jest dobrze wybudzona szturcham gadam, masuje na chwile po cycka i znów śpi i przez to tego cycka rozbujać nie mogę macie jakąś metodę zeby nie zasypiał maluch.
A co do odbijania się to dziś mała pospała ładnie do 4 potem cyc butla i to pieprzone odbijanie wzieło ja tak rozbudziło że nie spała do 7 a ja z nią ale nie płakała ani nic tylko lezała od czasu do czasu stękała sobie.....
Asionek- współczuję problemów z kupką naprawde moze popij herbatki laktacyjne albo ty popij rumianek to i małej bedzie lżej no już nie wiem tak mi przyszło do głowy moja dziś za to zasrała ze tak powiem 6 pieluch i tez sie zastanawiam czy to nie przez mieszankę tak wali czy oby ona dobra dla niej
daj malej troche czasu moj tyle robil i wolalam to niz teraz ten problem , ze czekam na kupe jak na zbawienie cześć kochane.
Ja mam dzisiaj z kolei takie upławy, ze szok. leci mi taki budyń że co 2/3 h zmieniam wkładkę. To nei czop bo bez krwi, ale masakra!
asionek
kochana ja chyba wolałabym już się zmagać, cieszenie się ostatnimi dniami ciąży jest przereklamowane;P
monika
Ty wiesz ze ja też taka bezczelna jestem i nie dotrzymałam słowa?
ivi
dasz wiarę, że ja tez juz mam chęć wyłączyć tel? mój dostał jednego sesa, ja 3, a poza tym miałam wizyte zaciekawionej rodzinki i oczywiście słysze już tlyko ciągle "Ty to jak słonica chodzisz w ciąży" itd;/ aż niesmaczne się to robi....
) pamietam , ze koncowka to juz masakra byla wsumie ... takze wiem co czujesz )Cześć Wam laseczki
Dziękuję za dobre rady, mały zjada wszystko i chyba jak bym mu ze 150 dała to też by wciągnął hahaha
Po tatusiu taki apetycik
Asinek- słonko jak mama robi Ci paczkę to może niech Ci kupi w aptece bobotic to jest polski odpowiednik tego niemieckiego specyfiku co ja używam, to wszystko ma ten sam skład tylko o innym stężeniu, kropelki są na nieszkodliwe a może pomogą Twojemu maleństwu po co macie się męczyć. Mój biedaczek też tak płakał ja nie mogłam patrzeć na te jego krzyki i teraz jest wporząsiu
dzieki za rade i fajnie , ze u was spokoj juz a ja mogę się pochwalić że dzisiaj pierwszy raz sama kąpałam Antosie i nawet nie płakała
położna powiedziała że mała nie wygląda na chorą więc już mam nieco lepszy humor, ale co ja dzisiaj przeżyłam...
ale gorzej jak trzeba kluske wyjac wtedy bywa placz ...Ja namoczyłam wkładki jednorazowe w wodzie i zamroziłam. Wyciągałam z zamrażalnika, chwilę trzymałam w dłoniach i przykładałam do piersi.Kasiadz a jak te okłady robisz i jak długo trzymasz? ja recznik namoczony w zimnej wodzie ale zaraz jest ciepły na nowo
oby was szpital ominal i zoltaczka ladnie zeszla !!
