reklama
A Ja siedzę w chałupinie bo czekam na majstrów bo coś mam ciśnieniem wody Junkers OK- wczoraj był gostek sprawdzić;-) krany też nie zatkane- sprawdziłam;-) więc niech wspólnota mieszkaniowa szuka przyczyny bo nawet umyś cie nie można
Dziś nad ranem u nas było -25*!
Domi ja mam tak od stycznia ale to chyba pogoda ma taki wpływ
Martyna jeszcze trochę choć 5 tyg
Magdziunia no niestety wszytsko co dobre szybko się kończy i oby nic się nie rozkreciło u Ciebie!!!!
Dziś nad ranem u nas było -25*!
hehehe czyli będzie Anielka ))Ja po wczorajszej wizycie u wrozki;-) Trzecia ma byc dziewczynkaI w sumie byla taka rownowaga ile zlego tyle dob rego sie dowiedzialam;-)
masakra jak ja ostatnio sie zmuszam do wszystkiego piore, sprzatam , gotuje i chodze do pracy na sile normalnie tez tak macie :-( a nerwowa jaka jestem bez kija nie podchodz
Domi ja mam tak od stycznia ale to chyba pogoda ma taki wpływ
Martyna jeszcze trochę choć 5 tyg
Magdziunia no niestety wszytsko co dobre szybko się kończy i oby nic się nie rozkreciło u Ciebie!!!!
ppatqa
Październikowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2008
- Postów
- 4 682
dziewczyny trzymam za was kciuki
hejka u nas też mróz trzyma
młody spi bo wstał dzisiaj o 5, przy okazji stawiając mnie na nogi, a mi się marzy drzemka, ale obiad niestety sam sie nie zrobi.
po południu dentysta, jutro gin, wyniki już mam i wszystko ok, poza mała niedokrwistoscią, zresztą normalną
hejka u nas też mróz trzyma
młody spi bo wstał dzisiaj o 5, przy okazji stawiając mnie na nogi, a mi się marzy drzemka, ale obiad niestety sam sie nie zrobi.
po południu dentysta, jutro gin, wyniki już mam i wszystko ok, poza mała niedokrwistoscią, zresztą normalną
Cos mi się pokiełbasiło rrano i nie na ten watek wkleiłam tam niestety nie mogę wykasować
Hej!
U nas nic nowego. W Krakowie było super, mimo brzydkiej pogody (na szczęście śnieg pruszył nie było deszczu) pozwiedzalismy trochę. Maciek początkowo nieufnie podszedł do aqaparku (wiadomo hałas i dużo wody), ale później śmigał na zjeżdżalniach. Nawet na jedzenie mu było szkoda czasu. M mu zakupił fryty, to młody zaspokoił pierwszy głód, a później latał: jeden ślizg-jedna fryta w locie. W każdym razie jak kiedys byście zawitały do Krakowa to polecam: Wodne atrakcje - Park Wodny Kraków Popływać sobie za bardzo nie można, ale pobawić sie w wodzie i pomasować jak najbardziej ;-) a jak młodym sie znudzi pływanie (he he - możliwe?) to w podziemiu jest małpi gaj i sala zabaw.
W poniedziałek czeka nas kiderbal w żłobku. A przedwczoraj mało zawału nie dostałam. Zajrzałam na strone Biura Edukacji, kiedy są zapisy do przedszkoli. Jakoś tak pamietałam, że koleżanka dwa lata temu w kwietniu chyba zapisywała swoja córę, a tu zonk - rekrutacja trwa 9-28 marca. toz to za 1,5 tyg, a ja jeszcze nie wybrałam nic. W okolicy domu mam 5 przedszkoli nie licząc integracyjnego, miałam sie tam wybrać, żeby zobaczyc co i jak. A tu czytam w dwóch przedszkolach na ich stronach, że zajecia pokazowe były w styczniu... no żesz kur... jakos tak myslałam, że mam jeszcze kupę czasu a tu
poza tym nie chce mi sie wierzyć, że młody już do przedszkola pójdzie... dopiero co taki malutki był
Hej!
U nas nic nowego. W Krakowie było super, mimo brzydkiej pogody (na szczęście śnieg pruszył nie było deszczu) pozwiedzalismy trochę. Maciek początkowo nieufnie podszedł do aqaparku (wiadomo hałas i dużo wody), ale później śmigał na zjeżdżalniach. Nawet na jedzenie mu było szkoda czasu. M mu zakupił fryty, to młody zaspokoił pierwszy głód, a później latał: jeden ślizg-jedna fryta w locie. W każdym razie jak kiedys byście zawitały do Krakowa to polecam: Wodne atrakcje - Park Wodny Kraków Popływać sobie za bardzo nie można, ale pobawić sie w wodzie i pomasować jak najbardziej ;-) a jak młodym sie znudzi pływanie (he he - możliwe?) to w podziemiu jest małpi gaj i sala zabaw.
