Październik 2011

[NabAwe]

sivi
gratulacje! kolejna dziewczynka rulezzzzzz

kiwi
rozumiem, że przeprowadzasz sie do swojego faceta, ale on mieszka też z rodziną tak? jeśli M nie będzie Ci miał za złe to zostań u siebie ( ja bym tak zrobiła) bo skoro i tak jego praktycznie nie będzie to kto Ci pomoże w dzień... a przecież będziesz potrzebowała na pewno choć troszkę pomocy. A jesli on też mieszka z rodziną to chyba lepiej się nawet będziesz czuła- mniej skepowana u swoich rodziców, nawet cokolwiek powiedzieć, poprosić...

ja to ide sie położyć bo moja dzidzia sie przekręciła tak że jednocześnie siedzi na pęcherzu, kopie po żebrach, wierci dziurę w brzuchu i jeszcze wypina tyłek gdzie tlyko może... aż mnie ciągnie w brzuszku...

 

[pryzybela]

Hehe, kiwi juz widze Cie na tym skuterze z malenstwem A tak na powaznie, to 20 km to pikus w sumie, zwlaszcza jesli rodzinka bylaby w stanie Cie odwiedzac jak byliby naprawde potrzebni... Ale to wiesz, zalezy tez od Ciebie,Twojego charakteru, bo jesli mialabys sie czuc zle sama z dzieckiem, uwiazana w domu, to pewnie lepiej sie na jakis czas przeniesc, zeby dolkow nie lapac (zwlaszcza jesli rodzinka chetnie Was na jakis czas przyjmie i sa warunki na to) Trzeba rozwazyc za i przeciw, przede wszystkim z mezem skonsultowac... W koncu to nie taka duza odleglosc i w kazdej chwili mozna graty poprzenosic do siebie czy do rodzicow.... Na pewno sobie poradzicie jakos
Ja osobiscie postawilam na siebie, jesli chodzi o opieke nad dzieckiem, bo chcialam sama od poczatku sie zajmowac maluchem, a dobre rady co do pielegnacji dostalismy w szpitalu, wiec jedynie jak mialam jakies watpliwosci to dzwonilam do mamy albo tesciowej. Tyle tylko ze moja mama tysiace kilometrow od nas mieszka, a tesciowa jest nadopiekuncza do dzieci, wiec wolalam sie zajac wszystkim sama
Musisz zobaczyc co dla Was bedzie lepsze i wygodniejsze... Takze sprawa z zakupami, dojazdami do lekarza, bo jak sie jest caly dzien sama z dzieckiem to trudniej sie gdzies wybrac zwlaszcza na poczatku i czasem pomoc z zewnatrz bardzo wskazana

 

[kiwii91]

nie m mieszka sam jest to kawalerka , staramy się zamienic na większą ) ale ciężko teraz z tymi administracjami cos zalatwiac

Właśnie czytałam o znieczuleniach w lubelskich szpitalach widze ,że w tym co chce rodzic to różnie bywa ale takie bezpłatne to podają gorzej z tymi płatnymi i duzo załatwiania a czy któraś z was będzie chciała takie znieczulenie odpłatne ?

 

[gosiane]

sivi gratulacje cipeczki :-) Super teraz poszalejesz na zakupach a maz zakocha sie w malej na pewno, choc wiadomo jak to chlopy przewaznie marza o synu.

pysia ja kiedys jak robilam to godzina badania nie miala znaczenia.

kiwi a maz pewnie dostanie po porodzie 2 tyg na opieke nad toba i dzieckiem. To jest L4 ktore wypisuje dla niego twoj ginekolog ;-) Poza tym ma prawo jeszcze do 2 dni urlopu okolicznosciowego z okazji narodzin dziecka.

 

[kiwii91]

no tak urlop okolicznosciowy i pępkowe musi byc jak to on mówi aż sie booje
sivi gratuluje dziewczynki i poznania płci u mnie usg 1 wrzenia moze tez będe juz wiedziec bo na ostatnim nie było widać

 

[elifit]

hej dziecyny,

tyle mnie nie było że nadrabiałam i końca nie było widać. Nie pamiętam co komu miałam odpisać

Mariolcia jejjjj mieszkanko gratulacje!!!

Rabbit trzymaj się dzielnie, już niedługo maluszki będą.
O i widzę nowe wątki

Moja mama pojechała, mój niuń dostał śpiworek, pamiętacie tydzień dziecięcyw lidlu ? No to mama wyszperała Oprócz tego komoda skręcona i już niektóre ciuszki powkładane.. u mnie upały straszne, ale wiem że od was z zachodu przyjdą do nas burze

ide poleżeć, coś mi zaszkodziło i miętę piję ;/

 

[Herbata]

sivi gratuluje!! kolejna cipka

 

[WerkaMirek]

Witam sie

Widze ze ladnie sprawy sie trzymaja
U malutkiej jest super, teraz tylko czekac. Widze ze sivi wkoncu poznala plec. Gratuluje! U mnie dalej nie pewnosc No i ciesze sie ze Ewa Baniak juz wrocila na nasze drogi...Mariolcia wkoncu sie doczekalas, teraz tylko szybki remoncik i przeprowadzka. Wspolczuje ze tak dlugo trzeba bylo czekac. I teraz wszystko na ostatnia chwile...

