reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2008

hello
A mi sie dalej niechce jechać nic nie przygotowane niby zazełam jakąś liste robic ale tak bez składu i ładu. Jakoś mi ten wyjazd nie na ręke.
Dziś na 16 ide reklamować włoski ciekawe co wymysli.

Wiola a gdzie twoja kuzynka wypoczywa??? my jesteśmy w Duce-koło Omniś

ok lece buziam i na pewno jeszcze wpadne

BARDZO DZIĘKUJE W IMIENIU NIKI!!!!! jesteście kofane!!!!!!!!!!!

Uleńko i dla Ciebie dużo zdrówka i zego tylko sobie zamarzysz!!!
 
reklama
Bardzo Wam dziękuję za życzenia!!!

Moj mężuś się postarał, dostałam nowy tel do tego bukiet i tort od dzieci po laurce... ach fajnie było:tak:

Czarna noi jak Twoje włoski wyglądają po reklamacji??? jesteś zadowolona??
Aniaaa fajnie, że macie dwóch grzeczniutkich chłopaczków a Szymonkowi napewno minie to tylko taka chwilowa zazdrośc;-)
 
Czarna no właśnie nie wiem gdzie jest sis, ale spróbuje ustalic :-).
Jak długo dawałas Samiemu bebilon comfort, kurde to taki syf, że Stas nie chce pic :crazy::baffled::sorry: (wiem wiem przywyknie z czasem, ale mi juz wystarczy ze Szymon pił hydrolizat i teraz`ma uraz do mleka i nie pije zadnego).

Straszniem dziś wkurzona na siebie, przepie...m termin wizyty ze Stasiem w ICZD w Wawie,a czekaliśmy 3 miesiące, po prostu porypały mi się daty, następna wizyta 9 września, na szczęscie udało się przełożyć termin.
 
hello
Właśnie zagotowuje weka obiadkowe i o niczym innym niż kąpieli i spanku nie marze na daną chwile:rofl2: Tak to jest jak się jest tak posra... jak ja i wszystko się robi na ostatnia chwile!!! Jutro (tzn dzisiaj) jeszcze tylko ostatnie zakupki i pakowanie ciuszków bo dokładnie za 24h wyruszamy !!!!!!!!!
Ps dalej mi sie nie chce aaaaaaaaaaaaa

Dzisiaj chcialam sobie zakupic jakies sandalki i szok na półkach KOZAKI!!!!!!!!!!! po....bało ich!!!!!!!!!!!

Ula co do włosów jest o niebo lepiej choć wiadomo nie to co chciałam bynajmniej nie jestem papużką:-D:-D:-D

Wiolus mój samik to taki troll ze mu żadne mleko nie smakowało:cool: ale pic musiał:-D:-D i dobrze ze termin sie udało przełożyć:tak::tak:
 
Ula - fajne prezenciki!
Czarna - z reguły tak jets, że jak się nie chce jechać to potem jest fajnie!! ja niestety też wszystko robię w ostatniej chwili... i obawiam się, że Szymek z Adamem będą to mieli po mnie..... nawet urodzić się nie chcieli na czas....

A u nas piękna pogoda.... jak Adam wstanie to pędzimy na spacerek, a teraz póki co na taras, zanim się tam zrobi tak gorąco, że nie będzie się dało wytrzymać....
Postaram się dzisiaj fotki zrzucić i wkleić jakieś :-) na razie w aparacie wszystkie są :-(
Adam ma niesamowite spanie ! rzadko śpi krócej niż 2 godziny, a najczęściej śpi 3-4.... budzi się, rozgląda, potem dopada go głód i po takiej przerwie je nadzwyczaj intensywnie, oba cyce potrafi zjeść... potem albo zasypia, albo chwila aktywności...ostatnio nawet do godziny dochodzi!! i zasypia ze smoczkiem i śpi, śpi, śpi..... także mało karmień mi wychodzi dziennie.... to tyle..nie zanudzam niemowlakami, bo większość mam już "wyszła" z okresu niemowlęcego... ale jak miło do niego znowu powrócić !! az znów chce mi się być w ciąży !!
 
Aniaaa nie zanudzasz, to taki cudowny okres w życiu naszych robaków, że za każdym razem wspominam to miło:tak::tak:.
Czarna jak już wsiądziecie do auta i ruszycie, to Ci się zachce. Wiem z autopsji. Bo wcześniej przytłaczają sprawy typu jak się zapakować, zeby sie zmieścić, czy wszystko zabrane itp.

My ze Stasinkiem po szczepieniu. Chłopisko waży 8 kg i 70,5 cm.
Ja dziś ostro zadziałałam - poprałam Stasiowe asortymenta wózek, fotelik, leżak, matę. Bo jak już się wzięłam to po kolei jechałam :-D:-D:-D,
a teraz mały będzie leżał na kocu:pPP.

W niedziele mamy chrzest Mani, trzeba się ogarnąć i może jeszcze ciut słonka złapać także po południu planuję lans z wózkiem :rofl2::-p:laugh2:. No i tyle.

Trochę tu pusto. Szkoda. Fajnie się czyta co tam u Was...

