reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2011

oj dziewczyny ja to tylko sobie podczytywac mogę, macie już zupełnie inne tematy :p

monika
co prawda niedziela się nie skończyła ale u mnie nic i raczej tak sie ten dzień zakończy... ehhh
ale trzymam kciuki zA ciebie... a może noc będzie owocna?? kurde nooo, czemu z naszej umowy umiał się wywiązać tlyko jeden maluch:p??

idę pomęczyć męża, to może się uda coś zmajstrować...:p
 
reklama
ja boje sie , ze jak nie odbije to bedzie gorzej z tym brzuchem :(
jemu sie nie ulewa , moze z 2 razy sie zdarzylo od poczatku ,ale malutko bardziej slina z piana :)
to kiedy pierwszy spacerek ?? :)
u nas też jest mało ulewania a jeżeli już to właśnie spieniona ślina:)
pierwszt spacerek jakoś w tygodniu ale zobaczymy jaka pogoda będzie

oj dziewczyny ja to tylko sobie podczytywac mogę, macie już zupełnie inne tematy :p

monika
co prawda niedziela się nie skończyła ale u mnie nic i raczej tak sie ten dzień zakończy... ehhh
ale trzymam kciuki zA ciebie... a może noc będzie owocna?? kurde nooo, czemu z naszej umowy umiał się wywiązać tlyko jeden maluch:p??

idę pomęczyć męża, to może się uda coś zmajstrować...:p
Ewa przyjdzie i pora na ciebie, w końcu ty jeszcze przed terminem, więc głowa do góry, dziecko na pewno nie zapomni wyjść ;)
 
Justys ja nie pomoge niestety z butla ...

Gugula no wlasnie moj nie odbija za duzo wiec chyba w nocy daruje sobie wybudzanie malego , on i tak spi na boku duzo ...

Kasiadz no to oby pogoda dopisala :)


oj dziewczyny ja to tylko sobie podczytywac mogę, macie już zupełnie inne tematy :p

monika
co prawda niedziela się nie skończyła ale u mnie nic i raczej tak sie ten dzień zakończy... ehhh
ale trzymam kciuki zA ciebie... a może noc będzie owocna?? kurde nooo, czemu z naszej umowy umiał się wywiązać tlyko jeden maluch:p??

idę pomęczyć męża, to może się uda coś zmajstrować...:p

niedlugo i ty bedziesz po tej stronie mocy hehe :) teraz korzystaj z " wolnosci " , bo niekiedy bywa ciezko ...
moj np. dzisiaj walczyl od switu do 19.40 :( nameczylismy sie okropnie , a malego mi tak szkoda , ze wyc sie chce :(

moze dzialanie z mezem pomoze :)
 
halo :-)

Justyś - robisz mieszkankę wg tego co jest na opakowaniu, zawsze Ci wyjdzie troszkę więcej, możesz odlać już z gotowej jak chcesz mieć równe 120 ml :tak:

kasia - na brzuszku możesz kłaść już od urodzenia, ale wiadomo, Tylko w Twojej obecności :tak: i najlepiej na Tobie bo dziecko takie małe może leżeć tylko w pozycji na żabkę :tak: ze względu na stawy biodrowe

Lena - i jak udało się ?

Ewcia - głowa do góry, przecież nawet nie jesteś jeszcze po terminie ;-)


Dziewczyny które zaczynają przygodę z cycem nie dokarmiajcie flaszką, niech dziecko ma szansę rozbujać laktację bo jak od razu dajecie do paszczy flaszkę, to dzieciak nie da informacji do mleczarni, że trzeba zwiększyć produkcję ;-)

Na początku dzieci wiszą przy cycu dłużej, nie dlatego, że są głodne ale potrzebują zapachu mamy, jej bicia serca, po prostu kontaktu z nami, one też potrzebują czasu aby przyzwyczaić się do nowej sytuacji ;-) a my musimy im w tym pomóc :-D wiem, że jest to na początku męczące ale mija :tak:
 
sorki Ewa, nie dotrzymalam umowy- chyba pierwszy raz w zyciu.. nadal w dwupaku, maluch od wczoraj cos cicho siedzi, ledwo ledwo i mnie stresuje..

usunelam suwaczek bo mnie denerwuje..
 
heej mamusie rozpakowane i te nie jak jaa :-p cuda działam m juz nie ma siły a tu nic hihihi ;) ale mam jeszcze czas mam pytanko do mamus z którymi są juz malenstwa i , ktore były spuchnięte przed porodem poschodziła ta opuchlizna szybko czy wcale nie schodzi ? :-p i jak to jest z tym poceniem w połogu u was ? bo czytałam gdzie nie gdzie ,ze ponoc masakra...
 
Dziewczyny przepraszam że tak o sobie tylko... ja nadal w dwupaku:-)
mam nadzieję że u was wszystko w porządku, maleństwa ładnie rosną :)

Miłka,
a ja mam takie pytanie, oczywiście do innym mam również
czy przepajacie dzieci ?? dajecie jakieś herbatki ?
 
Mariolcia jak sie karmi cycem to woda czy herbatki raczej nie sa konieczne, slyszalam ze po mm dziecko moze byc troche spragnione.

witam sie i ja. mloda jeszcze pochrapuje, nocka bardzo ladna, ale jakos i tak nie moge sie wyspac. mam wrazenie ze nie odespalam porodu jeszcze. wasze bobasy tez tak jecza nim zasna?
 
bo jest taka sprawa że "pewna osoba" na silę mi wmawia o tych herbatkach by przepajać bo tak kiedyś się robiło i się robi... ja jestem innego zdania, właśnie wiem że jak na cycu dziecko się chowa to nic mu więcej nie jest potrzebne (no chyba żeby kolki dokuczały, albo pediatra zlecił)

i dlatego ja już zgłupiałam... ehh, najgorsze to tak wwalać się w czyjeś wychowanie i pielęgnację dziecka.

Herbatka, oj to śpij kiedy możesz :-)
 
reklama
sorki Ewa, nie dotrzymalam umowy- chyba pierwszy raz w zyciu.. nadal w dwupaku, maluch od wczoraj cos cicho siedzi, ledwo ledwo i mnie stresuje..

usunelam suwaczek bo mnie denerwuje..
Hahaha dobre z tym suwaczkiem. Dzis od rana tylko trzy telefony czy juz urodzilam, plus dwa sms-y dostal moj.. Normalnie jupiiii :wściekła/y:
 
Do góry