Ja juz doszlam do siebie. Lepiej sie czuje choc w nocy dalej ciezko wstawac. Moj M leci jutro do polski na tydzien i zostaje sama... No ale wzasadzie to sama mu bilet kupilam, nie wiem jak zaczna sie skurcze to chyba zacisne uda i bede czekac 7dni hehe
Do tego prawie sama w domu

 

[Kiniutka]

Hej Kobitki,
Ja popijam koktajl bananowo-brzoskwiniowy i wreszcie mam czas na bb, bo mąż na nocce w pracy.

Kiniutka, to przy przeprowadzce mozna miec jakies lekkie torby wogole?;-) Ty sie lepiej nie forsuj za bardzo!!!!!

Można hihi, takie z poduszkami, albo ręcznikami, albo kosmetyczki :-)

Moje dziecie tez mnie nie oszczedza, wali mi po cipce i po pachwinach tak ze czasami mam gwiazdki w oczach wiec mysle ze to normalne ;-)

Moja to samo wyczynia, a jeszcze wcześniej to po jajniku mnie chyba kopała, bo nieraz to aż sie kuliłam z bólu. Ale kurcze ja lubię te jej wszystkie szturchańce, przynajmniej wiem, że tam jest i że nic innego takiego uczucia nie jest w stanie zafundować

Byłam na USG i znam płeć!!!!!
Blancia wywaliła psiapsioche na pół ekranu więc nie ma możliwości że przy porodzie będzie niespodzianka! Napaliłam się na zakupy!!! Jutro jadę i kupię coś odblaskowo różowego!! mam już dość kupowania żółtych, białych albo zielonych rzeczy!!!!
Mój zawiedziony, bo się nastawił na chłopaczka, starsza siostra średnią ma minę bo wiadomo, zabawki do podziału bedą...

Super!!! To teraz zacznie się zakupowe różowe szaleństwo! Ugłaskaj Małą od forumowej ciotki :*

 

[monysia]

Monysia – w taki upał stać nad patelnią kurcze ja bym olała ;-)

Z utęsknieniem czekam na początek przedszkola bo muszę od niej odpocząć Mam nadzieje, tylko, że jej się nie pogorszy jak urodzę bo cipca chyba dostanę

ja też czekam na przedszkole
jutro dla odmiany robię naleśniki bo sobie Mężu zażyczył
no dobra, ładnie poprosił :-)

Witam się i ja. U nas była w nocy mega burza, a ja się tak boję ,ze myślaam że z tych nerwów to urodzę, ale Bogu dzięki mineła. Teraz jem śniadanko, kawka i trzeba pomyśleć nad jakimś obiadem.

jak ja bym burzy chciała i żeby popadało

Moje dziecie tez mnie nie oszczedza, wali mi po cipce i po pachwinach tak ze czasami mam gwiazdki w oczach wiec mysle ze to normalne ;-)

ja wczoraj wieczorem myślałam że mi żebra połamie

moja siostra miala podobny problem cora miala 4 latka i siostra w ciazy to tez tak sie zachowywala ale zaczela duzo czytac na ten temat i okazalo sie ze to moze byc poprostu strach przed tym kims nowym kto ma sie pojawic dziecko boji sie ze juz nie bedzie tak samo kochane i wazne jak do tej pory i tak naprawde czasem rozmowa nawet nie pomaga poprostu trzeba tlumaczyc i wytrwac jakos a jak sie urodzi malenstwo najlepiej pokazac temu starszemu ze jest bardzo potrzebne np niech potrzyma za raczke poda smoczek itp ja mam 6 letnia corke wiecej rozumie i nie robi na szczescie takich scen i sama mowi ze jak sie Maja urodzi to ona bedzie starsza siostra i ze bedzie mi potrzebna bo z taka dzidzia to duzo pracy bo preciez ona nic nie umie ale zobaczymy jak to bedzie w praktyce he he

tłumaczy się i tłumaczy, sama też mówi że będzie robiła to i tamto
dla dzidziusia, ja nie wiem czy w naszym przypadku chodzi o to ...

Znajomych 4 letnia córka po narodzinach brata zaczęła dziecinnieć, gaworzyć, sikała w nocy do łóżka chciała pić cyca... mam nadzieje, że nas takie akcję nie spotkają...

ja tż mam nadzieję że taaakie rzeczy nas nie spotkają

wczoraj koleżanka urodziła Wiktora 58cm i 4200g

WooW niezły klocuszek

Byłam na USG i znam płeć!!!!!

gratuluję Córeczki