Lilunia jak Ania? Poprawił się jej apetyt? jaki macie wózek spacerowy, bo ja się najarałam na nowy wózeczek, bo ten nasz stary to taki "pożal się boże" z promocji :baffled:, no ale m twierdzi ze na wsi to może być taki :wściekła/y::wściekła/y:
 
Witam!!! My wrócilismy po nadmorskich wojazach wypoczeci zadowoleni. dzieci byly grzeczne, pogoda dopisala tylko powrot masakra bo 8h wracalismy do domku.
Wiolu a gdzie twoje jakies fotki z wyjazdu?Ja mam po miescie spocerówke od wielofunkcyjnego coneco toledo a na wyjazdy poreczna spacerówke tez firmy coneco. tez mialam chrapke na nowy wozek ale moj k podobnie do twojego zawsze mówi ze to zbędne :-)
Wiolu Ania apetyt ma bo pije mleczko zjada zupki i deserki, kaszke tez lubi, po prostu malo przybiera mimo że je. badania ma wszystkie dobre wiec nie wiem o co chodzi. grunt ze dziewczyna zdrowa :-)
Czarna wyjazd na pewno bedzie udany :-)
Musze zmykac bo k chce do kompa usiasc.
 
Witam sie i ja wieczorowa pora;-)
Jakos mnie tak naszlo dzisiaj na wspomnienia...robilam dzieciom albumy..ehh ale mi te czas ucieka przez palce...Moja pannica juz do 1 klasy idzie...stara juz jestem:rofl2::rofl2::rofl2: Nim sie obejrze beda pierwsze milosci, i o zgrozo jak sie wda w mamusie to nie bedzie mi sie z nia nudzic:-D
O domku nie pisze zeby nie zapeszac...wszystko idzie w dobrym kierunku wiec moze juz niedlugo wkleje zdjatka naszej malej chalupiny:tak:

Jutro moj tata konczy 67 lat, nie mam pojecia jaki prezent mu kupic. Ma swoje hobby ale ciut za drogie zebym mu kupila jakies malo dostepne znaczki, wiec zapewne skonczy sie na jakies koszuli i spodniach (chociaz ja tam bym sie cieszyla z takiego prezentu:-D).

Wanilia ja nie mam takiego problemu, moj jacek jak mowie ze trzeba cos kupic mowi tylko jak trzeba to trzeba:-D:-DI pewnie datego ciagle splukani chodzimy:-D

Ania a co stoi na przeszkodzie?? jeszcze kilka tygodni i mozesz sie znowu starac;-)

Czarna az trudno wiezyc ze czegos ci sie nie chce zrobic:-p:-p:-p I zobaczysz wakace beda super udane, chociaz jakbysmy pojechaly razem bylo by fajniej;-)

No to co uciekam babeczki sie wykapac i do wyrka, a weekend mam mega pracowity...jak pomysle ze bede musiala go spedzic w pracy do mnie mdli...czas na zmiany:rofl2:
 
Wiola chyba wszystkie chłopy tak mają... mój zazwyczaj mawia "z tego się nie strzela nie musi być nie wiadomo co":baffled:
Wg tej samej dewizy sprząta i zmywa naczynia.... Co dzień dziękuję za zmywarkę!!!! :-)

Lilunia Tuśka ma to samo. Je jak trzeba, ale wagę ma przepiórczą. Teraz waży 13 kg.

Magda trzymam kciuki za postępy budowlane:happy:

Czarna tu wyprzedaż letnia była na początku lipca. Teraz na wyprzedaży są już ciuchy jesienne. A najbardziej mnie wkurza jak w lutym chcę kupić grube rajtki dla młodej, a tam same skarpetki:crazy:
Weki obiadowe.... Rety nie wiedziełabym nawet jak się do tego zabrać. Ze mnie to taka gosposia jak z koziej d..y trąba... Ehhh.
Szerokiej drogi i udanego urlopu!!!

Poszłam dziś z Tuśkową do parku na plac zabaw. Szaleństwo. Bieganie. Wierzganie. Dwie dziury w kolanach. Kradzież piłki innemu dziecku. Się działo.
A potem zaciągnęłam ją do pubu: ona dostała rybkę z frytkami i lody na deser, a ja małe piwko. Było cuuudownieeee :-D:-D
 
reklama
Weki obiadowe.... Rety nie wiedziełabym nawet jak się do tego zabrać. Ze mnie to taka gosposia jak z koziej d..y trąba...
W pierwszej chwili myślałam, że ja to napisałam :rofl2::cool::tak::-D

Lilunia to wielofunkcyjny mamy z tej samej półki, choć moja spacerówka od tako jest masakra!!! Więc kupiliśmy baby design mini.
No taki właśnie po minimalizmie, dla starszaka raczej a nie półroczniaka - wąskie siedzisko, twarde podłoże (musze kłaść podusię pod głowę) i raczej mało komfortowy w prowadzeniu. Mówie do Luka że w końcu Staśkowi należy się jakiś sprzęt "nieposzymonowy", a on, że pewnie Staś i tak dłużej nie pojeździ jak pół roku więc szkoda kasy, nożesz kur...a!:wściekła/y:

Moj Staś to mały żarłoczek (obym nie przechwaliła), jak Szymon je bułeczkę to aż sie trzęsie żeby mu dać, ale od ostatniego bilansu (prawie 1,5 miesiąca) przytył tylko pół kg, tak więc nie ma chyba reguły.


Magdasf mamy współną znajomą!! Niedawno się dowiedziałam :-):-).

Szykuję właśnie stroje na chrzciny dla każdego z nas, mam taki zwyczaj, że każdemu kupkę robie, żeby w ostatniej chwili nie prać zapasowych portek.

Poza tym upał a ja siedzę w domu, bo przez tą kostkę i rozpierduchę na podwórku wychodzenie z domu z 2 brzdąców to nielada wyzwanie, poza tym z wózkiem nie ma gdzie chodzić, wszędzie maszyny warczą, Staś nie może spać. Najwyżej na drogę, ale jakoś dziś weny nie mam:crazy:. Chyba przed@ jestem :baffled:.
 
Do góry