reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2011

Gabriela - no to jesteś w ciąży :-)

Ja przed ciążą z Ignasiem uwielbiałam perfumy diamond a w ciąży jak tylko je poczułam to wymiotowałam i zostało mi to do dziś. Tak jak sok żurawinowy który zaleciła położna.
Zostało mi jeszcze jedno: jak byłam głodna to miałam straszne mdłości i po ciąży nie przeszło, musiałam jeść. Nawet nie piszę z jakiej wagi teraz startuję bo to wstyd.

Na zgagę jadłam RENNIE jak cukierki całą ciążę.
 
Ostatnia edycja:
reklama
ale to jest stres jak sie idzie siku i tylko sie patrzy zeby nie bylo jakiejs plamki na bieliznie zeby tylko nie przyszła @ jak się jeszcze nie ma pewności

ja mialam zgage ostatnio ze 4 dni temu trwała w sumie pelne 48 godzin i myślałam że mi przełyk wypali albo że mnie udusi okropnośc
 
ale to jest stres jak sie idzie siku i tylko sie patrzy zeby nie bylo jakiejs plamki na bieliznie zeby tylko nie przyszła @ jak się jeszcze nie ma pewności

ja mialam zgage ostatnio ze 4 dni temu trwała w sumie pelne 48 godzin i myślałam że mi przełyk wypali albo że mnie udusi okropnośc

Ojj, okropne to jest , mnie jak zakuje brzuch to juz w strachu siedze, a i w łazience tez obawy właśnie, w tamtym cyklu dostałam o 1 dzien wczesniej @, ale mam nadzieje ze teraz juz dłuuuuuuuugo nie bede miec :)
 
ale to jest stres jak sie idzie siku i tylko sie patrzy zeby nie bylo jakiejs plamki na bieliznie zeby tylko nie przyszła @ jak się jeszcze nie ma pewności

ja mialam zgage ostatnio ze 4 dni temu trwała w sumie pelne 48 godzin i myślałam że mi przełyk wypali albo że mnie udusi okropnośc

matko ja też tak mam!!! za kazdym razem jak robię siku to oglądam bieliznę dokładnie czy nie ma krwi :baffled:.
paranoja jakaś mnie dopadła. na jutro umówiłam się z koleżankami na gotowanie obiadu razem i one wymysliły krewetki. a ja na to że krewetek nie można w ciązy bo gdzieś tak wyczytałam i stanęło na kurczaku i przez to cały plan na spagetti z krewetkami legł w gruzach. a teraz czytam, że jednak krewetki można, ale muszą być ugotowane. nie wolno surowych i muszę wszystko odkręcić. chociaż sama nie wiem... boję się ich jeść nawet jak są ugotowane. zresztą ja się wszystkiego teraz boję...:no:
 
Skarbie nie popadaj w paranoje , wiem ze nie jest Ci łatwo po Twoich przejściach ale tak nie mozna ze ciagle sie czegoś boisz, bo to niekorzystnie wpływa na fasolke !!!!!!! Głowa do góry , ciesz sie ciąża!!!!!!!!!!!!!:)
 
reklama
a powiedzcie mi kochane czy tylko ja mam strachna myśl o przytulaniu z mężem????? szkoda mi go bo codziennie go odpycham od siebie. w poprzedniej ciązy nie miałam takich obaw a teraz....
 
Do góry