reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

KAKA super ze jestes zadowoloa i szczesliwa,oby tak dalej:tak:.

WIOLA to milego zarotu glowy w pracy,oby szybko sie ten zawrot skonczyl,dasz rade:tak:.


Wczoraj jak przyszlam do pracy rano to ona mnie zostawila na godzine,przyszla i wsio mialo byc zrobione i na szczescie sie wyrobilam z jedna mala rzecza nie zdazylam ale szefowa ogolnie byla ze mnie wczoraj zadowolona.

Dowiedzialam sie ze ja o miejsce w pracy rywalizuje z tym chlopakiem co ostatnio go poznalam.

Ta szefowa to tak dziwnie ze mna rozmawia bo z jednej strony mowi do mnie ze da mnie tu i tam,ze pojda raz z ta osoba ,raz z tamta,nawet wczoraj nowa koszulke pracownicza mi dala,po czym mowi ze jak zostane oczywiscie,ze to nie ona wybiera tylko szefostwo ktore patrzy na nas przez kamery,Pozniej zas i mowi ze wigile jak cos to wolne tylko jest klopot z sylwestrem,po czym zas jak zostane,takie dwie sprzeczne rzeczy.

No ale wrzucam na luz,wczoraj wrzucilam i bylo dobrze
biggrin.gif
.

Plan jest taki ze jutro ide z pracownica od 9 do 20 do pracy, we wtorek na rano aby jeszcze szybciej sie szkolic hihih od 9 do 12 lub dluzej,a w srode od 14 do 21 bede sama,ona bedzie gdzies na sklepie itp ale ja tam bede calkowicie sama i po srodzie bedzie decyzja czy ja czy chlopak,co ma byc to bedzie
biggrin.gif
.

Wczorajsza wizyta u psychiatry dziwna i szybka,Ja pogadalam 5 minut,ona zadala 2 pytania,popisala papiery i wypisala mi lekarstwo na DEPRESJE .Kolejna wizyta za miesiac 15 stycznia.

Dzis w wolny dzien planuje w szafkach posprzatac na swieta
biggrin.gif
,kafelki w kuchni wyszorowac choc po jednej stronie,kurze na szybko,pranie i odkurzyc i tyle, aha i do fryzjera ide dzis bo juz na siebie patrzec nie umiem hihihihi.

MILEGO DNIA
 
reklama
Wanilka to nie tylko chodzi o uroki macierzyństwa...problemów cała masa, niewiadomych sporo, tragedii ludzkich gdzieś blisko...i to uczy doceniać to co się ma.

A mam zdrowe dzieciaczki, pracowitego męża co już ledwo na oczy widzi z przemęczenia i boli już go chyba każdy mięsień z przepracowania, swoje 4 sciany w których sie czuję bezpiecznie. Ot tyle a tak wiele.

edit
U mnie kiesiel ciążowy chyba jeszcze też całkiem nie przepadł. BYłam załatwiać chrzest. Zapomniałam zapłacić a ksiadz sam z siebie nic nie mówił, dwa wziełam akt urodzenia Hani a nie Oli
eek.gif
W sumie to wyszłam na mega zakręconą mamuśkę
laugh.gif
Diabła wypędzać będziemy 6 stycznia o 13stej.

CHoinka ubrana, okna przystrojone, porządki na 70% moich możliwości ale w tym roku poporstu odpuszczam. Pierniki wczoraj upieczone. Hania szczęśliwa bo mi pomagała a ja potem zdrapywałam mąkę i ciasto z krzesła
wink2.gif
Prezenty kupione. Spowiedz zaliczona to teraz tylko na 1 gwiazdkę czekam.
wink2.gif
 
Ostatnia edycja:
KAKA super sie czyta twojego posta,tak fajnie,tak spokojnie i szczesliwie i czuc u Ciebie swieta ,umnie niestety nie u mnie czuc PRACE :-D.

Wczoraj kuchnie sobie wysprzatalam,w szafkach i na szybko sobotnie sprzatanie,my na swieta jedziemy do rybnika wiec tak super to nie sprzatam choc tak naprawde to duzo mi nie zostalo,ale nie wiem jak sie wyrobie bo zapowiada sie u mnie pracowity tydzien, WPRACY obadamy :tak:.


Wczoraj wlasnie szefowa do mnie dzwonila o godz 20 z poleceniami sluzbowymi na dzis ,i ze zmiana grafiku,mialam miec poniedzialek wolny ale ide w poniedzialek i wtorek na 16 do 21 bo jest meksyk tyle ludzi i potrzebne sa 2 osoby i powiedziala ze chyba bde chodzila tak caly tydzien na 16 lub 14 do 21,hmmmm czyzby juz podjeli jakas decyzje skoro do mnie dzwonila ,chyba ze tego chlopaka tez wykorzystaja przed swietami a pod koniec nastepnego tygodnia wybiora jedna osobe,no co ma byc to bedzie,jak nie mnie wybiora to choc dorobie sobie
yes2.gif
,a moze akurat zostane w tej pracy.Zobaczymy.

Dzis zapowiada sie ciezki dzien bo przy niedzieli jest duzo ludzi,dzis jestem z pracownica caly dzien na zmianie
yes2.gif
.

MILEGO DNIA.
 
Kaka i tak trzymać:-) Swoją drogą to ja się dziś przeszłam po mieszkaniu i za głowę złapałam ile jeszcze do zrobienia przed świętami:szok: A od środy jestem u mamusi:-D! Tylko moja mama to taki chomik.... Żal jej wyrzucać 10 letni słoik, bo może "ukisi ogórków w lecie" :-D Więc czeka nas rewolucja.
Dzisiaj w ramach porządków odkurzyłam 4 szuflady klocków lego i zbudowałam z Tuśką moją starą rakietę. Zabrało nam to kilka niezłych godzin:happy:
Dorotka masz rację, trzeba patrzeć raźno w przyszłość. Będzie dobrze:-)
Wiola no to musi być nieźle, bo pani Boska to ma płuca. Ale z drugiej strony ten średni, to ja nie wiem, ręka aż świerzbi, żeby za ścierę złapać czasami:tak::laugh2:

Ja skończyłam Julkę, hehe. Zakończenie znałam od tygodnia, ale zobaczyć to na własne oczy, o ja....:laugh2::laugh2:
Czasami tak niewiele trzeba do szczęścia.
Pozdrowienia z cudnego Rzeszówka!

P.S. Karola, szukam Twojego przepisu z zeszłego roku na pierniki... Gdzieś go tu mam... Mam! Jutro będą pieczone:happy:
 
Witam, wrocilismy w sobote z polski, lekarz nastawil mi kregoslup.. mialam 8 kregow do nastawienia:szok: prawie pol kregoslupa do wymiany, teraz trzeba uwazac, nie dzwigac, troche pobolewa ale jestem dobrej mysli:tak:


W Polsce bylo wszystko co trzeba w grudniu, snieg, mroz, pochodzilismy po zasypanej sniegiem lebskiej plazy, jezdzilismy na sankach, my z kolezanka biegalysmy po sklepach... Fajnie bylo:tak:


A od jutra zaczynam maraton przedswiateczny, ze tez wszystkie baby chca robic wlosy na ostatnia chwile............


Evelajna udanego pobytu u mamy;-)
 
Ula ciesze się ze wyjazd udany. Widziałam fotki na fb:-D A co do bab...no to już my tak mamy;-)

Dorota już wiesz czy bedzesz tam na stałe pracowac?

Evelajna porządki nie zając:-D
 
EVELAJNA milego pobytu u mamy .

ULKA dobrze ze wizyta w PL udana,ze akurat na snieg sie zalapalas,wspolczuje z tym kregoslupem ale dobrze ze juz masz to za soba,teraz juz bedzie tylko lepiej.

