Czarna - jest taka możliwość, nawet do 11:30 bez obiadu lub do 12:00 z obiadem...problem jest taki, że miejsce już nie jest na 100%, a właściwie przed Szymkiem są jakieś 2 osoby...jest 3-ci na liście... coś to podejrzane bardzo bym chciała, żeby go jednak przyjeli....
Ja osobiście też nie jestem szczęśliwa z obowiązku wysyłania 6-latków do szkoły.... szkoda, że nie ma wyboru..każdy rodzic robi tak jak uważa za słuszne.... w moim odczuciu odbiera się dziecion rok dzieciństwa, o rok wcześniej wkraczają w dorosłe życie... z ekonomicznego punktu widzenia ma to sens... o rok wcześniej zaczynają pracę, a co za tym idzie..o rok wcześniej płacą podatki... aczkolwiek jakbym mogła wybrać wolałabym wysłać w wieku 7 lat...
Na tym macierzyńskim ciągle brakuje czasu... dzisiaj wybierałam kostke na podjazd, jutro mamy gości i tak ciągle coś, ciągle coś...Małego wiecznie ciągnę wszędzie z sobą, na szczęście jest bezobsługowy, bo w wózku czy w aucie tylko śpi...
Miłwj nocki....!!
Ja osobiście też nie jestem szczęśliwa z obowiązku wysyłania 6-latków do szkoły.... szkoda, że nie ma wyboru..każdy rodzic robi tak jak uważa za słuszne.... w moim odczuciu odbiera się dziecion rok dzieciństwa, o rok wcześniej wkraczają w dorosłe życie... z ekonomicznego punktu widzenia ma to sens... o rok wcześniej zaczynają pracę, a co za tym idzie..o rok wcześniej płacą podatki... aczkolwiek jakbym mogła wybrać wolałabym wysłać w wieku 7 lat...
Na tym macierzyńskim ciągle brakuje czasu... dzisiaj wybierałam kostke na podjazd, jutro mamy gości i tak ciągle coś, ciągle coś...Małego wiecznie ciągnę wszędzie z sobą, na szczęście jest bezobsługowy, bo w wózku czy w aucie tylko śpi...
Miłwj nocki....!!