Październik 2008

[wanilia79]

Heloł
od paru dni nawet kompa nie włączałam więc wybaczcie, ze z mojej strony cisza, ale okres urlopowy więc chyba każdy usprawiedliwiony ;-)

U nas nic nowego, poza przygotowaniami do wesela, które już w sobote, (przypominam u mojego brata w wawie), przygotowania bardziej emocjonalne, bo praktycznie wszystko pokupione, fryzjer umówiony.

Upały jak zwykle strasznie mnie męczą, ale może to ostatnie podrygi lata wiec nie narzekam.


Czarna szybko wam wypłacili. Szkoda ze nie dużo, ale dobre i to co jest.

Ja w tym tygodniu kończę 3 miesiąc ciązy i już daję sobie prawo do tycia . Na razie 1 kilo w górę, ale to chyba cyce, bo mam duże jak nie ja :-))

 

[minisia]

Hej
i ja sie witam troche zalatana i steskniona za dziecmi(wracaja 10go wrzesnia)
mala spi, m w pracy a ja po lekcji angielskiego odpoczywam 3go mam egzamin do szkoly wiec sie ucze

na dniach otwieran firme trzymajcie kciuki

Ewelajna widze ze swietnie ci idzie Gratuluje!!
Ulka zyczenia dalam ci na NK ale jeszcze raz WSZYTSKIEGO NAJ

Rowniez spoznione ale szczere zyczenia dlas NIKI WSZYSTKIEGO NAJ NAJ

Dla zafasolkowanych duzo zdrowka i niech fasolki rosna zdrowe
dla staraczek jak najszybszego zafasolkowania

czarna zdrowka zycze

no to chyba na tyle

 

[Kaka82]

Nie wiem co jest ale i ja się czuję jakas taka wypluta ehhh

Hanka ostatnio jakiegos wirusa załapała i troche gorączkowała ale już ok. Chciałam Czarną nawiedzić ale strach się bać czy już niczego nie roznosimy.

W pracy dokładają obowiązków, marnie płacą wiec jestem wsciekła i musze się porządnie wziaść za szukanie nowej.

Mój mężu zaszalał i kupił maszynke do pieczenia chleba. I juz drugi bochenek mi piecze;-)

 

[Aniaaa]

Heja hej !!
Ja też wypluta... złapaliśmyh z Szymkiem jakiegoś wirusa.... cały weekend się męczyłam: straszna senność, ból gardła, kaszel i katar, a Szymek gorączkował..teraz już lepiej, ale do pracy na razie nie chodzę...

Pozatym nuda, nuda...Szymek marudny dzisiaj był strasznie :-( Pogoda w kratę... popołdniu kolega nas odwiedził, na którego ślub jedziemy za 3,5 tygodnia... Moja babcia kochana zrobiłą nam niespodziankę i ugotowała nam obiad na 2 dni!!!! ale miło !!Pojutrze przyjeżdża do nas siostra M z chłopakiem, ale tylko na jedną noc..przyjkadą wieczorkiem, przenocują i rano dalej gdzieś jadą, a mny do rodziny M na chrzciny. I tak zleci kolejny tydzień...

 

[ppatqa]

witam a jam mam grafik ostatnio tak napięty ze dni leca błyskawicznie, jeszcze tylko 2 tyg i do roboty- strach się bać, a co jest do dopięcia chce dokonczyc przed pracą. Młody wszedł chyba w okres dwulatka bo jest bunt na wszystko. Teraz wesele, potem picie i tak zleci sierpień

 

[czarna79]

Nie wiem co jest ale i ja się czuję jakas taka wypluta ehhh

Hanka ostatnio jakiegos wirusa załapała i troche gorączkowała ale już ok. Chciałam Czarną nawiedzić ale strach się bać czy już niczego nie roznosimy.

W pracy dokładają obowiązków, marnie płacą wiec jestem wsciekła i musze się porządnie wziaść za szukanie nowej.

Mój mężu zaszalał i kupił maszynke do pieczenia chleba. I juz drugi bochenek mi piecze;-)

no no no jeszcze kure kupcie będą swojskie jaja) (żarcik)
U nas też jakieś wiruski krążą!!!!

Ania zdrówka bo przy takim samopoczuciu współczuje przyjmowania gości

Patrycja a u was to już chyba norma takie nakręcanie robotą. Ja chyba po 2 dniach bym wysiadła))

Wiola 14 tydz i dopiero 1 kg!!!!!!!!!! szczęściara!!!!!!!!

Domi ucz się ucz) a i odpoczywaj póki dzieci nie masz)

Witam
U nas też chyba jednak to jakiś wirusek bo dziś M się dość kiepsko czuł ehhhh zawsze coś
Oby wsio wróciło do normy bo w poniedziałek ruszamy na podbój trójmiasta)) i chciałam się spotkać z dziewczynami ale nie wiem czy czas mi na to pozwoli bo tyle do zobaczenia a czasu malusio((

 

[malaulka]

Witajcie, my już po spacerku, po dwóch kawkach i przymierzam się do trzeciej ale czekam na męża bo pojechał do sklepu po materiały, ma duże zlecenie u sąsiadki z naszego bliżniaka więc będę go mieć bliziutko przez co najmniej tydzień
Obiadek się w piekarniku piecze, dziś soczyste żeberka z woreczka... pycha...
Dominika dziękuję,, ale ty zabiegana jesteś, trzymam kciuki za biznes!!
Ppatqa u nas też jest bunt dwulatka już jakiś czas!!
Ania, Kaka zdrówka, zdrówka

 

[wanilia79]

Hej laski
Czarna chyba waga sie popsuła, bo niby kilo, ale w normalne ubrania już sie nie mieszcze.
Dziś od rana wzięłam się za mierzenie sukienki weselnej i szok! ledwo sie dopiełam a to było rano, wieczorem po całym dniu tak mi brzuch wywala, że hej! Muszę szybko myśleć o awaryjnym stroju na przebranie.

Pati nie wiedziałam ze do pracy wracasz, masz stresa???

Domi rozkręcasz interes? Ty to 5 min, na du...e nie usiedzisz ;-)

Ania zdrówka dla Ciebie i Szymonka.

A ja wcinam ogórkową i cieszę sie, że tak chłodno na dworze, hmmm wręcz bym powiedziała zimnoooo.

 

[ppatqa]

BuggyPod hejka ma to któraś z was albo czy widział to ktos na żywo?????

hejka a ja wczoraj wszystkie okienka ( 7 w tym 5 choler dachowych), a dzis rano kuchnie i mam koniec w domu, teraz znowu ogródek mnie woła. No i zamówilismy Kamisiowi wyrko http://allegro.pl/item1192036885_lozko_auto_autko_meble_rajdowiec_25_taniej.html

 

[trina79]

Patrycja, Agamir chyba takie ma. Pamiętam, ze jakiś czas temu zamieszczała zdjęcie i to chyba to było
A u nas bez zmian, pogoda sie tylko zkiepściła. A ja czekam do niedzieli z niepokojem