KAKA sama nie wiem czy zostaje tam w pracy czy nie,mialam sie tego dowiedziec w tym tygodniu,z tego co widze to szefowa jeszcze mi nie powiedziala ze mam nie przychodzic tylko odwrotnie planuje mi kolejne dni pracy na bierzaco :-) wiec mam nadzieje ze zostane ale pewnosci nie mam bo nie powiedziala mi tego jeszcze oficjalnie,jutro ide na rano,moze jutro sie czegos dowiem bo ostatnio z szefowa sie nie widzialam wiec jak tylko ja zobacze to napewno sie zapytam co ze mna dalej :-).

Ja mam dzis jednak WOLNE
biggrin.gif
z czego bardzo sie ciesze bo jakas zmeczona jestem,dzis chce tylko ogarnac mieszkanie,obiad na dzis mam ale zakupy zrobie male i popoludniu na jutro chce zrobic golabki,dzis musze dzieciom na jutro zrobic objad bo ja wroce jutro kolo 17, tylko czy moje dzieci zjedza golabki ? hihih,ja mam na nie ohote a dzieciom moze jakas zupe na jutro zrobie,wiec popoludnie planuje w kuchni spedzic,moze okno w kuchni sobie przemyje i przemeczac sie wiecej nie planuje.Ogolnie to cos tam na swieta posprzatalam ale wrzucam na luz bo w swieta tez nas w domu nie bedzie hihihihi.

Milego dnia.
 
Nooo, i od razu widać, że przygotowania świąteczne idą pełną parą, na forum cisza jak makiem zasiał, albo śniegiem lepiej:-D:tak::-D
u mnie w pracy trochę wyfolgi, a więc i ja zaczynam żyć swiętami, jutro mamy jasełka w przedszkolu i choc wstępnie założyłam, że pójdzie tata z babcią nie mogę sobie odmówić tej przyjemności i idęęęęęę z walącym sercem.
Całe szczęscie, że mogę się w pracy jakoś wymiksować, jednak szef to ma dobrze:cool2:

w poniedziałek jeszcze niby do pracy, ale za to weekend planuję kręcić gołąbki, sałatki, robić porządki no i choinkę ubierać.....już sie nie mogę doczekać, jak te moje łobuzy będą mi pomagać:-D:-D:-D

tymczasem moje drogie trzymajcie się cieplutko i wpadnijcoe choć na chwilę pochwalić się swoimi dokonaniami świątecznymi
a swoją drogą jaki planujecie resecik dla siebie, bo przecież trzeba jakoś wyglądać w te święta a nie wystąpić z podkrążonymi oczami i wymoczonymi łapskami????:-p:no:
 
Ale wszystkie baby zapracowane!!!

Witam, ja dzis zaczelam przygotowania, troche sobie plackow popieklam jutro zrobie kremy i poprzekladam, ugotowalam fasolke po bretonsku, tak mniej wiecej zrobilam plan co i jak na swieta:tak:

Jutro trzeba troche posprzatac, ale mam nadzieje ze starsza coreczka mi pomoze, bo ja jak za dlugo postoje i cos porobie to plecy czuje wiec jeszcze nie jest dobrze i nie moge za duzo szalec.

W srode bylam na zakupach i kupilam wszystkie prezenty, wiec teraz tylko je zapakowac i pod choinke :tak:

W niedziele jedziemy do Mikolaja, to dziewczynki beda mialy niespodzianke, a dzis u Lenki w przedszkolu byl koncert swiateczny, maluchy pieknie spiewaly a potem przyjechal Mikolaj wozem strazackim i kazde dziecko dostalo prezent:tak:

Zycze Wam dobrej nocki i zeby przygotowania sprawnie szly a wpadajcie tu na chwilke chociaz:tak::tak:
 
reklama
Do góry