W poniedziałek czeka nas kiderbal w żłobku. A przedwczoraj mało zawału nie dostałam. Zajrzałam na strone Biura Edukacji, kiedy są zapisy do przedszkoli. Jakoś tak pamietałam, że koleżanka dwa lata temu w kwietniu chyba zapisywała swoja córę, a tu zonk - rekrutacja trwa 9-28 marca. toz to za 1,5 tyg, a ja jeszcze nie wybrałam nic. W okolicy domu mam 5 przedszkoli nie licząc integracyjnego, miałam sie tam wybrać, żeby zobaczyc co i jak. A tu czytam w dwóch przedszkolach na ich stronach, że zajecia pokazowe były w styczniu... no żesz kur... jakos tak myslałam, że mam jeszcze kupę czasu a tu
poza tym nie chce mi sie wierzyć, że młody już do przedszkola pójdzie... dopiero co taki malutki był
ppatqa
Październikowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2008
- Postów
- 4 682
trina u nas zapisy były do końca lutego; a wybór przeogromny 2 państwowe, jedno gdzie chodzilismy i jedno na koszarach i siostry zakonne; młody zapisany do tego gdzie chodzilismy, bo to naprzeciw bloku tesciowej i licze ze bedzie go odbierac w razie w
a my zaliczylismy wczoraj rodzinnie dentyste, ja 1 plomba i spokój, młody ładnie pokazał ząbki- niestety już próchnica się zaczyna, ale póki nie skończy 3 latek i usiedzi troche na fotelu nic nie zrobimy, poza fluorowaniem; a M jak zwykle nic
a dzis gin
a my zaliczylismy wczoraj rodzinnie dentyste, ja 1 plomba i spokój, młody ładnie pokazał ząbki- niestety już próchnica się zaczyna, ale póki nie skończy 3 latek i usiedzi troche na fotelu nic nie zrobimy, poza fluorowaniem; a M jak zwykle nic
a dzis gin
Pati, ja to w takiej starej okolicy mieszkam, gdzie jest dobra infrastruktura socjalna i to tylko dlatego w promieniu 500 m mam tyle przedszkoli. Dzięki Bogu, mam nadzieję, ze się do jakiegoś dostaniemy
A żębiska musimy i my sprawdzić. Pół roku temu młody miał piekne ząbki, mielismy tylko poczekać jak wszystkie 5 wyjdą i tez chyba fluorować czy też lakować. Juz chyba od miesiąca zbieram sie i nie mogę zadzwonić żeby sie umówić na wizytę
A żębiska musimy i my sprawdzić. Pół roku temu młody miał piekne ząbki, mielismy tylko poczekać jak wszystkie 5 wyjdą i tez chyba fluorować czy też lakować. Juz chyba od miesiąca zbieram sie i nie mogę zadzwonić żeby sie umówić na wizytę
Hello a u nas jak to dziewczyny piszą kopiuj - wklej;-);-);-)
Trina w zeszłym roku też zapisy były w marcu o ile dobrze pamiętam ja młodego też bedę zapisywać boże aż się boje
I super że wyjazd się udał
Pati Ja z moją Laurą też tak miałam jedna dentystka kazał jeszcze czekać a teraz płakać mi się chce że ją posłuchałam:---( Ale co mnie zdziwiło ta babka do której teraz chodzimy zadała mi pytanie czy brałam leki na podtrzymanie bo okazało się że Laura nie ma wykształconego szkliwa!!!
W marcu mam wizytę z małym i mam nadzieję że u niego będzie OK!!!
Trina w zeszłym roku też zapisy były w marcu o ile dobrze pamiętam ja młodego też bedę zapisywać boże aż się boje
I super że wyjazd się udał
Pati Ja z moją Laurą też tak miałam jedna dentystka kazał jeszcze czekać a teraz płakać mi się chce że ją posłuchałam:---( Ale co mnie zdziwiło ta babka do której teraz chodzimy zadała mi pytanie czy brałam leki na podtrzymanie bo okazało się że Laura nie ma wykształconego szkliwa!!!
W marcu mam wizytę z małym i mam nadzieję że u niego będzie OK!!!
cześć kochane. Ja w końcu mam kontakt ze światem. Dalej leże i gapię się w sufit. Na razie jeszcze nic nie wiadomo. Ponoć zaczęło coś im rosnąć z moich posiewów ale jeszcze nie wiadomo co. Jak na razie wersja mega optymistyczna to taka ze wszystko będzie cacy i wypuszczą mnie w poniedziałek ale leżenie w domu a wersja mega pesymistyczna że zostanę do porodu... idę Waz poczytać troszkę
zapomniałam dodać że dla odmiany ciśnienie mi się unormowało
zapomniałam dodać że dla odmiany ciśnienie mi się unormowało
Ostatnia edycja:
ppatqa
Październikowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2008
- Postów
- 4 682
ja po wizycie- mały (płeć bez zmian) ma się dobrze, ma 700 g i u niego wszystko prawidłowo, a ja mam za dużo płynu, stąd ten duzy brzuch, nakaz mierzenia codziennie obwodu i skierowanie na badanka, a jeszcze mi siniaki po wtorkowym nie zeszły pobieraniu, do tego tradycyjne jak u mnie zap pecherza; jak wyniki będe miała prawidłowe i brzuch będzie rósł w tempie 1-2 cm na tydzień- to wizytka za miesiąc
marma oby była wersja optymistyczna
marma oby była wersja optymistyczna
reklama
Evelajna
Październikowa mama
Hej Dziewczynki!
Trzymam tu kciuki z całej siły za wszystkie ciężarówki.
A że dopiero kończę pracować, to siły na pisanie nie mam.
Chciałam się tylko pokazać, ot co
Buziaki:*
Trzymam tu kciuki z całej siły za wszystkie ciężarówki.
A że dopiero kończę pracować, to siły na pisanie nie mam.
Chciałam się tylko pokazać, ot co
Buziaki:*
Podziel się: